Styczniowe mamy 2018

[kass.es]

Ale wy skrobiecie, dopiero 10 a ja już dwie strony miałam do nadrobienia! [emoji16]
Dziecko na pewno i będę chrzcić i bede szczepić
A ja już w pracy, trzymajcie kciuki aby nikogo dzis nie było, to zamknę półtorej godziny wcześniej [emoji23]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[tita82]

Ja chrzcic bede na pewno. Czy byłoby to dziecko poczete in vitro czy normanie to bym chrzcila. Takie sa moje przekonania. Wiele rzeczy mi sie nie podoba gloszonych przez kosciol ale jestem wierząca.
Ci do oryszczki na ustach ja juz w ciazy ja miałam ale szybko maścią zwalczylam.

 

[michasia30]

Cześć dziewczyny!

To ja się wybije i powiem ze moje dziecko samo zdecyduje jak będzie na tyle dojrzałe. Nie będę nic mu narzucać z góry.
Szanuje wasze decyzje wiec proszę nie odbierzcie tego ze się wymądrzam albo kogoś krytykuje.
Po prostu mam inne zdanie na ten temat.

Będę starała się wpajać mu zasady w jakie sama wierze ale decyzja należy do niego.

Co do szczepień, ja szczepilam ale z czasem po prosiłam o rozłożenie tego szczepienia bo mała bardzo chorowała po....
Szczególnie po pneumokokach....


Miłego dnia.

 

[marta64]

Cześć dziewczyny!

To ja się wybije i powiem ze moje dziecko samo zdecyduje jak będzie na tyle dojrzałe. Nie będę nic mu narzucać z góry.
Szanuje wasze decyzje wiec proszę nie odbierzcie tego ze się wymądrzam albo kogoś krytykuje.
Po prostu mam inne zdanie na ten temat.

Będę starała się wpajać mu zasady w jakie sama wierze ale decyzja należy do niego.

Co do szczepień, ja szczepilam ale z czasem po prosiłam o rozłożenie tego szczepienia bo mała bardzo chorowała po....
Szczególnie po pneumokokach....


Miłego dnia.

My skończyliśmy szczepienia jak młoda miała już dwa lata skończone

 

[monia_123]

Witajcie! Zostawiłam was tylko na jeden dzień i miałam 20 stron do nadrobienia, macie tempo
Aż nie pamiętam już co pisać miałam
Co do wieku - jak urodzę będę chwilę przed 25 rokiem życia, a że z mężem nie chcemy dużej różnicy wieku między dzieciaczkami to szybko zdecydujemy się na drugie, a może i na trzecie
Z mężem jesteśmy wierzący, także dzieciątko będziemy chrzcić, wstępnie planujemy już na kwiecień, oczywiście chrzcić będziemy w Polsce, w kościele, w którymi sami niedawno braliśmy ślub
Szczepić również będziemy.

 

[martyna111]

Hej. My od tygodnia wypoczywamy nad morzem, i muszę stwierdzić, ze bardzo służy mi ten klimat. Mdłości się zmniejszyły i przestałam wymiotować, jedynie po posiłkach i wieczorem mnie męczą, ale tutaj jakoś szybciej zasypiam i jest ok. Nie obyło się bez zawirowań... Dzwonili do mnie z pracy, że lekarz się pomylił i przechrzcił mnie na Katarzynę na zwolnieniu . Na szczęście poprosiłam rodziców i załatwili wszystko. A przez wyjazdem jakoś tak mnie męczyła ta przezierność karkowa, czy była sprawdzana czy nie i zadzwoniłam do niego i zapytałam czy on sprawdza to powiedział, że sprawdza między 11 a 12 tyg. Tylko ja nic takiego nie słyszałam podczas badania, mówił o wszystkim innym a o tym nie... Nie mam żadnego opisu na tym zdjęciu USG bo wiem, ze skrot to nt. Mam tylko długość dziecka i tętno.Pozistalo mi wierzyć, że to sprawdził i jakby coś było nie tak to chyba by powiedział. A to badane to jest zaliczane do prenatalnych czy podstawowych badan? Jak zapytałam o prenatalne to mówił że wykonuje się je po 35 roku życia lub jeżeli w rodzinie występowały wady genetyczne i na życzenie pacjentki... pogubiłam się już w tym wszystkim. Martwię się czy wszystko jest ok,

 

[mamaincogito]

My też chrzcimy.

