aniay
Mamy styczniowe 2007 fulltime mum Moderatorka
Co się stało że wylądowałaś w szpitalu?Ja wczoraj bylam w szpitalu, jestem wymeczona.
Nie wiem juz czy to nerwy czy cisnienie. Jedyne co mi sie udalo osiagnac to zrobienie EKG.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Co się stało że wylądowałaś w szpitalu?Ja wczoraj bylam w szpitalu, jestem wymeczona.
Nie wiem juz czy to nerwy czy cisnienie. Jedyne co mi sie udalo osiagnac to zrobienie EKG.
Moja przyjaciółka ma synka Julka urodzonego dzien po moim synku i powiem Ci, że Julki to fajne chłopaki ! Gdyby nie to, że ona nazwała sama bym swojemu nadała takie imięCzesc dziewczyny :-) ja tez po wczorajszej wizycie przynosze dobre wiesci. Dzieciatko ma ponad 11 cm I doktor pokazywal prącie malutkie bo malutkie ale jest, dwoch lek tak twierdzi wiec zaczynamy muslec nad imieniem....na razie padlo na Julek :-) zobaczymy jak.dlugo ale dalam mezowi wybor, oby nie jakies udziwnione. Maz.byl ze mna na.usg I byl zachwycony widokiem :-) ale zdjecie kiepskie mamy.bo synek ustawil.sie tylem I nie chcial sie obrocic wiec juz go nie meczylismy, maz.stwierdzil ze strzelil focha jakk mama czasem :-) dzieki za kciuki.