reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2020

Dziewczyny, dzisiejszej nocy po położeniu się do łóżka strasznie zaczęło kłuć mnie serce, tak że nie mogłam się w ogóle ruszyć ani oddychać bez bólu przez dość długi czas. Czy u Was dzieje się coś podobnego? Bardzo mnie to martwi, ale dzisiaj jest wszystko normalnie. Wczoraj przeszłam bardzo dużo kilometrów, więc możliwe, że moje serce było trochę obciążone już wieczorem. Chciałam jechać do szpitala, ale przeszło i jak na razie jest spokój, jednak jak się to powtórzy to od razu jadę do szpitala, bo nie mam pojęcia o co chodzi z tym bólem. To jest taki jakby ciągły skurcz w sercu, który nie puszcza.


Miałam tak już dwa razy w ciąży całkiem niedawno, raz jak skończyłam sobie ćwiczyć jogę - tak mnie zacisnęło zakłuło e sercu że nie mogłam nawet wziąć głębokiego oddechu bałam się ruszyć ręką.bo wszystko mnie bolało, to uczucie jest przerażające ale to jest nerwoból, u mnie to prawdopodobnie wynika że złej postawy garbie się , teraz jeszcze ten brzuch i biust powoduje zmianę środka ciężkości w kręgosłupie i możliwe że jakiś nerw został ucisniety, to raczej nic powszne przechodzi samoistnie po kilku minutach
 
reklama
Ja bóli jakichś nie mam. Ale kilka razy miałam tak, że czułam takie kołatanie, bardzo mocne bicie serca. Jak dotknęłam klatki to serce mi tak waliło jakbym 2 kilometry przebiegła. Ostatnio chyba to było przedwczoraj. Mierzyłam ciśnienie wtedy i było coś około 108/68, tylko tętno szybkie, bo ponad 90. Nie wiem co to jest. Nawet nie wiem z kim to skonsultować. Moja gin to porażka. Może bardziej ogarnięta byłaby w tym moja rodzinna...

Ciśnienie niskie a tętno wysokie - klasyka w ciąży, zwiększa się objętość krwi w naszym organizmie - naczynia krwionośne się rozszerzają a co za tym idzie ciśnienie krwi spada i wtedy serducho musi nadrabiać tętnem wyrzut krwi do wszystkich tkanek stąd ta meczliwosc, zawroty głowy, nieraz kołatanie :-) takie uroki naszego stanu. Dużo bardziej niebezpieczne w ciąży jest nadciśnienie
 
Ach, już mi tak ciężko w tej ciąży, że nie wiem jak jeszcze wytrzymam te 80 dni do porodu. Jestem w 29 tygodniu, od paru dni mam ucisk na żołądek i przeponę i kopy w żebra, że aż podskakuję. No to się pożaliłam...
Dasz rade, pomysl tylko ze juz niedlugo bedziesz tulic Twoje malenstwo...
 
Dziewczyny czy Wasze maluszki są już ułożone główką w dół?


Osobiście wydaje mi się, że jeszcze nie 27+4 bo jak kopię to z różnych stron chociaż ostatnio jakby mniej i tak właśnie się zastanawiam czy się już ustawia główka w dol czy to nie za prędko w czwartek idę na USG to się zapytam
 
Dziewczyny czy Wasze maluszki są już ułożone główką w dół?
Za jakiś tydzień będę miała usg to dowiem się na pewno, ale wydaje mi się, że tak, bo mam ogromny ucisk na pęcherz (chyba to główka) i wydaje mi się, że stópki są w moich żebrach po prawej stronie i tam mam kopniaki w żebra ;)
 
reklama
Do góry