Celia89
Fanka BB :)
Znam to bo lubiłam pracę z przedszkolakami, jak mnie wydelegowywali na zajęcia z biblioteki.Ja nie wiem czy to prawda czy nie. Ginekolog mój powiedział ze tak i zabronił brać witamin. Tylko magnez i zelazo. A spróbuj wyluzowac. Nie ma co się przejmować praca. Chociaż wiem ze czasmi się nie da. Bo też jestem z tych przejmujących. Ja od cz asu do czasu jadę do pracy. Jestem nauczycielem i strasznie tęsknię za moimi dzieciakami. I jeżdżę do nich.
No ja niestety co wypłata to myślę o tym zuuuyym miejscu. Akurat wczoraj latałam rozeźlona, że nie mam wypłaty na koncie mimo, że wiem, że hajsy dla mnie od ZUSów są bo sami mi mówili, że kasa jest. Nic mi ZUS nie wstrzymał puki co. Tak wysyłają przelew z pracy od środy.
Kasa;D jest głównym bodźcem dla którego się chodzi do pracy, a nie np: nuda w domu. ja mam naprawdę wiele zainteresowań i pomysłów na siebie więc się nie nudzę...
Dzisiaj mojego nie ma bo do 18 w pracy, tam dostają służbowe żarełko. Ale, że ojciec wrócił zza granicy więc matka gotuje wbije na pasożyta.@Celia89 My z mężem też uwielbiamy dobrze zjeść, przed ciaza dużo gotowałam i piekłam pracując na 3 zmiany ale teraz to mi się po prostu nie chce... najlepiej jest do mamusi się wpier.. na obiadek wczoraj byliśmy ale dzisiaj trzeba w domu zrobić
Już wczoraj trułam im gitarę że trzeba mnie zawieść dziś do apteki na pasożyta bo sobie amortyzatorki popsułam. No ale tak to jest z moją jazdą.