Ja też biorę magnez i już zapomniałam jak to jest jak się brzuch napina

Na razie omijają mnie też skurcze łydek (moja zmora) choć czasem w nocy czuję lekkie napięcie w nogach.
Ja jeszcze nie dostałam skierowania na glukozę, ale za tydzień mam wizytę, to pewnie i mnie spotka ta wątpliwa przyjemność. Samo picie glukozy nie powinno być jakieś tragiczne, już to przerabiałam dwa razy

Trochę mnie przeraża widmo siedzenia dwóch godzin na dupsku, ale zabiorę jakąś książkę, to może nie będzie aż tak źle.
@Anula0000 Ty to dopiero jesteś mamuśka na medal. Podziwiam. Niby się mówi, że kobiety są stworzone aby rodzić SN i kp ale jak się ma bliźnięta, to trzeba mieć chyba mega charakter, żeby to wszystko ogarnąć.