Celia89
Fanka BB :)
Znaczy jakbym mogła urodzić w domu na swym łożu czułabym się lepiej psychicznie. Ale podejrzewam, że aby zabezpieczyć w pełnidziecko to kasa kasa kasa, Musiałby przyjechać do mnie lekarz, anastezjolog, połozna, pielegniarki. No nie zaryzkuje. Co do szczepień zamierzam poszczepić na wszytsko. Mam koleżankę tak zabobonną tak się trzęsie nad tym dzieckiem. A jest anty-szczepem, już jej sanepid dowalił 500 zł kary za olanie któryś szczepień i ja nie pamiętam, czy nie wspominała czegoś, że nawet sprawę w sądzie będzie za to miała.
Nie zamierzam sobie płuć w brodę że w 21 w. moje dziecko umarło na odrę, albo inne cholerstwo.
Nie zamierzam sobie płuć w brodę że w 21 w. moje dziecko umarło na odrę, albo inne cholerstwo.