reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2018

ile macie dzieci? (licząć z tym/tymi w brzuszku;))

  • to będzie moje pierwsze dziecko

    Głosów: 50 50,0%
  • to będzie moje drugie dziecko

    Głosów: 34 34,0%
  • to będzie moje trzecie dziecko

    Głosów: 13 13,0%
  • to będzie moje czwarte dziecko

    Głosów: 3 3,0%

  • Wszystkich głosujących
    100
Hej dziewczyny,
o ile jeszcze ktoś tu zagląda [emoji14] Jak tam ułożenie waszych pociech? Bo ja mam wrażenie że Mój Janek zrobił mi psikusa i dwa dni temu przekręcił się z główkowego na ... poprzeczne :/ A to koniec 35 tygodnia. Spotkanie z położną mam dopiero w poniedziałek, ale wydaje mi się że się nie mylę i wyczuwam główkę z prawej strony brzucha i pupę z lewej. Jestem ciekawa jaka jest szansa że jeszcze mu się odwidzi, a już się napaliłam na poród w wodzie =="
Hej [emoji4] mój mały od dawna główką w dół, ale to bez znaczenia. Dzieci potrafią obrócić się dzień przed porodem albo nawet w tym samym dniu [emoji57] także się nie przejmuj za bardzo.

A tak apropos porodu w wodzie - położna nam ostatnio mówiła, że też nie każdy może w wannie rodzić. Trzeba dobrze sobie radzić z bólem i ze skurczami, nie można uciekać pupą z wody jak jest skurcz, bo jeśli dziecko nawet najmniejszą powierzchnią ciała "dotknie" powietrza, to weźmie pierwszy oddech w wodzie. Nie chcę straszyć, tylko się dzielę, bo ja o tym nie miałam pojęcia [emoji4]

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Zrobiłam spory research na temat tych porodów w wodzie i wydaje mi się że była by to całkiem okej opcja. Nie wiem jak to jest z radzeniem sobie z bólem, słyszałam że poród w wodzie jest o tyle spoko że właśnie mniej boli i jest mniejszym szokiem dla dziecka. Co do uciekania z wody pod czas skurczu to prawda, położna zwróciła na to uwagę ale też mówiła że one od tego właśnie są żeby rodzącą kontrolować i zwracać na to uwagę.

Już czuje że dzidzia znowu się zaczyna przekręcać... teraz jest bardziej na skos, a już miałam takie wrażenie że nie ma miejsca O__o
 
Miałam zastój w nerce i wstawili mi do moczowodu to paskudztwo :/ nikomu nie życzę... Ja się z tym męczę od 16 tygodnia (obecnie jest 32).
O kurcze. Współczuję o_O Po porodzie nadal będziesz musiała to mieć?
@Paskudztwo a na kiedy masz termin? SN czy CC?
Na 15.01.2018. Jakoś tak :D Póki co nastawiam się na SN. Nie mam wskazań do CC i chciałabym naturalnie urodzić :)

A jak u Ciebie?

@lisianna91 u mnie mała główką w dół, ale czasem się obraca i później wraca. Mam nadzieję, że będzie ładnie ułożona główkowo :)
 
A zmieniając temat. Ogarnęłyście już jak będziecie maluchy kłaść spać? My mamy nadzieje że przynajmniej pierwsze miesiące maluch będzie spał w koszu mojżeszowym i mamy już gotowy przy łóżku naszym. Mam jednak spory problem z wyborem czym dziecko przykryć. Naczytałam się o zabójczych kołderkach i postanowiłam kupić owijaki ale one wydają mi się strasznie cienkie, a wreszcie będzie to zima :( Na co Wy się decydujecie?
 
A zmieniając temat. Ogarnęłyście już jak będziecie maluchy kłaść spać? My mamy nadzieje że przynajmniej pierwsze miesiące maluch będzie spał w koszu mojżeszowym i mamy już gotowy przy łóżku naszym. Mam jednak spory problem z wyborem czym dziecko przykryć. Naczytałam się o zabójczych kołderkach i postanowiłam kupić owijaki ale one wydają mi się strasznie cienkie, a wreszcie będzie to zima :( Na co Wy się decydujecie?
W rożku.
Córka pierwsze miesiące też spała w rożku. Kolderek, ochraniaczy i całej reszty zaczęłam używać jak miałam około rok, bo się panicznie boję śmierci łóżeczkowej

Napisane na NEM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
A zmieniając temat. Ogarnęłyście już jak będziecie maluchy kłaść spać? My mamy nadzieje że przynajmniej pierwsze miesiące maluch będzie spał w koszu mojżeszowym i mamy już gotowy przy łóżku naszym. Mam jednak spory problem z wyborem czym dziecko przykryć. Naczytałam się o zabójczych kołderkach i postanowiłam kupić owijaki ale one wydają mi się strasznie cienkie, a wreszcie będzie to zima :( Na co Wy się decydujecie?
W lozeczku... W różku. Ewentualnie spiworku :)
 
reklama
Hej :) Ja kupiłam kołderki ale jak trochę o tym poczytałam to myślę, że moje dziewczyny będą spały w rożkach. Jak im nie będzie odpowiadać to kupię śpiworki albo otulacze.
 
Do góry