- Dołączył(a)
- 12 Lipiec 2016
- Postów
- 10 504
Ja spróbuję z Dada...
---22tc---
---22tc---
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
U mnie to było zdecydowanie za dużo...Ja nie kupiłam, ale moja mama tak... dorwała na promocji w biedronce pampersa 1 wiec mam aktualnie 10 paczek - bratowa powiedziała, że przy dobrych wiatrach paczka starcza na 4,5 dni... czy to prawda?
Nie ma reguły, karmiłam piersią i kupka była raz na 7 dni.To zależy czym bobas karmiony, na piersi praktycznie co karmienie to pielucha pełna, na modyfikowanym rzadziej, no i zależy od wielkości paczki
Jak rozbierać? Wyciągasz wkładkę przez pasy i tyle.Dziś w sklepie kobitka pokazywała maxi cosi Cabrio Fix i cybex Aton, no i jak byłam zdecydowana na maxi tak cybex mi się spodobał, a podobno ta sama półka jeśli chodzi o bezpieczeństwo. W cybexie fajna opcja rozsuwanego wnętrza, rośnie razem z dzieckiem, a w maxi trzeba rozbierać fotelik żeby zdjąć tą wkładkę dla niemowląt. Przynajmniej tak zrozumiałam.
Napisane na SM-J330F w aplikacji Forum BabyBoom
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo to np MC Cabriofix na bazie Family Fix dostał 5* ADAC (więcej się nie da).A tak zapytam bo jeszcze nie mam za bardzo rozeznania. Cybex ma dużo lepsze rozwiązania w kwesti bezpieczeństwa? W weekend oglądalismy wózki a fotelik cybex tylko podnioslam i od razu odrzucilam ( moze błednie) bo ja sama chcialabym dac rade nosic jeśi umyślę sobie gdzieś wizytę
Dzięki, sprawdź proszę w wolnej chwili czy wszystko dobrze się zapisało
Coś o tym wiem, to takie ciężkie, kiedy się starasz i nie wychodzi a innym tak. I wiem jak to jest kiedy się uda a koleżanka nadal walczy.... Pogrzeb osoby w tak młodym wieku straszna rzecz[emoji22]Wieczór i już się boję czy w ogóle będę w nocy spać, mam doła.
Miałam na dziś kilka zadań, nic nie zrobione. Wpadli do nas niespodziewanie znajomi, co byłoby miłe, gdyby nie to, że widzieliśmy się ostatnio rok temu - teraz oboje wyglądają na wykończonych. Starają się o dziecko, do tego ona walczy z depresją. Tak mi ich żal, tak bardzo wiem jak im ciężko. Zwłaszcza odwiedzać kogoś kto jest w ciąży.
Potem we dwoje pojechaliśmy na "relaksujący" spacer - po drodze ktoś nam puknął w tył samochodu. Nic się nie stało, ale poziom stresu miałam maksymalny.
Kompletnie nad emocjami nie panuję.
Do tego mojej koleżanki 20-letni syn zmarł nagle dwa dni temu, jestem w strasznym szoku. Miał nawrót białaczki, 3 dni, i już go nie ma... Jutro jadę na pogrzeb.
I jakoś wszystko mnie przytłacza.
Przepraszam za taką deprechę na wieczór, ale mi dziś ciężko.