reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe Mamy 2017 r.

Witajcie a mi dziś pokrzyzowal plany bol brzucha takie klucie w lewym boku jak leżę to jest w miarę ok chodzić nie da rady. Miałam od rana zacząć porządki w szafach. Kurcze a wczoraj pochwaliłam mężowi że super się czuje.
mnie też dzisiaj coś brzuch pobolewa jak tylko wstane. Jak leże jest ok. Poodpoczywam jeszcze troche i mam nadzieje ze minie.
 
reklama
Dziewczyny, jak Wam się brzuchy mocno napinają to bierzcie magnez. Ja jak kilka dni nie brałam to poźniej, w zeszłym tygodniu, źle się czułam. Nie mogłam siedzieć w biurze, lepiej było jak leżałam. Nie wspominając o tym moim skoku ciśnienia. Po tygodniu brania magnezu od razu lepiej.
Ja biore magnez od dwóch tygodni i widze różnice, mniej się napina. No ale też mam tryb leżący wiec nie wiem czy to zasługa magnezu czy wypoczynku.
 
@Anula0000 no to jesteś dla mnie mistrzyni. Urodzić naturalnie bliźniaki i jeszcze tak długo je karmić piersią. Szacun. Wśród moich znajomych są 3 pary z bliźniaki mi i u żadnych nie było SN i kp.

Odebrałam wyniki glukozy i wydają się być ok. Zobaczymy na wizycie w poniedziałek.

Ja też zauważyłam,że jeśli tylko do kogoś powiem, że bardzo dobrze się czuję albo coś w tym stylu to od razu zaczyna mi coś dolegać [emoji6]

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witajcie,

Anula, jestes moja bohaterka ! Urodzic naturalnie i wykarmic piersia dwojke... SZACUN! <3

Co do fotelikow, to zewszad trabia zeby nie wozic dzieci w tych wozkowych 3w1. Poza tym chyba wiekszosc z Was ma kiepskie doswiadczenia z tymi fotelikami - ze sie dziecko poci itp. My synka wozimy z tylu za kierowca, a obydwoje jedziemy z przodu. Bezpieczenstwo dla nas tez bardzo wazne, dlatego Adas wciaz jezdzi tylem i pewnie bedzie tak jezdzil jeszcze 1,5 roku.

Na Dzien Chlopaka Adas dostal ksiazeczke o porach roku (btw, fajne ksiazeczki sa w Biedronie!). A dla meza nie mam pomyslu.
 
Ja też biorę magnez i już zapomniałam jak to jest jak się brzuch napina:) Na razie omijają mnie też skurcze łydek (moja zmora) choć czasem w nocy czuję lekkie napięcie w nogach.

Ja jeszcze nie dostałam skierowania na glukozę, ale za tydzień mam wizytę, to pewnie i mnie spotka ta wątpliwa przyjemność. Samo picie glukozy nie powinno być jakieś tragiczne, już to przerabiałam dwa razy:) Trochę mnie przeraża widmo siedzenia dwóch godzin na dupsku, ale zabiorę jakąś książkę, to może nie będzie aż tak źle.

@Anula0000 Ty to dopiero jesteś mamuśka na medal. Podziwiam. Niby się mówi, że kobiety są stworzone aby rodzić SN i kp ale jak się ma bliźnięta, to trzeba mieć chyba mega charakter, żeby to wszystko ogarnąć.
 
@betina79 dzień chłopaka jest jutro ;)

Co do fotelików to ja nie będę miała zbyt dużego wyboru, bo do mojego wózka, który już mam pasuje tylko firmowy fotelik Concord i wtedy bez adapterów, albo Maxi Cosi i wtedy adaptery do tego. Ale oba mają bardzo dobre rekomendacje, więc pewnie dopasowanie do auta będzie miało kluczowe znaczenie przy podejmowaniu decyzji.
 
Ja też biorę magnez i już zapomniałam jak to jest jak się brzuch napina:) Na razie omijają mnie też skurcze łydek (moja zmora) choć czasem w nocy czuję lekkie napięcie w nogach.

Ja jeszcze nie dostałam skierowania na glukozę, ale za tydzień mam wizytę, to pewnie i mnie spotka ta wątpliwa przyjemność. Samo picie glukozy nie powinno być jakieś tragiczne, już to przerabiałam dwa razy:) Trochę mnie przeraża widmo siedzenia dwóch godzin na dupsku, ale zabiorę jakąś książkę, to może nie będzie aż tak źle.

@Anula0000 Ty to dopiero jesteś mamuśka na medal. Podziwiam. Niby się mówi, że kobiety są stworzone aby rodzić SN i kp ale jak się ma bliźnięta, to trzeba mieć chyba mega charakter, żeby to wszystko ogarnąć.

Dziewczyny, ja poprostu mam taki charakter, ze dla mnie nie ma rzeczy niemozliwych... Bylam tak zdeterminowana, ze nie moglo byc inaczej... Uwazam, ze jak sie czegos bardzo chce to mozna to miec...
 
Dzień dobry.
Anula chylę czoła. Nie tylko za poród i kp, ale wychowanie bliźniaków to dla mnie mega wyczyn.
Wracając do glukozy to ja w 2015 miałam już 3 pobrania, źle zniosłam to badanie i bardzo się go boję. Po prostu odlatywałam w tej poczekalni.
U mnie dziś dzień 2 sprzątania. Jutro idziemy na urodziny do znajomych, a w weekend chcemy wyskoczyć na shoping, więc nie będzie trzeba sprzątać.
Jeśli któraś jeszcze nie była na Bridgit to polecam. Uśmiałyśmy się z dziewczynami.
 
reklama
Do góry