Szczepimy również, ale musi być całkiem zdrowe dziecko. Dla mnie nawet katar wyklucza szczepienie czy chorobą kogoś z domownikow.
Córka zaczęła być szczepiona po 5 miesiącu życia, bo miała problemy z wątroba.
Obecnie ma już 2 lata i dopiero w czerwcu przyjęła ostatnia dawkę 6w1, w lipcu przypominająca pneumokoków. A MMR dopiero przed nami, przy czym będziemy szcsepic Priorixem nie mmr.

 

[Parkolka]

Będę chrzcić dziecko, nie wiem jak prędko, bo planujemy organizować 2w1 ślub i chrzciny. Jestem wychowana w wierze, moje dziecko też będzie. Tylko polityka kościelna mnie denerwuje. I oczywiście nie jestem przeciwniczką invitro, każde dziecko to szczęście, a jeżeli ktoś nie może naturalnie począć dziecka to czemu sobie nie pomóc. Tak jak jestem za aborcją w przypadku zagrożenia życia matki czy gwałtu. Pigułka dzień po, to też dla mnie nie zbrodnia.
Szczepić też będę, ja byłam szczepiona, moja siostra też trzeba chronić organizm.

Ja dziś sprzątam, gotuje, szykuje jutrzejszy obiad. Przyjeżdza teściowa, brat mojego B. z rodziną moja mama, siostra i dziadkowie. Mały sajgon na 36m2

 

[dreamscometrue]

Hej. My od tygodnia wypoczywamy nad morzem, i muszę stwierdzić, ze bardzo służy mi ten klimat. Mdłości się zmniejszyły i przestałam wymiotować, jedynie po posiłkach i wieczorem mnie męczą, ale tutaj jakoś szybciej zasypiam i jest ok. Nie obyło się bez zawirowań... Dzwonili do mnie z pracy, że lekarz się pomylił i przechrzcił mnie na Katarzynę na zwolnieniu . Na szczęście poprosiłam rodziców i załatwili wszystko. A przez wyjazdem jakoś tak mnie męczyła ta przezierność karkowa, czy była sprawdzana czy nie i zadzwoniłam do niego i zapytałam czy on sprawdza to powiedział, że sprawdza między 11 a 12 tyg. Tylko ja nic takiego nie słyszałam podczas badania, mówił o wszystkim innym a o tym nie... Nie mam żadnego opisu na tym zdjęciu USG bo wiem, ze skrot to nt. Mam tylko długość dziecka i tętno.Pozistalo mi wierzyć, że to sprawdził i jakby coś było nie tak to chyba by powiedział. A to badane to jest zaliczane do prenatalnych czy podstawowych badan? Jak zapytałam o prenatalne to mówił że wykonuje się je po 35 roku życia lub jeżeli w rodzinie występowały wady genetyczne i na życzenie pacjentki... pogubiłam się już w tym wszystkim. Martwię się czy wszystko jest ok,

Nie każdy zwykły ginekolog robi badania prenatalne. Przeważnie trzeba się udać do specjalnie wykwalifikowanej osoby w tym zakresie. Wskazaniem jest 35+ i choroby genetyczne w rodzinie. Ale teraz zrobiła się taka moda, ze malo kto nie robi tych badań. U nas w klinice robi to tylko jeden lekarz. Raczej robia wszyscy ze względu na wcześniejsze problemy z poczęciem. Jeśli nie ma wskazań nie musisz takich badań robić

10.01.2018 czekamy na Ciebie Zosiu [emoji172]

 

[marta64]

My też chrzcimy.

Szczepimy również, ale musi być całkiem zdrowe dziecko. Dla mnie nawet katar wyklucza szczepienie czy chorobą kogoś z domownikow.
Córka zaczęła być szczepiona po 5 miesiącu życia, bo miała problemy z wątroba.
Obecnie ma już 2 lata i dopiero w czerwcu przyjęła ostatnia dawkę 6w1, w lipcu przypominająca pneumokoków. A MMR dopiero przed nami, przy czym będziemy szcsepic Priorixem nie mmr.

My ostatnia dawkę też miałyśmy jak młoda skończyła dwa lata, ostatniej przypominającej na pneumokoki doktorka stwierdziła że nie trzeba, że dziecko już nabrało tej odporności i ma dwa lata i że ona odpuscilaby ostatnia dawkę żeby niepotrzebnie nie obciążać dziecka.