Ja tez jestem ciekawa w 12 tyg to powinna być już duża ale jeszcze 2 dni i zobacze nie mogę sie doczekac normalnie tylko szkoda ze tym razem moj M nie może ze mna isc
A kiedy byłaś na wizycie?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja tez jestem ciekawa w 12 tyg to powinna być już duża ale jeszcze 2 dni i zobacze nie mogę sie doczekac normalnie tylko szkoda ze tym razem moj M nie może ze mna isc
Powinno sie brac do 17 tyg włącznie. Biore od początku i lekarz mi pow ze nie mozna przerywac dopoki jajniki same nie bd produkować tego co daje ten lek to wazneJa biorę duphaston dwa razy dziennie bo w 6 tyg miałam plamienia ale w sumie nie wiadomo czemu. Teraz jak byłam u lekarza to pytała sie ile mam jeszcze duphastonu to powiedziałam ze pól listka i nie przepisała mi kolejnego. Dzis juz nie mam dupka i wlasnie tak sie zastanawiam bo jakos z euforii na ostatniej wizycie zapomniałam o to dopytać . U mnie dopiero 9 tc prawie. Trochę sie boje. Muszę o tym poczytać albo moze do niej zadzwonie.
A kiedy byłaś na wizycie?
Ostatni raz byłam 1.06 trzy tygodnie temu
Ale super wiesci dziewczeta :-) :-) ! Lui,biore duzo luteiny bo jestem po poronieniu zatrzymanym , I w 7 tyg progesteron spadl o polowe, I wtedy ok 16 bolala mnie glowa jak na miesiaczke a od kiedy biore jeszcze w ciagu dnia glowa nie boli. Marlena jestesmy na tym sammym etapie z tego co pamietam I moje dzieciatko mialo wczoraj 5,86 cm ale jest o 6 dni wieksze niz wychodzi z OM , chyba po mamie bo mam 178 cm :-) wiec Twoje moze podobnej wielkosci? :-) termin z wczorajszej wizyty to 31 grudnia ale czekam do sstycznia, jak to ktoras napisalat, bedziemy zaciskac nogi :-)
A kiedy byłaś na wizycie?
I ile dzieciątko miało?
O kurczę. No to lepiej bierz luteinę. Im dłużej tym lepiej. Nie zaszkodzi, a pomoże .. Ja też biorę taką dawkę tylko nie wiem dlaczego. Nic niepokojącego się u mnie nie dzieje. Chyba lekarz już tak po prostu asekuracyjnie daje mi tą luteiną. Może dlatego, że mam niedoczynność tarczycy i hashimoto?