my swoje Dzieci szczepimy choc zawsze opóźniamy bo uważam ze szczepienie co 6 tyg niemowlaka to lekka przesada. Teraz mój Syn ma objawy alergii wiec szczepienie 5 latka już 3 miesiące jest opóźnione ale nasza doktor powiedziała ze to nic, lepiej zebysmy mieli pewność ze jest zdrowy a zaszczepimy potem. jak Malenstwo się urodzi wyrazimy zgode na szczepienie ale pneumokoki opóźnimy gruzlica i wzw tak. boje się pracowałam z dziecmi z autyzmem i aspergerem, dużo czytałam i mam metlik. 3 dawki szczepionki dla noworodka- sama nie wiem? jak jest w Niemczech i angli? tez tyle szczepią od razu?
co do opryszczki to ja nigdy nie miałam dlatego bardzo się boje, jak na zlosc
mysle a raczej pocieszam się ze jak do tej pory nie zlapalam 33 lata to może mam odporność.
Co do chrztu my chrzcimy, jestem osoba wierzaca- co prawda moja wiara nasilila się gdy urodziłam Dzieci bo One sa moim zywym dowodem na CUD. znam również dzieci z in vitro i ja rozumiem to w ten sposób: KAZDE DZIECKO POCHODZI OD BOGA, TO BOG DAJE ZYCIE I JE ODBIERA, CZESTO PRZY POMOCY CZLOWIEKA DAL NAM ROZUM I WOLNA WOLE.
Chrzest to indywidualna sprawa rodziny, nikt nie powinien nam zabraniać ochrzcić naszych dzieci: TO BOZE PRAWO A NIE LUDZKIE TO PAN JEZUS JE USTANOWIL NIE CZLOWIEK. ja tak to rozumiem.