reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2020

To nawet nie chodzi o wstyd,bo za stara na to jestem;-) Ale wiecie...,żeby mi nie walnął, że podważam jego kompetencje. Przy poprzednich ciazach miałam właśnie inaczej, było badanie ginrkologiczne raczej co wizytę ( nie pamiętam dokładnie). W sumie nie fajny ten mój gin...kiepsko trafiłam. Brzuch mnie pobolewa, źle znoszę tą ciążę jakoś... od 2 tygodni zgaga, głowa mnie strasznie boli, śpię po 4 godziny i to z przerwami bo córka co noc płacze (kiepsko mała sypia), a wstaje o 5 codziennie do pracy I jestem meeega padnieta. W piątek mam wizytę, ale nie mam śmiałości prosić o l4,bo czuje że mi odmówi:-(
To już taki etap ciąży, że powinien dac. Jak coś przyświruj pawiana, że krzyż już Cię boli, że brzuch ciągnie. I cisnij o to badanie.
 
reklama
Dziewczyny jak jestem na l4 od 10lipca to czy teraz należy mi się to zwolnienie z podatku do 26roku? Mam 22 lata, a to coś weszło chyba w sierpniu dopiero wiec ja się nie łapie? Niestety nie mam pojęcia wiec pytam jak to może u was wyglądało..
Żadnej wypłaty nie miałam gdy szef wniosek z3 dwa dni temu dopiero dostarczył, przez to ciekawa kontrola mnie czeka! I poczekam jeszcze ponad miesiac o ile się bie przedłuży jak to panie w zusie powiedziały
Zwolnienie z podatku osób poniżej 26 rż dotyczy tylko wynagrodzenia ( również wynagrodzenia chorobowego, czyli pierwsze 33 dni l4 płatne przez pracodawcę) Jeśli chodzi o zasiłek ( czy to chorobowy czy macierzyński/rodzicielski) to nie przysługuje zwolnienie. Niestety
 
Ten podatek to powinien się nazywać haracz :D... Niedojrz że przecież te składki są opłacane z naszych piniędzy to nagle ten 100% zasiłek jest potrącany o 13%:D.... na składke emerytalną, (emerytury to pewnie żadna z nas nie doczeka) to jeszcze podatek. XD To za wode, prąd, produkty wszelakie mało podatku :D?
 
Dziewczyny.... czytam, jestem na bieżąco ale jakoś ciężko mi się zmobilizować do pisania.... Ale...mam problem i wiem,że mi pomożecie. W sumie takie pytanie....jestem w 26 tygodniu ,chodzę co 3 tyg na wizytę do ginekologa i za każdym razem mam robione usg ale ani razu mnie nie badał ginekologiczne.... czy tak ma być? Są jakieś "wytyczne"?? Jak to u Was jest?
Mnie gin badała przez 16 tygodni jak do niej chodzę 2 razy w tym raz, bo powiedziałam, że mnie brzuch boli. Usg żadnego nie robiła, miałam tylko skierowanie na prenatalne. Ale jak mnie bada to mówi tylko, że wszystko ok i nic więcej, a tym bardziej nic o szyjce. A chodzę do niej co 2 tygodnie, właściwie tylko po to, aby przed wizytą położna zmierzyła mi ciśnienie, zważyła mnie i od 22 tygodnia bada tętno dziecka i tyle. Ogólnie to bym zmieniła lekarza, ale nie wiem na kogo tym razem trafie, więc póki wszystko jest dobrze to tak jakoś chodzę z przyzwyczajenia.
 
Ja też na każdej wizycie najpierw na fotel, zagląda, pewnie aby zobaczyć czy szyjka zamknięta, a potem maca/ugniata brzuch jedną ręką, drugą "grzebiąc " w środku ;) do tego na każdej wizycie USG przez brzuch od któregoś tygodnia , wcześniej transwaginalne, a na ostatniej wizycie zmierzyła długość szyjki Usg od środka i myślę, że już co wizytę będzie mierzyła o ile dobrze pamiętam z pierwszej ciąży.
 
A to my z zainteresowana Kleopatra :)
 

Załączniki

  • 20190923_144953.jpg
    20190923_144953.jpg
    1,4 MB · Wyświetleń: 110
Przecież od chorobowego też masz podatek zabierany. A zwolnienie z podatku jest do 26 rż..ja pracuje w dużej firmie (Ok 500 osób) zadzwoniłam w tygodniu do kadrowej i nie mówiła że mi się nie należy, wiedząc że jestem na l4
 
Ja też na każdej wizycie najpierw na fotel, zagląda, pewnie aby zobaczyć czy szyjka zamknięta, a potem maca/ugniata brzuch jedną ręką, drugą "grzebiąc " w środku ;) do tego na każdej wizycie USG przez brzuch od któregoś tygodnia , wcześniej transwaginalne, a na ostatniej wizycie zmierzyła długość szyjki Usg od środka i myślę, że już co wizytę będzie mierzyła o ile dobrze pamiętam z pierwszej ciąży.
Tak jak Ty miałam w poprzednich ciazach, ugniatal brzuch, ręka w środku i też pytał o ból . Ale widzę,że nie jest to jednoznaczne....to że musi badac za każdym razem od środka... zobaczymy jutro.
 
reklama
Do góry