nina2201
mama Oliviera
monik pisz pisz bo oststnio tu bardzo pusto sie zrobiło:-(
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
monik pisz pisz bo oststnio tu bardzo pusto sie zrobiło:-(
Hej Dziewczyny.Ja od poniedziaku znów mam rehabilitację zobaczymy może pomoże...Oprócz tego 10 zastzyków.
Kolejny tydzień i ja znów lżejsza Tym razem o 800 gram Jakby nie było prawie kilo
Kuba łobuzuje ja dziś fasolkę gotuję na obiad ala po bretońsku ale bez tłuszczu i mięsa.I taka powiem Wam też jest pyszna
Jestem i ja sie przywitac bo chwilke mnie nie bylo...u nas wczoraj jak o 6 wieczor sypnelo sniegiem to dwie godziny pozniej myslalam ze z ranca znowu wszystko pozamykane bedzie gwoli kleski pogodowej, ale sniezyca skonczyla sie gdzies w srodku nocy i do rana uporali sie z odzniezaniem, dzis dla odmany rano bardzo wiosennie ze swiezymi gorami snieznymi i skromnym minus 14 ale slonce tak mocno swieci ze az jechac nie moglam majac nawet okulary sloneczne na nosie. Az milo takie sloneczko widziec!!!
.....i wlasnie....to wczoraj to byl ostatni sniegowy wyczyn a dzis i jutro ostatnie podrygi mrozu bo od weekendu mamy stopniowo 10..15....i wiecej na plusie wzwyz huraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!! Naprawde sie ciesze bo ta zima moze czlowieka wykonczyc depresyjnie. Juz sie nie moge doczekac zeby te zimowe kurty z siebie zrzucic. No to zabieram sie za sprzatanie i pozniej jakis obiadek...tym wiosennym radosnym akcentem i zycze wam zeby sie moj optymizm udzielil za ocean ...Witam Monik - bo chyba jeszcze nie mialam okazji sie oficjalnie przywitac!
Witam witam :-):-)witam panie :-)
Witam nowa mamusie,
podczytuje was ale jakos nie bardzo mam czas na pisanie, ale caly czas czuwam...
u nas bez zmian ... mielismy kilka nocy nie przespanych , bo wikusiowi ida wszystkie 4 ostatnie zeby naraz, dwa juz sie przebily a dwa jeszcze chwile ale dzisla takie napuchniete ze az strach zagladac do buziaka.
a pozatym to co no, nic takiego, popoludniami spacerujemy bo ladnie u nas jest , dzisiaj akurat mam wolne i jade do urzedu zaraz zlozyc wkoncu wniosek o dowod, wstyt jak diabli ale nie mialam czasu jakos jeszcze...
przykro mi życzę duzo zdrówka ja miałam 4 operację i 6 :-(zabiegów niestety sprawy kobiece ale jest już ok:-):-):-):-):-) i myśle pozytywnie pozdrawiam :-)Ja dziś wstałam bo już nie mogłam wyleżeć.Kuba o 5 się obudził dostał flachę i teraz zaczyna się dopieo wybudzać na dobre.
Monik ja mam problemy z kręgosłupem jestem po jednej operacji i czekam na następną.W naszej służbie zdrowia termin mam na maj przyszłego roku.A boli strasznie więc może to pomoże ta rehabilitacja chociaż trochę bo już ledwo chodze,..