reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2020

reklama
Ciężko nadrobić wszystkie strony, idziecie jak burza :) ostatnio też mam dziwne sny xD
My właśnie po usg, mały waży 1050kg :)
Oooo to już przyzwoicie :)) teraz ruszą z przyrostem. Na drugim forumie dziolchy w 29 tc pisaly o masach pokroju 1,500-1700. To się staje takie realne:o:o:o
 
Ja tak miałam przez krótki okres. Końcówka 1 trymynestru i prawie cały drugi. Ahhh jakie to było piękne! Dziś niedojrz że się do 1 umeczylam tJo znów koszmary. Tym razem dzik wielkości niedzwiedzia chciał mnie pozrec:mad::mad::mad:
U mnie jest ostatnio jeszcze gorzej bo nie dość, ze moj maz chrapie to jeszcze ja zaczelam! I budze sie podwójnie bo sama siebie slysze i prawie sie dusze przez sen tak ciezko mi oddychac;( A dzis miałam hardcorową noc bo chyba od sałatki wczorajszej biegunka taka ze myslalam ze z bolu urodze zaraz!
 
U mnie jest ostatnio jeszcze gorzej bo nie dość, ze moj maz chrapie to jeszcze ja zaczelam! I budze sie podwójnie bo sama siebie slysze i prawie sie dusze przez sen tak ciezko mi oddychac;( A dzis miałam hardcorową noc bo chyba od sałatki wczorajszej biegunka taka ze myslalam ze z bolu urodze zaraz!
Ja dziś pierwsza noc bez bezdechu. Ale okrutnie mało spałam więc myślę, że dlatego mnie ominęło nocne duszobkonkonko. Współczuję biegunki, coś wiem o tych bolesnych. Też kilka razy myślałam że to już i trzeba ambulans wzywac i że na tym koniec ciąży. Najgorzej po śmietanie u mnie, albo jak nazre się jak czub słodyczy.
 
Oooo to już przyzwoicie :)) teraz ruszą z przyrostem. Na drugim forumie dziolchy w 29 tc pisaly o masach pokroju 1,500-1700. To się staje takie realne:o:o:o
No teraz taki pulchniutki się wydaje na usg heh. Ale teraz to im się wypełnia tłuszczem tkanka podskórna więc nabierają masy, teraz się nie obejrzymy A będą mieli 2kg, 3kg A może nawet i 4kg A wszystko co raz bliżej...szok :)
 
No teraz taki pulchniutki się wydaje na usg heh. Ale teraz to im się wypełnia tłuszczem tkanka podskórna więc nabierają masy, teraz się nie obejrzymy A będą mieli 2kg, 3kg A może nawet i 4kg A wszystko co raz bliżej...szok :)
Nim się obejrzymy, a będziemy narzekać żeby już wyszły z nas te małe pasozytki i będą porady o wywołanie porodu, o olej z wiesiołka i herbatę z liści malin :) piękne czasy przed nami ciężarówkami:o:wink:
 
Nim się obejrzymy, a będziemy narzekać żeby już wyszły z nas te małe pasozytki i będą porady o wywołanie porodu, o olej z wiesiołka i herbatę z liści malin :) piękne czasy przed nami ciężarówkami:o:wink:


Olej z wiesiołka, herbata z liści malin oooo to jeszcze nic mi w tym temacie nie wiadomo.:D
Ja dziś czuję w brzuszku takie pulsowanie rytmiczne , może ma czkawkę czy możliwe że wyczuwam jego tętno? :p
 
Ja miałam takiego lekarza wcześnie, na NFZ. Był dobrym fachowcem, miłym, kompetentny ale woda sodowa chyba mu do głowy uderzyła bo zaczął przychodzić 2 godziny później, i przyjmował po 5 min, z tekstami jak u ciebie. Chodzę prywatnie do lekarza krorego zapamiętałam z 1 porodu jako miłego. Wiem że to nie wyznacznik, ale nigdy nie czekam w kolejkach i zawsze mam wszystkie badania.
A może po prostu prywatna wizyta z usg zamiast prenatalne od razu? Pewnie takie usg kosztowałoby cię max 150? A wszystko by zmierzył, zwazyl.

PS. Mój mąż okropnie chrapie. Chyba go udusze normalnie. Ma ktoś jakiś sposób na chrapiacego
Dwie poprzednie ciążę chodziłam do świetnego ginekologa w Bielsku na NFZ, Ćwiklicki się zwał
. Byłam zdziwiona jego świetnym podejściem....Bo na NFZ. Pod koniec ciąży musiałam iść do innej ginekolog,bo on się dość poważnie rozchorował (zawał), i koniec 2 ciąży chodziłam też do fajnej babki.
Ta ciąża była dla nas zaskoczeniem. Na szybko zapisałam się tutaj do Skoczowa (żeby nie dojeżdżać do Bielska, bo teraz dwójka dzieci i mogłoby to być uciążliwe),Do lekarza ,który miał najszybciej wolny termin. Doktor nauk medycznych nie brzmiało źle, więc nie spodziewałam się takiego podejścia. Może faktycznie on widzi,że j3dt wszystko ok,wierzę w to... No ale jako mama chciałabym znać choć troszkę więcej szczegółów....
Z ta kasa to jest tak, że robiliśmy bruk,mieszkamy 5 lat i ciągle po błocie chodziliśmy. Gość zrobił wycenę, zgodzilismy sie. Jak przyszło do płacenia, zaśpiewal 12 tyś więcej:-( no i lipa. Dlatego teraz liczymy każdy grosz....
 
reklama
Az mnie potrzasnelo i musze sie odezwac...
"Dobrze ulozone"(dobrze czyli jak?) i te inne jego niekompletne jako lekarza wypowiedzi i ten tekst z planowaniem L4... Ja bym zmienila lekarza... Nie wiem czy chodzisz prywatnie czy na nfz.
Mnie tez czasem zdenerwuje moja ginekolog i nieraz mam ochote zmienic, ale z drugiej strony jest dobra w swoim fachu i wlasnie super precyzyjna. Odpowiada ze szczegolami na wszystkie moje pytania, fakt ze prywatnie do niej chodze. I po to sie idzie do lekarza, by ten rozwial nasze watpliwosci...
Chodzę na NFZ.... okropny jest. Współczuję kobietą, które chodzą do niego w 1 ciąży....
 
Do góry