reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe Mamy 2017 r.

reklama
Dzień dobry.
I u nas charakterny chłopczyk. Nie lubił wózka i fotelika. Do jakiegoś czasu spacery i jazda samochodem tylko w porze drzemki. Na szczęście lekka zmiana w obu tematach nastąpiła. Szarpana zmiana pieluchy jest mi również dobrze znana, oby do odpieluchowania.
I jak któraś z Was pisała, chyba drugie wolę ciapowate, bo ten się nie boi niczego. Ciągle jest w ruchu, musi być stymulowany, wspina się w miejsca, że ciary przechodzą.
Z jedzeniem też kiepsko, bo zwyczajnie szkoda na nie czasu.
Z pozytywów- odważny, sprytny i zaradny, kocham go z całych sił.
Miłego dnia :)
 
@brzusio tak, ja juz drugi dzien od 4 rano na nogach nie wiem co jest grane

@Shaer z nim to czasami walka jak z wiatrakami co 10 dociera ;/ jak mu policzyłam jego opłaty tutaj i zycie na dwa domu to tyle zysku co w pysku z jego zostania tutaj, teraz musi to przetrawić i przyznać sie to porażki, a to jest najgorsze

@marlena:) trzymam kciuki

Co do dziecię to moja Maja była anioł, spała całe noce od 3 mc, Zabki, kołki , nocnik nie znam tych problemów, jadła ładnie wszystko i tak jesr do dzis liście szpinaku jak widzi to sie trzęsie, nawet na kanapce wcina, nadrobiła troche pobytami w szpitalach leżała co chwile do 3 roku życia a pozniej spokoj, boje sie charakterki synka [emoji12]




Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ale mi głupio!
Poszliśmy zaprowadzić małego do przedszkola. Mówiłam, że pójdę sama z siostrzeńcem bo dzisiaj będzie ze mną, ale mąż się usrał, że musi zobaczyć. Ja jakoś zagaduje to tamto i mały w ogóle bez płaczu, a tatuś stanął w drzwiach i mały się przykleił i było odrywanie bek, niby nic takiego, ale tak mnie wkurrrrr , że zaczęłam krzyczeć przy wszystkich, że to jego wina, że nie będzie go prowadzał - jakby był ojcem tyranem, no i w końcu się rozbeczałam. Tak mi głupio teraz .. niepotrzebna scena, ja to zawsze przeciwniczka kłótni w miejscu publicznym, do aferzystki mi meeeega daleko. Wstyd normalnie.
Zachowałam się jak mój synek, któremu coś nie podpsi ,którego oduczam takiego zachowania - tupanie nóżkami, krzyk bezsensowny jak szczekanie małego pieska i bek.
 
Dzień dobry.
I u nas charakterny chłopczyk. Nie lubił wózka i fotelika. Do jakiegoś czasu spacery i jazda samochodem tylko w porze drzemki. Na szczęście lekka zmiana w obu tematach nastąpiła. Szarpana zmiana pieluchy jest mi również dobrze znana, oby do odpieluchowania.
I jak któraś z Was pisała, chyba drugie wolę ciapowate, bo ten się nie boi niczego. Ciągle jest w ruchu, musi być stymulowany, wspina się w miejsca, że ciary przechodzą.
Z jedzeniem też kiepsko, bo zwyczajnie szkoda na nie czasu.
Z pozytywów- odważny, sprytny i zaradny, kocham go z całych sił.
Miłego dnia :)
Jak mam córkę aniołek jak tylko skończyła pół roku bo wcześniej tylko się darła i mam nadzieję że drugie też będzie takie i nie jest ciapowata może mniej biegala rozrzucone itd ale dużo miała wprowadzonych zasad już od małego bo charakterem ma. Z drugim boję się że nie dam rady być już tak konsekwentna ale nie wyobrażam sobie ze mi wejdzie ba głowę i będzie dzieciak zasady w domu ustalal.
 
Ale mi głupio!
Poszliśmy zaprowadzić małego do przedszkola. Mówiłam, że pójdę sama z siostrzeńcem bo dzisiaj będzie ze mną, ale mąż się usrał, że musi zobaczyć. Ja jakoś zagaduje to tamto i mały w ogóle bez płaczu, a tatuś stanął w drzwiach i mały się przykleił i było odrywanie bek, niby nic takiego, ale tak mnie wkurrrrr , że zaczęłam krzyczeć przy wszystkich, że to jego wina, że nie będzie go prowadzał - jakby był ojcem tyranem, no i w końcu się rozbeczałam. Tak mi głupio teraz .. niepotrzebna scena, ja to zawsze przeciwniczka kłótni w miejscu publicznym, do aferzystki mi meeeega daleko. Wstyd normalnie.
Zachowałam się jak mój synek, któremu coś nie podpsi ,którego oduczam takiego zachowania - tupanie nóżkami, krzyk bezsensowny jak szczekanie małego pieska i bek.
Kurczę...sytuacja nieprzyjemna,ale nic już nie poradzisz.Miałaś akurat kiepską chwilę i się stało,zresztą jestem w stanie Cię zrozumieć,bo dla mnie najgorsze co może być to płacz mojego dziecka i jeżeli mogę mu zapobiec to to robię.Cóż,mleko się rozlało,pogadaj z mężem i mu wytłumacz,a ludźmi się nie przejmuj.Wszyscy zrzuca to na karb Twojej ciąży więc wiesz ;)

Marlena trzymam kciuki &&&

Spokojnego dnia dziewczyny ;-) ;)
 
reklama
Jestem zadowolona mam połączenie z dębem ale trzeba przynajmniej co dwa tygodnie przecierać miękką szmatką bo paluchy są .
ja kiedyś miałam takie czerwone i te palce właśnie mnie tak wkurzały że stwierdziłam że nigdy więcej błyszczących mebli ale może to kwestia koloru.

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry