chianti_riserva
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Lipiec 2019
- Postów
- 1 008
Dziewczyny, dzisiejszej nocy po położeniu się do łóżka strasznie zaczęło kłuć mnie serce, tak że nie mogłam się w ogóle ruszyć ani oddychać bez bólu przez dość długi czas. Czy u Was dzieje się coś podobnego? Bardzo mnie to martwi, ale dzisiaj jest wszystko normalnie. Wczoraj przeszłam bardzo dużo kilometrów, więc możliwe, że moje serce było trochę obciążone już wieczorem. Chciałam jechać do szpitala, ale przeszło i jak na razie jest spokój, jednak jak się to powtórzy to od razu jadę do szpitala, bo nie mam pojęcia o co chodzi z tym bólem. To jest taki jakby ciągły skurcz w sercu, który nie puszcza.
Miałam tak już dwa razy w ciąży całkiem niedawno, raz jak skończyłam sobie ćwiczyć jogę - tak mnie zacisnęło zakłuło e sercu że nie mogłam nawet wziąć głębokiego oddechu bałam się ruszyć ręką.bo wszystko mnie bolało, to uczucie jest przerażające ale to jest nerwoból, u mnie to prawdopodobnie wynika że złej postawy garbie się , teraz jeszcze ten brzuch i biust powoduje zmianę środka ciężkości w kręgosłupie i możliwe że jakiś nerw został ucisniety, to raczej nic powszne przechodzi samoistnie po kilku minutach