reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe Mamusie 2008

mnie tez nie zalało heheh i bardzo dobrze, ale już są chmary komarow a co bedzie jak się jeszcze cieplej zrobi ... ?? :/ wczora po pracy caly dzien na ogródku bylismy i teraz tez zaczynamy sie zbierac, ja mam poniedzialki wolne wiec moge z samego rana wyjsc gdzies z malym :-)
Wiki tez mowi corac wiecej i niestety <dla mnie> zaczyna powtarzac wiec teraz juz musze uwarzac co sie mowi przy nim. Jego ulubionym haslem ostatnio jest EJ MAMA, EJ TATA nie wiem skad on wziol te EJ :-)
Lece i postaram sie zagladnac wieczorkiem jesli jeszcze mi sil starczy ...
 
reklama
Hej Dziewczyny. Ja wpadłam do mamy na grilla:-D:-D
U nas okej, fajnie jest na swoim. Celinka śpi u siebie w pokoju, a od wczoraj mamy wojnę z pieluszką, bo te upały jej odparzyły pupę i powiedziałam dość.
 
hej laski!!!

nie miałam kompa tydzień bo mi sie popsuł ale już go mam spowrotem!

straszne upały u nas ponad 30 stopni cały czas!

jagna ja też próbuję oduczyć małego od pieluszki ile mozna w gacie lać!!!! sika na kibelek i cieszy sie jak spłukuje wodę może uda sie szybko go oduczyć pieluchy.

idziemy dzisiaj na 2 urodziny mojej siostrzenicy.

siostra do mnie przyleciała yupi ale juz jutro wraca :(((
 
Hej Dziewczynki.Jakoś tak nie zaglądałam ostatnio,jakoś tak wyszło...U nas wszystko OK,Kuba tylko się buntuje na wszystko i wścieka.
Ja już 25 kilo zrzuciłam :) Jeszcze 7 i osiągnę moją wymarzoną wagę :) A poza tym miałam w piątek telefon ze szpitala i jest dla mnie wcześniejszy termin operacji!Już w tym miesiącu!A nie za rok jak to było początkowo.Cieszę się że w końcu z moimi plecami zrobią porządek :)
 
Nina Celinka jakoś nie łapie nocnika, a na WC boi się usiąść.
Maleństwo super.
U nas okej. Mąż na chorobowym cały czas to sobie fajnie "wrastamy" w mieszkanko. Ma rechabilitacje i jeszcze miesiąc zwolnienia, zeświruję z nim tyle w domu< aaaaaaa >
 
jagna dawaj nam tu zdjęcia mieszkania i to szybko :)
Oli tez sie kibelka bał a na nocnik to już wogóle nie chciał robić ale pokazaliśmy mu, ze jak zrobi siusiu to sam spłucze bardzo mu sie to spodobało więc teraz dusi he he żeby tylko coś zrobić i spłukać sam woła ale na razie rzadko.
 
A ja dziś byłam znów w stolicy miałam do załatwienia jeszcze coś w szpitalu gdzie będę operowana.A za tydzień już tam na dłużej zawitam...
Kuba ostatnio nauczył sie (tzn jakiś czas temu już)wyrzucać śmieci do kosza i teraz co znajdzie czy kawałek papierka czy coś w tym stylu zaraz niesie.Nie pozwala nikomu swojej pieluchy wyrzucić sam ją zanosi :) Tylko gadać nadal nie chce :(
 
Maleństwo nie przejmuj się że kubuś nie gada jeszcze ja bym się cieszyła na twoim miejscu:tak:
Oli gada od rana do nocy cały czas pepla już mnie nieraz głowa boli, opowiada wszystko powtarza wszystko ostatnio w barze byliśmy a on sie odwraca do jakiejś dziewczynki i mówi do niej:
-Cześć jem bułe:-D a do kelnera :- proszę mniam

i od wczoraj mówi Kocham tatę!o tym , ze kocha mamę mówi ale rzadziej:-D

Katar złapał od taty i kicha mi cały dzień:no:
 
nina ma racje...moja pier-dola tez gada jak najeta juz tak strasznie dlugo ze zapomnialam jak to bylo jak jeszcze nie gadal :-D dzisiaj rano siedzial na kibelku i spiewal sobie pod nosem pioseneczke wlasnej produkcji...."w dupe lac i kupe srac":szok::szok::rofl2: a potem zalewal sie ze smiechu na caly regulator ;-) nie wiem w ogole skad taki pomysl i to slownictwo hahaha
o pieluchach tez juz dawno zapomnielismy, tak sie szykowalam do mozolnego trudu odpieluchowywania podejrzewajac ze zajmie nam to wieki jak w przypadku starszego brata a tu mila niespodzianka bo dziecko sie praktycznie samo odpieluchowalo. Powinnam sobie zrobic dodatkowy suwaczek bo my juz prawie pol roku temu kompletnie pozegnalismy pieluszki. Nocnik jednak byl wrogiem numer jeden bardzo nie lubianym natomiast w sukcesie pomogla nakladka na sedes. To mu bardzo sie spodobalo, urosl chyba sam we wlasnych oczach w momencie kiedy samodzielnie po raz pierwszy usiadl na toalete i od tego czasu po prostu swoje potrzeby zalatwia wlasnie tam ;-) Gdziekolwiek idziemy czy jedziemy mam w samochodzie taka przenosna mala wkladeczke albo korzystamy z rodzinnych lazienek ktore obok doroslych maja malutkie kibelki dla takich wlasnie dwuletnich maluchow. No i sprawa sama sie rozwiazala, bezbolesnie, prawie niezauwazalnie, zupelne przeciwienstwo tego co doswiadczylam wczesniej z Oliverem.
 
reklama
my od jakiegs czasu jestesmy bez pieluchy w ciagu dnia :-) teraz nocki bez pieluchy i nawet udane z 4 tylko jedna byla mokra :-) ale maly w nocy nie wstaje ja tez go na spiocha nie sadzam a robi gdzie zachce ale czesciej lata sam na nocnik i robi gorzej z tym ze chce sam wylewac do ubikacji i musze pilnowac :-) a nauczyl sie tak ze po siusianiu robil papa siuśką i spuszczal wode no i obowiazkowo cik cik odświeżaczem powietrza musi robic (takim malutkim) i tak sie nauczył.
teraz sie troche ochlodzilo ale jak znowu wroca upaly to bedziemy eksperymentowac spacery bez pieluszek :-D i mam nadzieje ze to nareszcie koniec pieluch bo juz mam dosyyyyyccccccc!!!

a pozatym maly spoko, mowi ale nadal bardzo duzo po swojemu no i straszny tancerz z niego :-) chyba go do you can danc junior zapisze :D:D:D
 
Do góry