reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe Mamusie 2008

dokladnie tak sylka jest i to wiele takich dzieci, ja uwazam ze wszystko jest dla dzieci ale z odpowiedznim umiarem !!! slodycze tak ale nie do przesady !!!!

zreszta widzisz sylka znajoma zrobi 3 takie wypady i przez reszte roku nie kupuje dziecia wedliny bo sie najedza na cale 365 dni :-D
 
reklama
dziewczyny, kobitki, matki :angry::angry::angry::angry:
błagam was parówki to jest najgorsze mięso, wymiona, ścięgna i kości zmielone i chcecie to dać swoim dzieciom?????????????????????????????????????


ja powiedziałam nigdy parówek
chociaż sama lubie to od dawna ich nie jem
 
Aga ja niedalam kamilkowi danonkow ani nic w tym stylu to co mu podalam jest od 6 miesiaca. parowek tez kamil niejada. poza mlekiem je wrzywa ,owoce ktore moze jesc w tym miesiacu zycia i rowniez zupki mu gotuje tylko takie jakie moze. ale kazdy zywi i wychowuje wlasne dziecko wedlug wlasnego uznania. pomimo to popieram aOle.
widzisz Dziuba niepotrzebnie sie martwilas.super ze wszystko oki.
 
wiktor tez jeszcze nie je parowek ale to co moze zjesc z mojego alerza to szkubie sobie tzn ja mu daje malutkie ilosci a o swojej godzinie i tak zawsze wtrabi swoj posilek heheh :-D czasem opusci obiadek ale deseru juz nie przepusci :D
 
reklama
ja juz nie komentuje danonka, padliny w kiszce bo szkoda mi czcionki na to i nerwow na:crazy::crazy::crazy:

aha cos milego teraz Dusia idzie juz do kuchni ( tj sie turla)i Dusia balerinka:tak:
 
Do góry