- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2017
- Postów
- 13
hej dziewczyny ja poszłam wczoraj do lekarza rodzinnego rejestrując się mówiłam już, że mogę być w ciązy. W przychodni woła mnie młoda pielęgniarka i pierwsze pytanie jakie zadała, to czy ja chce to dziecko bo jak nie chce to ona mi krwi nie będzie pobierała. No coż co kraj to... Ogólnie lekarz kazał czekać do 10-12 tc mówił, że oni wczesniej nie robią USG i że mój wiek 30 lat to duże ryzyko poronienia wiec mam spokojnie czekać. Dał zwolnienie z pracy na 2 tyg. Dobrze, że za 3 tyg lece do Polski.