reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe Mamusie 2008

Wiki własnie padł oczywiscie u siebie na łozeczku i u nas gra radio i ciemniutko jet w pokoju tylko komp sie swieci , dobrze ze nie mam z tym problemu ale jego harakterek doprowadzac mnie zaczyna do szału czasem wrrrr :/ tak żaluje tego przedszkola , moze troche by sie uteperował szatan mały.

Paulinek co z Tomaskiem ?

Pawimi ja jak bede dawac małego do przedszkola to odrazu na ten "pełen etat" u nas jest o rana do 13 albo do 17 wybieram ta druga opcje :-D zawsze mozna odebrac wczesniej ale jak by cos wypadlo to jest czas rezerwowy i dziecko nie czeka z utesknieniem a tu mamy nie ma ...

No to spi szatan a ja zajadam sie grzybkami :p
 
reklama
Agusiu masz super. Zrób mu tablice z naklejkami albo z buźkami. Ja wpisałam spacerek, zabawę, obiadek i bicie się albo sypanie piaskiem. Wiadomo jak to dzieci, zawsze coś im odbije:baffled:. A najlepiej z koleżanką, jak jej nie widzi jeden dzień to miłość, ale jak są już razem to po pięciu minutach wyją bo się pobiją, a jak 30 minut są już razem to jest okej, ale musi być 30 min adaptacji;-)
Agusiu mojej brakuje chyba tego TV u niej w pokoju.
Moja chce kolczyki i nie wiem czy przebić??? Ale ma manię wszystko przykłada do uszu, a jak mówię że to tak jak zastrzyk to dalej chce:szok:
 
Agusia, nie tyle zniechęcam, co mówię prawdę. Niech wie że to boli, nie chcę później jakiegoś rozczarowania. Wczoraj byłyśmy i pani strzeliła koło uszka pistoletem tak aby zobaczyć co będzie i mała nie zareagowała prawie. Tak więc dzisiaj o 16:30 idziemy przebić. Dam fotki małej z kolczykami, chce takie jak ja mam. Córeczka mamusi, wszystko tak jak mama :).
 
reklama
Witam niedzielnie:-)
Czesto podczytuje (choc niewiele sie ostatnio dzialo na forum- wakacje, cieplo), ale nie zawsze mam czas cos napisac.
Dziewczyny Thomas robi postepy, sam potrafi zrobic kilka krokow. Neurolog i rehabilitantka twierdza ze to dlugo nie potrwa i zacznie chodzic sam. Jedyne co to jakosc tego chodzenia moze nie byc najlepsza. W grudniu zdecyduja czy bedzie mial botox. Niestety synus jest coraz starszy i nie zawsze chce wspolpracowac z rehabilitantka. W domu zreszta to samo. Nadal musi chodzic ze specjalnymi wkladkami do butow. Dzis usilowalam mu kupic cieplejsze buty i niestety nie znalazlam zadnych pasujacych do tych wkladek. Boje sie ze zostanie w sandalach na zime. Wszystkie buty zazwyczaj sa niskie na podbiciu, niewystarczajaco szerokie w palcach, albo maja za krotkie rzepy.
Pozatym Thomas nie rozni sie niczym od dzieci w jego wieku. Jest zafascynowany autami. Zna prawie wszystkie marki. Liczyc umie do 10, ale w dwoch jezykach wiec moge smialo powiedziec ze do 20:-D. Panie w przedszkolu twierdza ze jest najgrzeczniejszy z dzieci. No nie wiem, w domu tego jakos nie zauwazylam. Pozatym donosi na mnie do taty:-D przejedzamy kolo sklepu, a ten "z mama tam bylem, mama ... kupila".
No to sie rozpisalam.:szok:
Pozdrawiam
 
Do góry