reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2018

ile macie dzieci? (licząć z tym/tymi w brzuszku;))

  • to będzie moje pierwsze dziecko

    Głosów: 50 50,0%
  • to będzie moje drugie dziecko

    Głosów: 34 34,0%
  • to będzie moje trzecie dziecko

    Głosów: 13 13,0%
  • to będzie moje czwarte dziecko

    Głosów: 3 3,0%

  • Wszystkich głosujących
    100
reklama
Inezka bardzo mi przykro, teraz dokładnie wiem co czujesz

Dzwoniłam do tesciowej, ktora jest pielęgniarką na ginekologii i powiedziała, że mam do wizyty czekać, chyba, że by się silne krwawienie zaczęło.

Dziękuję Wam za wsparcie
 
Dziś odebrałam betę 142.1 wg daty @ to 4 tydz skończony i zaczynam piąty. FT4 podwyższone. Czy któraś z was ma niedoczynność tarczycy. Czy lekarz zmienił dawkowanie?

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kochane, myślę, że właśnie poroniłam. Krwawiłam od rana. Ok 18 rozbolały mnie okrutnie plecy. Pół godziny temu wyleciało. Nie mam zadnego krwotoku ani nic takiego. Mam pytanie do doświadczonych mam w tej przykrej sprawie - czy powinnam jechać na IP czy poczekać na jutrzejszą umowioną wizytę do mijego lekarza?
P.s. jakoś dziwnie spokojna jestem, czy to normalne?
Ja mialam taka sytuacje. Pojechalam na IP, bo nie moglam sie dodzwonic do mojego lekarza. Czycili mnie z pozostalosci.

Bardzo mi przykro ze tez Cie to spotkalo.
 
Aga_agi syrasznie mi przykro, szok minie a wtedy daj sobie czas....
Inezka Ciebie rowniez tulam mocno!
Ech takie to jest ciezkie wszystko.... tak sobie mysle ze kiedys kobiety żyly w nieswiadomosci... mogly podejzewac ze sa w ciazy bo okrws sie spoznial...a jak ronily na samym poczatku to braly to za okres... i serce i glowa byly spokojniejsze... teraz wiemy bardzo szybko... czasami za szybko...
Ja wizyte.mam za tydzien w środe... i boje sie... bo przeciez pecherzyk byl "bylejaki"...

Sent from my NEM-L21 using Forum BabyBoom mobile app
 
reklama
Inez przykro mi ;(

Monia ja mam niedoczynnisc i hashimoto dawkę miałam podniesiona zanim dowiedziałam sie o ciazy bo powiedziałam ze sie staramy z mężem, teraz muszę sie wybrać.




Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Do góry