reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe Mamy 2017 r.

Szkołę rodzenia polecam, ale nie ma co za wcześnie pójść. Chyba najlepiej jak się kończy 1-1,5 miesiąca przed porodem.

Dziewczyny, a nie boicie się grzybów jeść? Ja tak lubię zbierać grzyby, ale ze względu na kleszcze zrezygnowałam w ciąży (jakby mi się borelioza przytrafiła to bierze się silne antybiotyki 3 tygodnie). No i grzyby znam, ale robię pass na czas ciąży i karmienia.

Dobry pomysł na mrożenie jedzenia na czas po porodzie. Ja na diecie nie byłam, ale jednak kapustę i fasolę darowałam sobie na wszelki wypadek. Czyli bigos, gołąbki u mnie odpadały.

To może ze zdjęciami przenieść się na zamknięty? Niby twarzy nie pokazuję ale generalnie nie lubię umieszczać zdjeć w Internecie.
Fb nie używam. W pracy powiedziałam niedawno bo po przyjściu z urlopu w sumie nie musiałabym już mowić ;-) Jak wrzucałam zdjęcie pod koniec 15 tyg to brzuch jakoś mniejszy był. W 16 tyg dużo bardziej widoczny już
 
reklama
Ale dziś mi dokucza ból głowy... :-( cieszyłam się,że się ochlodzi,a tu masz...

Na Fb siedzę cicho, jakoś ciąża jest dla mnie zbyt intymna. Moja. Z Fb głównie mam pociechę, kiedy mogę się doksztalcic z szydelkowania, bo siedzą tam bardzo miłe i uzdolnione kobiety :-) a ja mam nałóg pt. szydełko... ;-)

Napisane na D2203 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Danutka
Ooooo a co dziergasz. podziel sie bo szydelko to moj nalog!

I fb tez mi sluzy glownie do tego. U nas o ciazy wiedza tylko rodzina i bliscy znajomi/przyjaciele na fb nie wrzucam info. Moze jak sie urodzi.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny a powiedzcie mi... chwalilyscie sie juz znajomym i wogole otoczeniu? Jakies posty na fb? Zdjecia z usg? Mnie tak korci zeby caly swiat cieszyl sie ze mna ale nie wiem czy nie za wczesnie.... od dzis 14 tydzien

Napisane na SM-T310 w aplikacji Forum BabyBoom
Katem ja bliskim znajomym to powiedziałam od razu w 6 tygodniu tym dalszym powiedziałam troszke pozniej ale tez juz dawno. Co do fb to ja akurat jestem taka ze nie chwale se swoim życiem ale uważam ze trzeba sie chwalic :) i trzeba byc zawsze dobrej myśli :). Ja tylko jak jednej koleżance powiedziałam i ona zaczęła mowić smutnym głosem zazdroszczę ci to wtedy sobie pomyslałam kurdevzeby ona mi jakos źle nie zyczyla z tej zazdrości :) ale to chyba było głupie z mojej strony.
 
Betina co innego jest pisac co sie jadło na sniadanie a co innego pochwalić sie ciąża! Jak Katem lubi to niech sie chwali ja akurat nie lubie tak ale wiecie ciąża to jest powód do dumy jakby nie było jeszcze w tych czasach gdzie kobietom tak trudno o dzidziusie. Na pewno sie pochwale ze zostałam mama jak urodzę ale to każdy jest inny. Natomiast ja nie znoszę milionów zdjeć czyichś dzieci na fb :) wyrzuciłam nawet kilka znajomych bo codziennie fotka dziecka no nawet na nocniku - na Boga! :)
Witam nowa styczniówke - poopowiadaj cos o sobie.
 
Dzięki za pomoc z tym isofix, czy jak to tam ;p no my mamy nowy, ale to służbowy samochód, mam wielką nadzieję, że będzie, bo jak powiedziałyście, to się napaliłam strasznie, a mąż jak się dowie o takim wynalazku to się okaka ;p bo zazwyczaj on się męczył z tym zapinaniem pasów ;p

A jeśli chcecie mrozic to wlasnie pierogi,pyzy. Ja tez mroze paszteciki mięsne lub z kapusta+pieczarki, nie wkłada się w nie tyle wysiłku co w pierogi a sa rownie pyszne.

