reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe Mamy 2017 r.

reklama
Hej dziewczyny,parę dni mnie nie było bo byłam na wyjeździe panieńskim mojej najlepszej przyjaciółki a potem ślub i miałam trochę do roboty.
Co do ruchów to ja nic nie czuje,czasem jakieś jakby przepychanie w brzuchu a poza tym niewiele.Na ślubie nikt nie wierzył ze jestem w ciąży bo mało mi brzuch urósł.
Mam nadzieje ze w końcu ruchy się pojawia bo czasem sama zaczynam wątpić czy jestem w ciąży:/
@marlena:) mieszkaniem się nie przejmuj,jak umowa się skończyła to faktycznie wyboru nie macie ale każda zmiana może być zmiana na lepsze wiec napewno znajdziecie jakas fajna miejscowke:)A co do ex to nie mam doświadczenia ale wiadomo ze duzo zależy jak się historia z byłą żoną skończyła.Jakoś sobie nie wyobrażam ze ex z obecną partnerka się mogą przyjaźnic wiec to dość naturalne ze się nie znosicie ale nie ma co się przejmować bo życie idzie do przodu i trzeba z uśmiechem na twarzy wszystko brać. Nic tak nie wku...jak uśmiech wroga także olej babe z uśmiechem na twarzy:)
Ja dalej nic do wyprawki nie kupuje bo nie wiem jaki lokator mieszka w brzuchu.Te rzeczy z lidla o których pisalyscie wyglądają bardzo ładnie ale boję się że będą walki przy koszach i chyba sobie daruje a szkoda ze więcej tych rzeczy nie oferują bo co to za promocję ze człowiek jedzie tego samego dnia popołudniu a tam już nic nie ma.jakoś mnie lidl tym zniechęca. Dziwię się że im się opłaca reklamy danych produktów w tv reklamować skoro w jeden dzień je wyprzedają.
A poza tym idzie jesień wielkimi krokami wiec szaleństwo zamykania lata w słoikach u mnie już rozpoczęte.Ogorki i maliny juz zrobione a teraz czekam na pigwe i papryke;)
Ściskam wszystkie styczniowki:*
 
Ale się napracowałam. Umyłam okna w całym mieszkaniu a troche ich mam, posprzatałam w całym domu łącznie z myciem mebli i sprzataniem w półkach, posprzątałam i umyłam na balkonie, ugotowałam obiad, a teraz się wykąpałam i odpoczywam bo wszystko mnie boli jakbym miała sto lat :) Pije herbatkę z miodem i piernicze nic już dziś nie robię :)
 
@Bridget Jones jednak w temacie ex są wyjątki. Ja na początku miałam ciężką przeprawę z byłą żoną mojego W, ponieważ ma z nia nastoletnią córkę i ona uważała, że powinien z tego powodu im pomagać. Także kilka razy w tygodniu był telefon pod tytułem: trzeba skosić trawę, naprawić szafkę, założyć roletę, wyremontować pokój i tak w kółko. Było to tym bardziej denerwujące, że ja wtedy mieszkałam w innym mieście, a ona zaledwie przystanek od mojego partnera. Na szczęście jako kobieta z natury jestem przebiegłaą istotą ;) Doszłam do wniosku, że jeśli będę okazywać zbytnią zazdrość i robić W awantury, to tylko pogorszę sytuację. Także postanowiłam się z nią zakumplować według zasady trzymać przyjaciół blisko siebie a wrogów jeszcze bliżej ;) Dodatkowym utrudnieniem był fakt, że ona jest ode mnie starsza o 14 lat, ale się udało. Zaczęliśmy się spotykać często we trójkę na piwie, kawie, grille itd. Raz nawet u niej nocowaliśmy. W pewnym momencie nawet ludzie zaczęli siać na nasz temat różne dziwne plotki. Ale w końcu udało mi się znaleźć jej słabe strony: nadużywa alkoholu, jest bardzo sfrustrowaną kobietą i w dodatku była piekielnie o mnie zazdrosna (chociaż już od pona 10 lat nie są razem. Zrobiłam parę mykòw niewidzialnych dla innych i poczekałam, aż sama stopniowo zniszczy wszystko swoją nienawiścią. Obecnie od ponad pół roku mój W się do niej nie odzywa (chyba że akurat nie ma wyboru ze względu na córkę) , a ja jestem z nią jedynie "na cześć", gdy mijamy się na ulicy. Morał z tego taki, że na wredne byłe trzeba po prostu sposobu ;)
 
