reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe Mamusie 2008

reklama
dziekuje wszystkim za zyczonka!
dzidzia- powiesc napisalas! ale sie ciesze bo ja uwielbiam czytac wasze posty.
znoffffu wszystkie poszly spac-ahh ta roznica czasu
005.gif

dobrze ze masz urlop- wreszcie sie wyspisz i wyleniu****esz!!!! no i oczywiscie bedziesz czesciej na bb.

co do zaparc to ja tez mam potworne-kilka dni nic i nagle taki bol brzusia i zastanawiam sie czy to przedbiegi porodu czy co? tak boli uffff-ale sie nacierpimy dla tych naszych kruszynek
 
dopiero co zjadlam torbe pop cornu a tu juz ssa w zoladku. co 30 minut napad glodu. wstawilam na te okolicznosc parowke
xx_obiadek.gif

a moj szwagier uwielbia amerykanska pizze i pewnie co drugi dzien bedzie pysznosci do domu zamawial a ja bede patrzec i
542.gif
bo mi nie wolno na te polipy jesc : ((((
 
Hej, dzień dobry :-D
Oj jaki mam dobry humorek- i biada jak mi go ktos spieprzy....
Pumi wszystkiego najlepszego z okazji Waszego wspólnegoświeta. Za rok, na kolejną rocznice już Wasza rodzinka będzie większa.
Dzidzia Ty rzeczywiście piszesz poematy :-D
Bardzo dobrze, pisz jak najwięcej, rano jak przychodze to pracy to raczej nie cierpie na nadmiar pracy wię poświęcam się czytaniu.
Co do brzuszków...moja kumpela miała w dziewiatym miesiącu tak malutki ten brzusio, że nikt nawet nie zauważył jej ciąży. A jak urodziła to kazdy myślał, że bawi dziecko innej koleżanki. A dzidzius urodził się ważąc prawie 3 kilo.
Ja na pewno będę wyglądała jak czołg. Juz mam brzuch duży i na dodatek jem za czterech.
Miłego dnia życze
 
witam, troche jesszcze zasmarkana, ale zyje:-Dwyspalam sie wczoraj nie ma co.
Juz nie moge spac na brzuszku,melonik mi przeszkadza ale sie ciesze,ze dzidzia ma duzo miejsca to fikania koziolkow:happy:
I oczywiscie jak przed kazda wizyta u gina zaczybam schizowac, ze aby napewno z dzidzia wszystko OK
 
Pumi - wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!!!!:-)
Anja - znam Twój ból... Ja idę do lekarza w piątek i mam obsesję, że skoro nie czuję ruchów dziecka to pewnie coś jest nie tak... Mój małżonek nie rozumie po co te wizyty tak często, a mój gin na każdej przez chwilkę podgląda dzidzię na usg - i to jest moment na który ja czekam jak głupia i który mogłabym przeżywać codziennie:-)
Jak widzę brykające Maleństwo i mocno bijące serduszko to jestem przez jakiś czas spokojna...
 
Helou, ja ciągle jeszcze odreagowuję to roczne pisanie pracy, więc unikam kompa, ale staram się Was przynajmniej poczytać. No i czasem się odezwać, żebyście o mnie nie zapomniały;-)
Współczuję Anja tej grypy, też kiedyś to przechodziłam i nie miałam siły doczołgac się z kibelka do łóżka:-(
Pumi, gratulacje!!!:rofl2::-) mnie też trochę brzuszek pobolewa, odczuwam to jako skórcze, albo jakby mnie dzidzia szczypała. Ale tak ma być, bo się tam wszystko rozciąga, byle z nie zbyt wielką częstotliwością.
 
Pumi congrats! kolejnych rocznic i radosci ze zdowej dzidzi, tej i kolejnych nastepnych:-)
Mamdo ciebie pytanko na priva jesli mozna
 
czesc

Pumi wszystkiego naj z okazji rocznicy Ja mam 17:-)

dziś znowu mnie chwyciło na kibelek:wściekła/y: dobrze ze tylko pastraszyło

o wielkość brzucha się nie martwie Wczoraj oglądałam zdjęcia jak wyglądałam w 4msc z Pitkiem i był zdecydowanie mniejszy a wtedy byłam z 4kg na plusie :rofl2:
Najgorzej że często się budzę na brzuchu:wściekła/y:
 
reklama
Anja-czekam na wiadomosc na priva
ja mam za soba nieprzespana noc. u nas dopiero po 5 rano ale cala noc nie spalam. zal mi mojej dzidzi bo z nerwow mam skurcze zoladka. a co ten stres wywolalo?
wczoraj na lotnisku szwagier oswiadczyl ze jak moi rodzice pojada w pazdzierniku to on przylatuje i zostaje do kwietnia-jak to uslyszalam to tak jakby mnie ktos mlotkiem walnal w glowe-poczulam sie jak pijana i jeszcze mi nie przeszlo. oczywiscie ukradkiem zagadalam mojego meza ze chyba sobie zdaje sprawe, ze jego brat nie bedzie z nami mieszkal bo ja nie mam apartamentu 5 pokojowego na manhatanie tylko dwupokojowe mieszkanie na queensie? no i awantura. ludzie czy mi sie w glowie pomieszalo czy to swiat wariuje???
 
Do góry