aniay
Mamy styczniowe 2007 fulltime mum Moderatorka
Po tej jednej nieszczesnej klotni jakisz czas temu moj robi w domu prawie wszystko, a jak sie pochorowal I zmusilam go zeby w domu zostal to naczynia pizmywal I pranie zrobił bo przeciez nie mogl cały dzień w luzku lezec.
Jak ja zle sie czuje to mnie do luzka wysyla I wszystko robi, a ja w zamian jak sie dobrze czuje to robie ile moge.
Po moim ex który był typowym "wymyslasz-przesadzasz-histeryzujesz" na co kolwiek powiedziałam jest to ogromna zmiana.
Jak ja zle sie czuje to mnie do luzka wysyla I wszystko robi, a ja w zamian jak sie dobrze czuje to robie ile moge.
Po moim ex który był typowym "wymyslasz-przesadzasz-histeryzujesz" na co kolwiek powiedziałam jest to ogromna zmiana.