reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe Mamy 2017 r.

reklama
no widzisz , ale ja takie mam tylko jak leżę w łóżku i nic przez pół godziny nie robię, nawet nie wstaję po ciśnieniomierz, a jak mierzę w ciągu dnia, to mam ok 138/98...
Najważniejsze jest cosnienie spoczynkowe, jesli nie jest podwyzszone to nie jest źle. W ciagu dnia wysiłek, stres, nerwy, kofeina, sol I inne rzeczy podnosza cisnienie w środku dnia. (ja mam bez lekow spoczynkowe 140/100 a w ciagu dnia 160/120)
Daj sie poprowadzic lekarzowi, powiedz mu o różnicy cisnienia, moze potrzebujesz lekow tylko na dzien.
Sama z siebie mozesz ograniczyć sol I kofeine I postarac sie unikac sytuacji stresowych I nerwowych ( na ile to możliwe) i postarac sie o przynajmniej pół godziny spokojnego spaceru dziennie ( to sa ogolne zalecenia dla osob z nadcisnieniem)
 
@Danutka24 to ja mam to samo co @betina79 Nie wiem czy o to samo Ci chodzi, ale ja jak sie zasiedzę albo z kolei przy bardziej aktywnym dniu to mam taki ból ale właśnie kości, na samym środeczku, no i kość ogonowa, ale to od siedzenia długo na czymś twardym. Wczoraj powiedziałam o tym lekarzowi, że czasami mam wrażenie przez to, że chodzę jak kaczka, więc zrobił mi takie dodatkowe badanie, ponaciskał w różnych punktach miednicy, ale mnie przy dotyku nie bolało, więc powiedział, żebym się nie przejmowała, chyba, że ból stałby się bardzo dokuczliwy, to mam przyjść wcześniej niż zaplanowana wizyta.

Dziewczyny znalazłam fajny kanał na YouTube. Dziewczyna ma kilka fajnych filmików o wyprawce, o porodzie itd. Jak Wam się nudzi (szczególnie tym na zwolnieniach jak ja :p) to zawsze możecie włączyć :)
 
no widzisz , ale ja takie mam tylko jak leżę w łóżku i nic przez pół godziny nie robię, nawet nie wstaję po ciśnieniomierz, a jak mierzę w ciągu dnia, to mam ok 138/98...
Zapomnialam jeszcze dodac żebyś nie mierzyla cisnienia czesto, rano I wieczorem wystarczy, dla wielu osob czeste mierzenie cisnienia I stres z tym zwiazany podwysza je nienaturalnie.
 
Dzieki dziewczyny :)
Mnie w niedziele kosc w pachwinie tak bolala, ze chodzic nie moglam.
Brzuch mam generalnie miekki chyba, ze za duzo zjem to mi puchnie jak balon, bo chyba mi sie zoladek skurczyl.

Moj zdolny synalek w tą wichure z koleżką wykapal sie w kałuży, skarpetki mokre, spodnie i buty. Od razu go zawinelam do domu na goraca herbate.
Jeszcze nasza alergolog idzie na emeryture i przydziela nam kogos nowego. Ale zeby nie bylo tak fajnie do konca marca nie ma terminow no jakis zart. Jeszcze leki zmienila i dala takie cos do nosa na przewlekly katar. Jakby ktos potrzebowal mam do odstapienia cals fiolke flixotide;)
 
Witam wieczornie.

Byliśmy na basenie w końcu całą rodzinką, mimo że pogoda parszywa i ciężko się było zebrać. Warto było. Synek się wybawił, ja trochę popływałam na zmianę z mężem. Na kolację zrobiłam gofry owsiane z dżemem czereśniowym i bitą śmietaną. I stwierdzam że to był udany dzień :D

Co do termometrów to my mamy elektroniczny z Microlife. Jak synek był maluszkiem, to mierzyłam w dupce, bo tam najszybciej (poza bezdotykowym) i najpewniejszy wynik. Teraz mierzymy pod pachą przy piosenkach z youtuba :p na szczęście nie zdarza się to często, bo w przeciwnym wypadku kupiłabym bezdotykowy ;)

Gato, basen w ciąży to świetna sprawa. Robi dobrze na wszystko. Muszę się też zmotywować, bo w pierwszej ciąży chodziłam regularnie.

Ankamaz, nasz synek też generalnie lubi wodę, zabieraliśmy go raz w tygodniu na basen od kiedy skończył 4 miesiące. I dość szybko zaczęliśmy go zanurzać. Ale przez wakacje odpuściliśmy basen na rzecz innych aktywności i teraz jakoś tak inaczej z nim jest. Chciałby sam w tym basenie, ale nie rozumie że może się utopić :p

Andziulka, u mnie różnie. Przez większość czasu miękki, ale czasami twardnieje. To chyba normalne.

Danutka, mnie nie boli. Może czasem troszkę, po seksie.

Kiki, ale bym chciała żeby mi się trochę ponudziło :D
 
reklama
Co do termometrow , teraz też jesteśmy zaopatrzeni w bezdotykowy firmy microlife wcześniej jak mój Jasiu był mniejszy stosowalam elektroniczny ale normalny pod pache z canapola i też dawał radę, chociaż wiadomo bezdotykowy szybszy i łatwiejszy w obsłudze ;)

Napisane na ASUS_T00J w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry