U nas noce przeważnie są spokojne. Przewijanie, karmienie, nie odbijam jej, bo tylko jej się ulewa od tego. Odbija jej się samej jeszcze w trakcie jedzenia albo zaraz po. Przeważnie w nocy po karmieniu mogę ją odłożyc od razu do łóżeczka, chwilę się kręci i zasypia (czasem zasypia jeszcze jedząc). Budzi się co 4-5 godzin. Jak ma gazy (kolkę miała chyba ze 2 razy), to trzeba trochę pobujać, poklepać, czasem zasypia u mnie na brzuchu i potem ją odkładam.
W dzień jest bardziej aktywna i zasypia co 3-4 godziny na 2-3-4 zależy od pory dnia. Płacze ogólnie mało, głównie jak coś jej jest albo nie chce być sama. Zdarza się, że chce jeść co godzinę, zdarza się, że jest mocno niespokojna, ale rzadko zdarza się, że nie można jej niczym uspokoić.
Jak za bardzo męczą ją gazu, kilka razy podałam jej Espumisan, pomaga i może spokojnie spać. Daje się ją położyć i "zajmuje się sobą" i mogę ogarnąć w domu. Męża nie ma od 11 do 22 więc całe dnie spędzamy same z psem (mam motywację żeby wychodzić z domu).