reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe Mamy 2017 r.

Wiem, ze jak rodziłam miałam dobra opiekę;
Zobacze co powie teraz lekarz co pójdę, prawda jest taka, ze cc to zabieg, wiec ingerencja na maxa; a mi sie wydawało, ze cc zaplanują, pojadę, Maz dzieckiem sie zajmie, a tak sama jak to ogarnę; masakra
Juleczko gdzies zostawic
Nic nie mam wpływu, Julka miała byc rodzina sn, a wyszło jak wyszło



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dziewczyny marzy mi sie poleżeć w wodzie, ale zawsze leżę w gorącej, z sola epson, tak teraz stoję pod prysznice trochę i sie ogrzewam,
Robicie sobie takie kąpiele??


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ale to one sie umówiły z lekarzem ktory odbierał poród. Dowiedziały sie jaki jest na dyżurze i z nim odmówiły sprawę bo akurat ani jedna ani druga nie rodziła ze swoim lekarzem drugich dzieci bo nie było ich na zmianie. Byli w kontakcie telefonicznym :) Mysle ze w Warszawie tym bardziej uda sie znaleść takiego ktory ładnie zaceruje ;)
Sugestia w sumie bardzo dobra obym o tym pamiętała
 
@maryqska mnie opowiadania dziewczyn tez przerażają ale ze znajomych nikt nie miał takich wrażeń wiec wyciągam średnia ;) Poza tym skoro dziewczyny zdecydowały sie na kolejne dzieci to chyba nie było tak koszmarnie:) nie ma co słuchać i czytać za duzo maryqska trzeba isc na żywioł. Moze SN bedzie przyjemniejsze niz CC dla ciebie :) nie przejmuj sie na zapas i nie myśl 4 mce przed czasem bo naprawde mozna boja dostać. Koleżanka teraz w holandi rodziła gdzie opieka masakryczne chyba gorzej niz w Anglii u lekarza nie była ani raz tylko u położnej była 3 razy przez cała ciąże. Rodziła pierwsze dziecko chłopiec 4000 kg o 21 pojechała do szpitala o 2 urodziła o 9 wypisali ja fo domu ( bo tam nie trzymają w szpitalu). Trzeba tez takich pozytywnych porodów posłuchać mniej sie wtedy człowiek boi a bedzie i tak co ma byc. Oczywiscie te mniej przyjemne historie tez mogą sie przydać bo jednak warto znac zagrożenie.
Ja , moja siostra i kilka koleżanek naprawdę miały spoko porody ja boję się cc bo po naturalnym wstałam wzięłam kąpiel i poszłam z dzidzia na mierzenie. Oczywiście jak czytam niektóre opisy to też zaczynam się bać ale szybko staram się odganiac te myśli.
 
Dziewczyny pewnie macie rację z tymi poradami ja też za pierwszym razem bardzo chciałam urodzić naturalnie ale sam lekarz powiedział że mam taką szyjke wąska i krętą że ciężko byłoby mi urodzić dlatego boję się że coś mogłoby pójść nie tak ale wy nie macie co się stresować właśnie teraz w piątek rodziła moja koleżanka miała zaplanowaną cesarke na dzisiaj ale mały postanowił inaczej wody odeszła i urodziła naturalnie fakt że pękła niestety ale jest zadowolona że tak się skończyło i po SN macica szybciej się obkurcza:)
 
Witajcie z rana :)

Moi mężczyźni jeszcze śpią, więc mam chwilkę czasu.

@maryqska ja w pierwszej ciąży bałam się gorących kąpieli, bo się naczytałam że nie wiadomo co się może stać. Potem dowiedziałam się że moja kuzynka, która jest fanką gorących kąpieli, w ciąży robiła je non stop, bo nie wiedziała że nie powinna. Oczywiście urodziła w terminie zdrowe dziecko. Teraz ufam swojemu organizmowi i jak mam ochotę to biorę mocno ciepłą kąpiel (nie za gorącą oczywiście) - jak jest zbyt ciepło i jest to obciążenie dla organizmu to czuję od razu. Dolewam wtedy zimnej lub wychodzę. A dopóki jest mi komfortowo, to siedzę :)

Miłego dnia dla Was :) powodzenia na badaniach, siły dla pracujących, cierpliwości dla siedzących w domu z dziećmi ;)
 
Ale to one sie umówiły z lekarzem ktory odbierał poród. Dowiedziały sie jaki jest na dyżurze i z nim odmówiły sprawę bo akurat ani jedna ani druga nie rodziła ze swoim lekarzem drugich dzieci bo nie było ich na zmianie. Byli w kontakcie telefonicznym :) Mysle ze w Warszawie tym bardziej uda sie znaleść takiego ktory ładnie zaceruje ;)
no właśnie z tym chyba jest różnie. moja znajoma została tak zszyta przez lekarza że tydzień później na nowo ja nacinali i szyli, drugiej lekarz na kontroli powiedział że to chyba szyl amator a trzeciej stażysta przy zdejmowaniu szwów złapał się za głowę że to lekarz z taką praktyka tak zszyl ranę. więc trzeba mieć chyba szczęście do lekarza.

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
 
A mnie nacinała i szyła położna dowodząca. Zrobiła to na żywca, bez znieczulenia miejscowego i nie było to przyjemne ;) ale do przeżycia (3 szwy tylko). Szwy miałam rozpuszczalne, więc nie musiałam ich ściągać. Blizna jest ładna, ledwo ją wyczuwam palcem.
 
dokładnie dziewczyny tak jak piszecie są plusy i minusy SN jak i cc. każdy organizm jest inny i każdy inaczej reaguje.ja też się nasluchalam o ciężkich porodach SN jak i tych lekkich. co by nie było nam pisane i tak musimy przeżyć. dla mnie tak jak ktoś już tu napisał gorsze było od porodu to całe początkowe karmienie i ból wtedy ;) no i szok ile trzeba sily i energii żeby zająć się dzieckiem.

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dzień dobry.
Dziewczyny czytam Was cały czas, ale z pisaniem mam tyły. W tym tygodniu wyszły 3 czwórki mojemu synkowi, dostał znów katar i w dodatku mnie zaraził. Poprzedni katar miał 10 dni, trzy dni był zdrowy i znów od wtorku walczymy- na przemian inhalacje i odciąganie. Ja wczoraj czułam się okropnie, prosiłam o pomoc teściową, bo głowa mi pękała i wszystko zwracałam. W niedzielę wylatujemy na wczasy na Sycylię, więc trzeba wszystko powoli szykować, a mąż wraca bardzo późno z pracy.
 
Do góry