reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2020

Dziewczyny jak jestem na l4 od 10lipca to czy teraz należy mi się to zwolnienie z podatku do 26roku? Mam 22 lata, a to coś weszło chyba w sierpniu dopiero wiec ja się nie łapie? Niestety nie mam pojęcia wiec pytam jak to może u was wyglądało..
Żadnej wypłaty nie miałam gdy szef wniosek z3 dwa dni temu dopiero dostarczył, przez to ciekawa kontrola mnie czeka! I poczekam jeszcze ponad miesiac o ile się bie przedłuży jak to panie w zusie powiedziały
 
reklama
Dziewczyny.... czytam, jestem na bieżąco ale jakoś ciężko mi się zmobilizować do pisania.... Ale...mam problem i wiem,że mi pomożecie. W sumie takie pytanie....jestem w 26 tygodniu ,chodzę co 3 tyg na wizytę do ginekologa i za każdym razem mam robione usg ale ani razu mnie nie badał ginekologiczne.... czy tak ma być? Są jakieś "wytyczne"?? Jak to u Was jest?

Hmn. Dziwne. U mnie też najpierw tłocze się na fotel, następuje gmeranko, potem na usg i od dwóch wizyt badanie transwaginalne szyjki bo mnie brzuch pobolewa i twardnieje. Myślę, że przY następnej wizycie powinnaś zapytać, jeśli masz opór czy się wstydzisz co jest zrozumiałe bo nie każda spyta dlaczego pan dr nie zagląda :-) to po prostu zapytaj o to jak twoja szyjka albo czy będziecie robić cytologię. Na takie pytania musi odpowiedziec
 
A co do brzuszka to 24+5tc ❤️
C862D1D8-F6EA-44C6-A6DD-34653C7CB60A.jpeg
 
To nawet nie chodzi o wstyd,bo za stara na to jestem;-) Ale wiecie...,żeby mi nie walnął, że podważam jego kompetencje. Przy poprzednich ciazach miałam właśnie inaczej, było badanie ginrkologiczne raczej co wizytę ( nie pamiętam dokładnie). W sumie nie fajny ten mój gin...kiepsko trafiłam. Brzuch mnie pobolewa, źle znoszę tą ciążę jakoś... od 2 tygodni zgaga, głowa mnie strasznie boli, śpię po 4 godziny i to z przerwami bo córka co noc płacze (kiepsko mała sypia), a wstaje o 5 codziennie do pracy I jestem meeega padnieta. W piątek mam wizytę, ale nie mam śmiałości prosić o l4,bo czuje że mi odmówi:-(
 
Co do badania. Mnie też lekarz nie bada. Szyjkę sprawdza mi na USG. Jak jakiś czas temu mówiłam ze mam spore upławy to wtedy zajrzał. Wsadził jakiś papierek i powiedział, że to normalne - fizjologiczne. Nic się nie dzieje.
 
A i jeszcze jeśli chodzi o badanie ginekologiczne. Jak mnie w szpitalu zbadali w ostatniej ciąży to był 36tc to nie dość ze miałam upławy podbarwione krwią to jeszcze zaczęłam mieć skurcze. Brałam nospe, żeby to uspokoić.
 
Hmmm myślę,że już w tym terminie powinno się obserwować dlugosc szyjki macicy czy się nie skraca, mój gin to bada USG dopochwowym i ostatnio miałam 3 razy pobierana cytologie bo ciągle coś nie wychodzi , liczne stany zapalne na które po raz drugi biorę antybiotyki :/ a jeśli chodzi o L4 to raczej powinien dać bez problemu! Ja byłam u dwóch lekarzy i już po stwierdzeniu ciąży od razu pytali czy chce L4. Nie ma co się bać, możesz zapytać o kontrolę szyjki macicy a tym bardziej o L4
 
reklama
Do góry