Mięsko już mi się gotuje na pierogi, mam tylko nadzieje ze przy ugniataniu ciasta nie dostane zadyszki :D
W piątek robiłam pierogi z borówką i spociłam się jak świnia przy wałkowaniu ;p masakra ;p a miał być taki szybki prosty obiad ;p

Ja to miałam dzisiaj noc cudów ;p wstałam, zakładam majtki - cisną, stanik - ciśnie, na wagę + 1 kg z rana ;p brzuch też zdecydowanie bardziej widoczny :) Ja bliskim znajomym rodzinie powiedziałam, a reszta niech sama się domyśla ;p jak z kimś dłużej zagadam się spotkam to się chwalę ;)
A mam na fejsie 'koleżankę' co od testu się chwaliła ciążą, aże brzuszek miała już przed ciążą to na zdjęciach od razu prezentowała wraz z dwoma kreskami i tak regularnie - miałam wrażenie , że ona nigdy nie urodzi ;p a jeszcze kilka razy leżała w szpitalu po drodze i za każdym razem myślałam, że to w końcu rozwiązaniu ;p
 
HappyBabyMama mam takie same podejście ;) Też na pewno wrzucę fotkę po urodzeniu dzidzi :) Duma mnie będzie rozpierać i nie będę mogła się powstrzymać. Ale też nie jestem z tych co wrzucają co chwilę zdjęcia dzieci i mimo, że sama jestem już mamuśką to obce fotki tak częste też mnie wkurzają…

Co do fotelików…my używaliśmy i nadal w sumie używamy fotelków Maxi Cosi. Teraz syn ma 6 lat i jeżdzi już w tym ostatnim. Sprawdziły się wszystkie rewelacyjnie, łatwe w czyszczeniu itd. No i wysoko notowane jeśli chodzi o bezpieczeństwo.

Dziewczyny w sobote dostałam pierwszy prezent dla dzidziusia :) Słodki bodziak w kolorze ecru, wiec nada się i dla chłopca i dla dziewczynki :) Wzruszyłam się, bo to taki namacalny dowód tego, że będzie dzidzia :)
 
Danutka
Ooooo a co dziergasz. podziel sie bo szydelko to moj nalog!

I fb tez mi sluzy glownie do tego. U nas o ciazy wiedza tylko rodzina i bliscy znajomi/przyjaciele na fb nie wrzucam info. Moze jak sie urodzi.
Ooo..:-) to może jesteśmy razem w jakiejś grupie :-) ja znam tylko podstawy i jak widzę prace niektórych, to wymiękam... Ja zrobiłam parę rzeczy,teraz pracuje nad kloszem do lampy do kuchni. Uwielbiam usiąść na chwilę z szydełkiem i się rozluźnić... Wieczorem wstawię jakieś zdjęcie :-)


Napisane na D2203 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@katem86 ja nie jestem zwolenniczka dzielenia sie swoimi przezyciami w tym co sie zjadlo dzis na sniadanie z polowa swiata na fb, bo z wiekszoscia znajomych na fb nie mam kontaktu na co dzien.
Ci co maja wiedziec bo sa mi bliscy to juz dawno wiedza, ale wszystkim powiedzialam osobiscie : )

@aniay myszlisz ze spokojnie w takim razie mozesz leciec? na zylaki na pewno dostaniesz rajtuzy specjalnie przeciwzakrzepowe. na nadcisnienie to moze jakies lekarstwa..
Ja bede leciec jeszcze w 28/29tc I mam nadzieje ze nic po drodze sie nie wydarzy I bede mogla, bo juz nawet bilety mam :-)
Cisnenie mam pod kontrola, 120/80 zamiast mojego typowego 150/110 wiec jestem zadowolona, a ponczoch nie cierpie ale jak trzeba bedzie to zaloze.
Jak lecisz ryanairem to tez bedziesz zadwiadczenia od lekarza potrezbowac, zobacz sobie w regulaminie.
 
Do góry