reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2018

ile macie dzieci? (licząć z tym/tymi w brzuszku;))

  • to będzie moje pierwsze dziecko

    Głosów: 50 50,0%
  • to będzie moje drugie dziecko

    Głosów: 34 34,0%
  • to będzie moje trzecie dziecko

    Głosów: 13 13,0%
  • to będzie moje czwarte dziecko

    Głosów: 3 3,0%

  • Wszystkich głosujących
    100
Biedna.
A dalej żywisz sie tymi nutridrinkami ? Czy to bylo co innego?

Tak, co prawda dodaje już twaróg i makaron nitki, ale dozywiam się nutridrinkami albo cubitanami. No i słodkie brzoskwinie dodaje, kilka plastrów. Do popijania woda. No i do zup kasza manna i siekane żółtko :)

Współczuję kochana. Ja mogłabym jeść wszystko: cebulę, czosnek, kiszoną kapustę, pizzę, curry i jest ok. Tylko straczkowych coś się boję bo przed ciąża strasznie mnie wzdymaly i póki jem sporo mięsa to wolę z tego typu jedzenia zrezygnować. Z czego wynikają twoje problemy? Pewnie temat był poruszany ale nie kojarzę. Czy to chodzi o problem z jelitami? Jakiś stan zapalny i biegunki?
Matko, cebula by mnie zabiła ;) ja nie mogę nawet wywaru warzywnego z porem, od razu wzdęcia i okropny dyskomfort.
Zaczęło się od dyspepsji czynnościowej a skończyliśmo na zapaleniu przełyku i żołądka. Teraz jem już więcej stałych rzeczy. Idzie ku dobremu w każdym razie :)
 
reklama
Tak, co prawda dodaje już twaróg i makaron nitki, ale dozywiam się nutridrinkami albo cubitanami. No i słodkie brzoskwinie dodaje, kilka plastrów. Do popijania woda. No i do zup kasza manna i siekane żółtko :)


Matko, cebula by mnie zabiła ;) ja nie mogę nawet wywaru warzywnego z porem, od razu wzdęcia i okropny dyskomfort.
Zaczęło się od dyspepsji czynnościowej a skończyliśmo na zapaleniu przełyku i żołądka. Teraz jem już więcej stałych rzeczy. Idzie ku dobremu w każdym razie :)
Bidulko! A ja głupia narzekam że się obżarlam albo że za dużo przytyłam. Aż mi się głupio zrobiło:(
 
reklama
Bidulko! A ja głupia narzekam że się obżarlam albo że za dużo przytyłam. Aż mi się głupio zrobiło:(


Malgosia ja mam ten Sam problem! Przytylam juz ponad 6kg... I bym jadla I jadla a to naprawde niebezpieczne bo mam tendencje do tycia po mamie. Jaki dziecko rodzice kupowali Biovital bo takim bylam niejadkiem a teraz to chyba trzebaby bylo chowac jedzenie przede mna tym bardziej jak sie mieszka w miedzykulturowym miescie z roznymi kuchniami swieta na wyciagniecie reki ;)
 
Do góry