reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2020

ja biorę to
1572720796828.png
trzy razy dziennie + tyle ile jest w femibion 2 a tam chyka kosmiczna dawka 18 mg :p
 
reklama
Założyłam post ale tutaj tez was się poradzę.
Dziewczyny, nie jestem z facetem a za 2 miesiące urodzi się nam synek. Ojciec niczym nie zainteresowany.. chciałam dogadać się polubownie bez sądu, ale niestety człowiek okropnie mnie olewa. Jego obowiązkiem według prawa jest utrzymać mnie na 3 miesiące przed porodem, tak jak i dziecko 3 miesiące po porodzie. Dziecku do tej pory nic nie zapewnił oprócz nowego auta dla siebie. Ustalilismy kwotę, niestety nic nie dostałam, a na kazda wiadomosc odnoście tego mnie olewa, zero jakiekolwiek zainteresowania.
Mieszka z rodzicami, na reke ma około 3tys.
Czy któraś z was była w takiej sytuacji i zgłaszała sprawę do sądu? Jak to wyglądało oraz jak kwotę wam sad ustalił? Ja mialam umowę do września niestety ZUS do tej pory nie wypłacił mi ani grosza. Jestem w sytuacji patowej, potrzebuje pomocy, porady.. co robić. On jest tak jak wam kiedyś pisałam typowym gownairzem. Jedyne co ma w głowie to dziewczynki, auta, wyścigi.. jazdy cała noc. Ja już serio nie mam sił co do tej sytuacji..
 
Z tego co ostatnio czytałam w ciąży przysługuje darmowa porada prawna. Polubownie na gębę bym nic nie załatwiala. Dziś Ci szczeniak obieca że zaplaci a za tydzień powie że nie ma, a tak komornik go ścignie. A zus dawał znać jak śledztwo? U mnie zamknęli dochodzenie więc spodziewam się pieniążków w grudnia.
 
Ojej to ja sie pewnie nie dostane do zamknietej grupy, bo dopiero wczoraj do Was napisalam :(
Dziewczyny a do kiedy bierzecie magnez? Az do porodu?
Ja w kazdej ciazy bralam do konca i nawet jak karmilam jeszcze dluzszy czas...
Zespol niespokojnych nog (co noc mnie męczy), częste skurcze lydek i czasem zaparcia nadal występują pomimo iz magnezu (i warzyw) sobie nie zaluję. Nawet zaczęlam pic wode z duzą zawartoscia magnezu, ale czy to cos zmienia... tej nocy meczyly mnie stopy (zespol niespokojnych nog), skurczu lydek nie bylo wiec o tyle dobrze.

Narazie udzielaj sie w tym temacie, bo nie sądze (mogę się mylic) by reszta dziewczyn bez dostepu do zamknietego tak szybko zostały zaproszone do Stycznioweczek 2020, to zalezy od administratorki @aniaslu jak znajdzie na to chwilke, bo z tego co pisala to ma naprawde duzo zobowiązan.
 
reklama
Założyłam post ale tutaj tez was się poradzę.
Dziewczyny, nie jestem z facetem a za 2 miesiące urodzi się nam synek. Ojciec niczym nie zainteresowany.. chciałam dogadać się polubownie bez sądu, ale niestety człowiek okropnie mnie olewa. Jego obowiązkiem według prawa jest utrzymać mnie na 3 miesiące przed porodem, tak jak i dziecko 3 miesiące po porodzie. Dziecku do tej pory nic nie zapewnił oprócz nowego auta dla siebie. Ustalilismy kwotę, niestety nic nie dostałam, a na kazda wiadomosc odnoście tego mnie olewa, zero jakiekolwiek zainteresowania.
Mieszka z rodzicami, na reke ma około 3tys.
Czy któraś z was była w takiej sytuacji i zgłaszała sprawę do sądu? Jak to wyglądało oraz jak kwotę wam sad ustalił? Ja mialam umowę do września niestety ZUS do tej pory nie wypłacił mi ani grosza. Jestem w sytuacji patowej, potrzebuje pomocy, porady.. co robić. On jest tak jak wam kiedyś pisałam typowym gownairzem. Jedyne co ma w głowie to dziewczynki, auta, wyścigi.. jazdy cała noc. Ja już serio nie mam sił co do tej sytuacji..
Może udaj się do radcy prawnego państwowego czy coś takiego i się wszystkiego dowiedz, od kiedy Co i jak działać. Ścignij Może też ZUS powiesz jaka sytuacja, kompletnie się na tym wszystkim nie znam, no ale nie może też tak być że bez kasy jesteś, a koleś strasznie nie odpowiedzialny żeby takie coś zrobić kobiecie w ciąży. Podziwiam Cię za to, musisz być silna babką
 
Do góry