Ostatnia edycja:
Lolaaa dobrze ze masz wizyte za tydzien z zwiazku z ta szyjka... niema co, lepiej dmuchac na zimne! A i postaraj sie niemiec zaparc, bo to pogarsza jesli masz problem z szyjka...
Ktory tydzien masz? W domu postaraj sie odpoczywac duzo...
Ja juz od paru dni leze plackiem, jeszcze z 2 dni i bede sie troche poruszac ale bardzo oszczednie

HappyBabyMama zazdroszcze ze mozesz sprzatac;) ile bym dala zeby wstac i pomoc M ehhh

Marlena mam nadzieje ze jakos sytuacja sie poprawi, ze uda Wam sie jednak cos wynajac w rozsadnej cenie!

Ankamaz ja piernicze ale ten UP wymysla;/ daj im l4 tak jak ktos tu pisal.

Ja leze grzecznie w lozku a M pojechal z corka na Termy Maltanskie za to ze na wakacje niepojechalismy ehhh, mam nadzieje ze jej sie tam podoba[emoji4]
 
Lolaaa dobrze ze masz wizyte za tydzien z zwiazku z ta szyjka... niema co, lepiej dmuchac na zimne! A i postaraj sie niemiec zaparc, bo to pogarsza jesli masz problem z szyjka...
Ktory tydzien masz? W domu postaraj sie odpoczywac duzo...
Ja juz od paru dni leze plackiem, jeszcze z 2 dni i bede sie troche poruszac ale bardzo oszczednie

HappyBabyMama zazdroszcze ze mozesz sprzatac;) ile bym dala zeby wstac i pomoc M ehhh

Marlena mam nadzieje ze jakos sytuacja sie poprawi, ze uda Wam sie jednak cos wynajac w rozsadnej cenie!

Ankamaz ja piernicze ale ten UP wymysla;/ daj im l4 tak jak ktos tu pisal.

Ja leze grzecznie w lozku a M pojechal z corka na Termy Maltanskie za to ze na wakacje niepojechalismy ehhh, mam nadzieje ze jej sie tam podoba[emoji4]
Julia nie ma co tęsknic za sprzataniem. Bedziesz na siłach to posprzatasz nie ucieknie Ci:) lezakuj jeszce i odpoczywaj ile sie da . :)
 
Hej,

Ja dzisiaj tez zaliczyłam pobudkę tuż po 5. Moje dziecko obudziło się i zaczęło płakać. W końcu usnął a ja zebrałam się do pracy.

@ankamaz kurczę, nie skomentuję UP bo musiałabym użyć słów niecenzuralnych.

@MartynaM mi na razie zaparcia nie dokuczają. Początkowo próbowały. Ja regularnie owsiankę jem. Ale męczyły mnie w pierwszej ciąży i na końcu hemoroid mi wylazł.
Także teraz od razu walczę. I podejrzewam, że trzeba dużo pić. Przynajmniej u dzieci przy zaparciach trzeba podawać wodę. Więc podejrzewam, ze u dorosłych też pomoże.

@LoLaaa jak trzeba założyć to trzeba. Kciuki
 
Odnośnie terminu. U mnie lek zawsze wykręca na ich kółku. I ostatnia @ miałam 11.04. Z kalkulatorów wylicza mi 16.01 a lekarka podała mi termin 18.01. Ale ona jakoś ostatnim razem też dodała 2 dni .... a wody zaczęły się sączyć w terminie ;-)
Z usg 1 trym wychodzi 15.01
 
reklama
HappyBabyMama ja lezakoeac juz bede zmuszona do konca ciazy...troche mnie to doluje...ja wiem ze to dla mojego synka ale wiecie nagle z osoby niezaleznej stalam sie zalezna od wszystkiego...ehhh
Mam nadzieje ze ten czas bedzie laskawy i nic zlego sie juz nie wydarzy...
 
Do góry