reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2020

reklama
Dziś miałam ciekawy poranek...myślałam, że jedyny mój problem to będzie walka z mdłościami. Wstaję rano do pracy, a w łazience pełno wody, leci z kaloryfera. Musiałam to posprzątać. A rano mdłości się nasilają, więc do tego miałam pierwsze bliskie spotkanie z muszlą klozetową.
Rano miałam też zadzwonić do rejestracji ginekologa, aby zapisali mnie na konkretną godzinę wizyty w dniu 21 maja i okazało, że nie zapiszą mnie jednak 21 tylko 28 maja...no załamka. To będzie już 8t 5d. To jest akurat na NFZ i nawet nie jestem pewna czy zrobi mi usg, więc chyba wcześniej pójdę jeszcze prywatnie. Na NFZ chcę chodzić, aby nie płacić dodatkowo za badania.
 
Dziś miałam ciekawy poranek...myślałam, że jedyny mój problem to będzie walka z mdłościami. Wstaję rano do pracy, a w łazience pełno wody, leci z kaloryfera. Musiałam to posprzątać. A rano mdłości się nasilają, więc do tego miałam pierwsze bliskie spotkanie z muszlą klozetową.
Rano miałam też zadzwonić do rejestracji ginekologa, aby zapisali mnie na konkretną godzinę wizyty w dniu 21 maja i okazało, że nie zapiszą mnie jednak 21 tylko 28 maja...no załamka. To będzie już 8t 5d. To jest akurat na NFZ i nawet nie jestem pewna czy zrobi mi usg, więc chyba wcześniej pójdę jeszcze prywatnie. Na NFZ chcę chodzić, aby nie płacić dodatkowo za badania.
Biedna masz dzień od górkę.. oby się poprawił zaraz! ;)
 
https://s.mamotoja.pl/i/co-na-mdlosci-w-ciazy-GALLERY_600-93009.jpg
969766
 
Dziś miałam ciekawy poranek...myślałam, że jedyny mój problem to będzie walka z mdłościami. Wstaję rano do pracy, a w łazience pełno wody, leci z kaloryfera. Musiałam to posprzątać. A rano mdłości się nasilają, więc do tego miałam pierwsze bliskie spotkanie z muszlą klozetową.
Rano miałam też zadzwonić do rejestracji ginekologa, aby zapisali mnie na konkretną godzinę wizyty w dniu 21 maja i okazało, że nie zapiszą mnie jednak 21 tylko 28 maja...no załamka. To będzie już 8t 5d. To jest akurat na NFZ i nawet nie jestem pewna czy zrobi mi usg, więc chyba wcześniej pójdę jeszcze prywatnie. Na NFZ chcę chodzić, aby nie płacić dodatkowo za badania.
Koteczka01 powiedz mi czy ty jak masz mdlosci to też wymiotujesz czy same mdłości? Ja od kilku dni intensywnie zwiedzałam i podróżowałam bo do tej pory moje objawy nie były jakieś straszne. Ale od wczoraj wlasnie zaczęły mi się mdłości i zastanawiam się czy to normalne że nawet jak mam odruch wymiotny to nie mogę zwymiotować?
 
reklama
Do góry