reklama
Witam ja od piątku nienocuje w domu wreszcie wziełam sie za remonty mam juz dosc dzis przyjechałam jak m do pracy jechał zimno w domu jak diabli a bałagan niewiem sama za co sie zabrac.Wiec pa pa dziewczyny niewiem kiedy znów sie odezwie chyba pod koniec tygodnia.
salik_agnieszka
styczniowa mama 08'
no to dziendoberek kobitki :-)
moj mezczyzna na nocniku siedzi wiec mialam czas was doczytac :-)
u mnie dzisiaj nawet fajnie slonko swieci jest -2,7 i wkoncu snieg nie sypie !!!!
Macie racje w polsce to same gbury mieszkaja i chamy nadodatek jak sie do kogos usmiechniesz to jeszcze uslysysz co sie patzrysz albo cos w tym stylu .... masakra.
Nutka trzymam kciuki za remoncik :-) i dawaj fotki.
moj mezczyzna na nocniku siedzi wiec mialam czas was doczytac :-)
u mnie dzisiaj nawet fajnie slonko swieci jest -2,7 i wkoncu snieg nie sypie !!!!
Macie racje w polsce to same gbury mieszkaja i chamy nadodatek jak sie do kogos usmiechniesz to jeszcze uslysysz co sie patzrysz albo cos w tym stylu .... masakra.
Nutka trzymam kciuki za remoncik :-) i dawaj fotki.
nina2201
mama Oliviera
dzień dobry mamusie!!!
u nas tez dzisija piekne słoneczko swieci i jest - 4 narazie, na pewno na spacer pójdziemy i do lasu bo jest pieknie!!!
nutka wsytrwałości i cierpliwości przy remoncie zycze!!!
miłego dnia wszystkim!!!:-)
u nas tez dzisija piekne słoneczko swieci i jest - 4 narazie, na pewno na spacer pójdziemy i do lasu bo jest pieknie!!!
nutka wsytrwałości i cierpliwości przy remoncie zycze!!!
miłego dnia wszystkim!!!:-)
salik_agnieszka
styczniowa mama 08'
ja juz po spacerze i po zakupach, jak ja sie z tym dotachalam do domu to nie wiem :-)
obiadek juz zjedzony, chodz maly dzisiaj odmowil jesc obiadu... nie wiem czemu ale trudno nie przejmuje sie, bez jednego posilku jeszce nikt nie umarl, zje deserek pozniej.
obiadek juz zjedzony, chodz maly dzisiaj odmowil jesc obiadu... nie wiem czemu ale trudno nie przejmuje sie, bez jednego posilku jeszce nikt nie umarl, zje deserek pozniej.
nina2201
mama Oliviera
Aga mój mały też coś nie chce ostatnio jeść obiadków, zje połowę i reszty nie chce nie wiem dlaczego! dobrze, ze chociaż mleko pije i jakieś inne rzeczy je!!!
witam, ja sobie zaczynam wtorek w pracy a moja nianka tez skarzyla ze vincent nie dojada obiadkow w poludnie i tak sie nawet wczoraj zastanawialam czy po prostu apetyt na nasze dorosle jedzenie mu sie juz calkiem przerobil bo to wciska bez problemow pozniej jak wieczorem przychodzimy ale rano sie z nim wyglupialam i tak sprawdzam w buzi a tam...13 zebow!!! a bylo 7 jeszcze tydzien temu!
Anja78
matka superstar
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2007
- Postów
- 2 791
witam, ja sobie zaczynam wtorek w pracy a moja nianka tez skarzyla ze vincent nie dojada obiadkow w poludnie i tak sie nawet wczoraj zastanawialam czy po prostu apetyt na nasze dorosle jedzenie mu sie juz calkiem przerobil bo to wciska bez problemow pozniej jak wieczorem przychodzimy ale rano sie z nim wyglupialam i tak sprawdzam w buzi a tam...13 zebow!!! a bylo 7 jeszcze tydzien temu!
no ladnie, matka dziecku w paszcze nie zaglada przeoczyla pol szuflady zebow
nadi , ma to samo z apetytem, wczoraj nie chciala obiadu, L jadl zurek -prezent od mjej mamy i dziecko tak wylo,ze pol talerza musialo dostac, nie bylo bata
wiec moja corcia zjadla zur i bardziej smakowal niz mamine warzywka z sosikiem
reklama
e-stera
Fan(ka)
Oliś jadł już żurek i bardzo lubi-moja babcia robi sama zakwas wiec wiem że świeżutki i bez chemii;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 63
- Wyświetleń
- 20 tys
Podziel się: