reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe Mamusie 2008

reklama
myszorka pewnie znowu mamy wszystkie@ przynajmniej ja bede wkrotce miec :-)a u mnie resztki mleka pija kotki:tak: karol nieraz zostawia cala butelke i po 10 min okropnie smierdzi :baffled:
 
A my życzymy Olisiowi - uśmiechu od ucha do ucha :-)
sliczny_mis.jpg
 
Ja czasami dodaje wode do mleka, ale to zawsze jak gdzieś jade, bo odmieżam mleko do pustej butelki, a wmieście dolewam wode termosu mieszam i dopełniam do oprawidłowej ilości. Jak robi się zawsze te same proporcje to wie się juz ile powinno byc gotowej mieszanki:-)[/quote]
No właśnie, bo ja tak też robię, z tym, że woda nie jest z termosu tylko ze świeżo otwartej butelki wody gerbera - jak będzie zimniej to pewnie będę kombinować z termosem. Tylko pytam, bo tu różne mamy mają różne tajne informacje, a ja dobrze wiem, co to jest marketing i że firmy piszą różne rzeczy z dużym zapasem ( np. właśnie czasu zużywania produktów) po to, żeby ludzie więcej zużywali i częściej kupowali ich produkty:crazy:
 
moze moze moze nie mam siły dzisiaj az sie poryczałam z niemocy

zaległosci z prasowaniem ..... ach szkoda słow

zdenerwwanie wrrrrr juz mi niby lepiej a z dojadaniem to fakt nie mam czasu Gabi mnie wypompowuje do cna musze o siebie zadbac

w sobote rocznica slubu 5 i moje urodziny robimy impre i zarełko na mojej głowie nie wiem jak ja to zniose i jak dam rade wczoraj do 00:30 zaprawiałam ogóry potwm podłogi posprzatałam zeby Gabi od rana mogła je szorowac ach szkoda słów
 
Girly gdzie mozna kupic takie kolorowe linery?

Te landryneczki produkuje Gosh - moja ulubiona firma zaraz obok Pupy - mam na mysli tej włoskiej of kors :huh:

A ja dzisiaj byłam w Tally Weijl...i kupiłam sobie sweterki - nie mogłam się zdecydować na kolory więc kupiłam 6 takich samych sweterków: czarny, szary, granat, fiolet, brąz i modny musztardowy ... eh głupia baba ze mnie :-p Wogóle wchodza moje ulubione kolorki w tym sezonie : ciemna zieleń, granat, musztarda i znowu fiolet... hmmm... a póki co zeszczuplałam tylko 4 kg...a przede mną kolejne 11kg - koszmar :growl: Może jak rusze dupkę do pracy wtedy będzie jak dawniej...
 
myszkorka chetnie bym ci pomogla oj biedna ty, nie masz kogos kto by ci pomogl zeby chociaz posilki mogla jesc normalnie ... ? wydaje MI sie ze jak tak dluzej pociagniesz to mozesz miec problemy z mleczkiem ....
 
Ja czasami dodaje wode do mleka, ale to zawsze jak gdzieś jade, bo odmieżam mleko do pustej butelki, a wmieście dolewam wode termosu mieszam i dopełniam do oprawidłowej ilości. Jak robi się zawsze te same proporcje to wie się juz ile powinno byc gotowej mieszanki:-)
No właśnie, bo ja tak też robię, z tym, że woda nie jest z termosu tylko ze świeżo otwartej butelki wody gerbera - jak będzie zimniej to pewnie będę kombinować z termosem. Tylko pytam, bo tu różne mamy mają różne tajne informacje, a ja dobrze wiem, co to jest marketing i że firmy piszą różne rzeczy z dużym zapasem ( np. właśnie czasu zużywania produktów) po to, żeby ludzie więcej zużywali i częściej kupowali ich produkty:crazy:[/quote]
Ja zimną podaje tylko wode do picia, tzn: temp. pokojowa. Do mleka daje zawsze ciepłom i grzeje w mikrofali w domu, a jak gdzieś daleko jade to biore 2 termosy 1l z zimną wodą, i 0,5l z wrzątkiem i mieszam w pustej butelce a potem dolewam do butli z mlekiem i kaszą.
 
reklama
Ja oznajmiam, ze opuszczam wątek Styczniówek. To nie jest wątek na który przyszłam i takiego go nie chce.

Helena dzieci piekne gratuluje, a co do podania dziecku coli i chipsów jak skonczą 2 lata to indywidualne podejscie każdej z nas, ja nie zamierzam mu podawac a znam dużo mam co maja dzieci juz po 2 roku i jakos nie dają ani nie dali coli czy chipsów. Ja tez nie zamierzam, sorry ale taka jestem. Wiem, ze predzej czy poźniej sprobuje i niech to bedzie jak najpóźniej.
 
Do góry