reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2018

ile macie dzieci? (licząć z tym/tymi w brzuszku;))

  • to będzie moje pierwsze dziecko

    Głosów: 50 50,0%
  • to będzie moje drugie dziecko

    Głosów: 34 34,0%
  • to będzie moje trzecie dziecko

    Głosów: 13 13,0%
  • to będzie moje czwarte dziecko

    Głosów: 3 3,0%

  • Wszystkich głosujących
    100
reklama
Znowu przebrnelam przez morze postow i juz nie pamietam jakie tematy byly poruszane :-D

W koncu sie schlodzilo, tylko na to czekalam bo juz nie szlo wytrzymac. Chwilami to mielismy na mieszkaniu chyba z 50stopni. I nie szlo tego wywietrzyc.

Odezwal sie mój ból plecow. Ledwo chodze. Jak pomysle ze tak bedzie juz do konca to mi sie slabo robi. Jak bola krzyze to pal szesc idzie przezyc. Ale jak odzywa sie do tego wszystkiego rwa, jest dramat :-(
Jak sobie radzicie z bolem jesli macie takowe problemy?
U mnie niestety po 9 h podrozy tez pokazaly... wczoraj popralam i sie zaczelo... rwa dupowa. Boli przez biodro do samej kostki prawej nogi :-(
Wlasnie z wanny wyszlam i maz musi krzyz rozmasowac. Jak nie przejdzie to ew. Nakleje plastry kinezyjne. A jak tragedia bedzie to rehabilitacja i moze jakies cwiczenia.
 
Odezwal sie mój ból plecow. Ledwo chodze. Jak pomysle ze tak bedzie juz do konca to mi sie slabo robi. Jak bola krzyze to pal szesc idzie przezyc. Ale jak odzywa sie do tego wszystkiego rwa, jest dramat :-(
Jak sobie radzicie z bolem jesli macie takowe problemy?

Noo to witaj w klubie, 1.5 tyg od stwierdzenia rwy a ja nadal nie mogę się schylać, ciezko mi siadać, wstawać itp. We wtorek idę na masaż (dostałam skierowanie od ortopedy) i mam szczerą nadzieję, że to coś da bo dziś jest jakiś dramat z tymi plecami.

Ja szczepilam córkę na wszystko, łącznie z płatnymi i tymi 3w1. Mi tak doradzila ciocia pracująca na oddziale dziecięcym, twierdziła, że dzieci zaszczepione nawet jak zachorują przechodzą chorobę lepiej i że szczepionki nowszej generacji są bezpieczniejsze. Mi taka opinia wystarczyła. Syna też będę szczepić.
 
Mnie ze względu na to ze dziecko urodzi się zima zaproponowali również szczepienie na grypę-i tez nie wiem co robić...


[emoji1283][emoji654]️[emoji654]️[emoji654]️[emoji776]1.01.2018[emoji776][emoji1286]
[emoji593]Gabriel

No wlasnie na grype nie chce... bo pamietam jak kiedys zle ja znosilam I o ile sie nie mysle jest to zywa szczepionka w odroznieniu do krztusca ale to wybor jest indywidulany
 
U mnie przez twardnienia brzucha w poprzedniej ciąży skrocila się szyjka

Więc lepiej brać nospe.

Zwłaszcza gdy ginekolog prowadzący mówi żeby brać :)
Wiem Kochana dlatego jak musiałam to bralam. Niestety moze zle wplywac na plod i w środowisku farmaceutycznym mówi sie o tym oficjalnie. Byly robione badania na fokach. Rodziły sie bez konczyn. Znajoma brala cala ciaze i dziecko ma problemy ktore trudno opisac w paru zdaniach. Moze to nie nospa ale mama dziecka to podejrzewa. Jak mus to mus. Ale jesli nie trzeba to lepiej nie ryzykować

10.01.2018 czekamy na Ciebie Zosiu
 

Załączniki

  • IMG_2339.JPG
    IMG_2339.JPG
    36,8 KB · Wyświetleń: 71
  • IMG_2340.JPG
    IMG_2340.JPG
    54,9 KB · Wyświetleń: 69
reklama
Dziewczyny jak Mała harcuje w brzuchu to inne życie. Czuję się dużo spokojniejsza. Dałam sobie dzisiaj do wiwatu, dużo ruchu mam nadzieję, że mi wyjdzie na zdrowie a nie zaszkodzi[emoji6]

10.01.2018 czekamy na Ciebie Zosiu
Ja to lubię jak brzuszek zaczyna skakać :) chyba, że jest 5-ta rano, a dziecko stwierdza, że wstaje z ojcem do pracy
 
Do góry