Styczniowe mamy 2020

[Kinga91]

A jak z ciśnieniem, masz prawidłowe?
U mnie nie raz wręcz muszę uważać na o rączkę by mi nie spadła Nie miałam nigdy obrzekniętych ani rąk ani stóp.

Jak to położna mówi, ciśnienie mam książkowe

Obrączkę ściągnęłam jak zagniatałam ciasto początkiem grudnia, na święta założyłam i już był problem. Na szczęście olejek na rozstępy pomógł. Też nigdy wcześniej mi nic nie puchło, dziwne uczucie

 

[K_89]

Mnie dziewczyny to nadgarstki strasznie bolą po nocy... dziwne w ciąży nie a teraz po porodzie dopiero. Nasza córeczka ma już 11 dni Jesteśmy ciagle niewyspani ale szczęśliwi bardzo. Malutka nie chce spać osobno a ja nie chce brać jej do łóżka do nas i tak się męczymy...

 

[Igraszka]

,

 

[Monag89]

Od piątku wieczorem męczy mnie ból pleców w dolnej części. Taki ciągły jednostajny ból. Ciezko mi sie chodzi, jak leżę też boli. Jak myślicie czy to zapowiedź zbliżającego się porodu?

 

[Orchi34]

Ogólnie leżenia z nogami w górze pomaga :-)

 

[Cookie_]

Od piątku wieczorem męczy mnie ból pleców w dolnej części. Taki ciągły jednostajny ból. Ciezko mi sie chodzi, jak leżę też boli. Jak myślicie czy to zapowiedź zbliżającego się porodu?

U mnie poprzedni poród zaczął się od bólu jak na @, później doszedł ból krzyża i coraz mocniejsze i częstrze skurcze. Ból krzyżowy promieniował na krocze.

 

[Monag89]

U mnie poprzedni poród zaczął się od bólu jak na @, później doszedł ból krzyża i coraz mocniejsze i częstrze skurcze. Ból krzyżowy promieniował na krocze.

Ja właśnie nie mam żadnych skurczów, bóli brzucha, tylko ten nieustający bol pleców. Ale bol nie rośnie, jest ciągle taki sam i brzuch nie boli to chyba nie ma się co stresować

 

[Cookie_]

Jak nie boli dodatkowo pęcherz i mocz też ok to raczej nie. Czasem plecy bolą przy problemach z nerka i czy zapaleniu pęcherza.

 

[Natalia2075]

Od piątku wieczorem męczy mnie ból pleców w dolnej części. Taki ciągły jednostajny ból. Ciezko mi sie chodzi, jak leżę też boli. Jak myślicie czy to zapowiedź zbliżającego się porodu?

Ja mam taki ból w dole pleców po prawej stronie prawie od początku ciąży. Z tego powodu już z początkiem sierpnia poszłam na L4 (w pracy dużo schylania). Bardzo długo miałam spokój. Ponad tydzień temu dokładnie ten sam ból powrócił, ale jest dużo mocniejszy. Podejrzewam, że wszystko jest już tak maksymalnie obciążone i pouciskane, że boli. Przed ciążą takiego bólu nigdy nie miałam.

 

[Ju1]

Mi od tygodnia (nie codziennie) robi się twardy brzuch i trzymał tak z 2 minuty... Nie boli mocno, ale czuje takie napięcie. Zastanawiam się czy to mogą być skurcze przepowiadające. Jutro wizyta i jestem ciekawa jak szyjka się trzyma...