reklama
Nulini no ja wiem bo nogami wali rąk konkretnie ze brzuch pływa, a rączkami tak jakby tylko mnie głaszcze, no i do tej pory potwierdzalo się na usg.
Niestety właśnie Stachu wrócił do swej ukochanej pozycji kopie mnie po kroczu i zgaga doszła, no i czułam jak się obracał bo niezle pobojowisko robił ale jest postęp bo cały dzuen wyleżał głową w dół a jak na niego to długo
Jezyk gratulacje dla syna, czyżby Ronaldo vi rósł
Niestety właśnie Stachu wrócił do swej ukochanej pozycji kopie mnie po kroczu i zgaga doszła, no i czułam jak się obracał bo niezle pobojowisko robił ale jest postęp bo cały dzuen wyleżał głową w dół a jak na niego to długo
Jezyk gratulacje dla syna, czyżby Ronaldo vi rósł
femme fatal
Mama Ninki :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2008
- Postów
- 9 923
Megami dobrze nie dawaj się! mój to taki typ ze lubi mi przyjemność sprawiać wiec się cieszy jak może jakaś moja zachcianke spełnić ;-)
Nulini dasz rade!
Ja zjadłam kanapki, zupę dyniowa i loda i nadal mi mało
Nulini dasz rade!
Ja zjadłam kanapki, zupę dyniowa i loda i nadal mi mało
MommyTigger
Fanka BB :)
Hej dziewczyny Ale mam śpiocha dzisiaj , cały dzień.... Wczoraj pokój małego odnawiali ale zła jak osa byłam bo porobili zaprawki, pomalowali , nie do końca nawet bo muszą zaprawki poschnąć i tyle.... Mieliśmy jeszcze panele w dużym pokoju rozbierać bo na środku dziurę zrobiłam przez przypadek i lapmy nad stołem chciałam przesuwać (tzn, nie osobiście ) i chyba zrezygnuje z tego pomysłu.... Tylko , że wqrwiają mnie te lampy bo zamiast na środku stołu wisieć to ni w dupę ni w oko wiszą nad tym stołem.
Nulini ja cię pocieszę , 3 razy piłam glukozę w ciąży weź do butelki z wodą wciśnij sobie pół cytryny i będzie ok
Agulqa a czemu już co 2 tyg jeździcie do S? My na razie co ok 4 tyg jeździmy a później co tydzień ale to pewnie w styczniu dopiero. Jak wszystko jest ok to nie ma co częściej.
Jezyk gratulacje dla zdolniachy
Mały dzisiaj równo czadu daje Jutro dokańczamy ten pokoik i meble miały przyjechać we wtorek ale przełożyłam i ok 4.11 przywiozą. no i w sumie pokoik będzie gotowy. Jutro tylko będę dzwonić co z kołyską którą zamówiliśmy bo 2 miesiąc za nią czekamy
Nulini ja cię pocieszę , 3 razy piłam glukozę w ciąży weź do butelki z wodą wciśnij sobie pół cytryny i będzie ok
Agulqa a czemu już co 2 tyg jeździcie do S? My na razie co ok 4 tyg jeździmy a później co tydzień ale to pewnie w styczniu dopiero. Jak wszystko jest ok to nie ma co częściej.
Jezyk gratulacje dla zdolniachy
Mały dzisiaj równo czadu daje Jutro dokańczamy ten pokoik i meble miały przyjechać we wtorek ale przełożyłam i ok 4.11 przywiozą. no i w sumie pokoik będzie gotowy. Jutro tylko będę dzwonić co z kołyską którą zamówiliśmy bo 2 miesiąc za nią czekamy
Dzięki laski, ogólnie staram się o tym nie myśleć, ale czasem taki dołek złapie.
Najgorzej jak sobie człowiek coś zaplanuje, a tu dupa wychodzi.
Nulini glukoza nie jest taka zła ;-)
Mój na szczęście wszystkie moje zachcianki spełnia.
Raz nawet chyba z 4 razy do sklepu chodził i ani słowem się nie odezwał
Ja się objadłam pierogami przed MasterChef'em żeby nie być głodna podczas ich gotowania
Najgorzej jak sobie człowiek coś zaplanuje, a tu dupa wychodzi.
Nulini glukoza nie jest taka zła ;-)
Mój na szczęście wszystkie moje zachcianki spełnia.
Raz nawet chyba z 4 razy do sklepu chodził i ani słowem się nie odezwał
Ja się objadłam pierogami przed MasterChef'em żeby nie być głodna podczas ich gotowania
femme fatal
Mama Ninki :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2008
- Postów
- 9 923
Ja się objadłam pierogami przed MasterChef'em żeby nie być głodna podczas ich gotowania
Tez tak zawsze robie nie ma opcji żeby taki program oglądać i nie mieć nic do jedzenia
Mommy Jeny po co aż 3 razy tą glukozę?! :-o
Mommy zdechlabym po trzech glukozą jak ja prxy jednej mdleje i tak trzy razy noł noł noł, szacun!
Femme ja się do 18 tak obzeram ze po 18 tylko rzygać mi się chce i oglądam te programy o żarciu i mnie mię rusza tylko miętkę popijam
Femme ja się do 18 tak obzeram ze po 18 tylko rzygać mi się chce i oglądam te programy o żarciu i mnie mię rusza tylko miętkę popijam
Nulini, kciuki za jutro. ja idę w środę na glukozę.
ja też jestem głodna, a raczej mam jeszcze na coś ochotę, bo na kolację zjedliśmy ciabatty z grilla z pesto, mozzarellą, pomidorem, rukolą i majonezem. i jakis taki niedosyt czuję. tylko mnie to bardziej na żarcie pobudziło (a w lodówce średnio jest już w czym wybierać)...
jezyk, zdolny syn!
Doggi, za to Twój syn strasznie niezdecydowany
alecta, ta kasa się rozpływa. coś o tym wiem. dlatego muszę trochę rzeczy z domu sprzedać. mam sporo takich, które nie używam, więc czemu nie ;-)
ja też jestem głodna, a raczej mam jeszcze na coś ochotę, bo na kolację zjedliśmy ciabatty z grilla z pesto, mozzarellą, pomidorem, rukolą i majonezem. i jakis taki niedosyt czuję. tylko mnie to bardziej na żarcie pobudziło (a w lodówce średnio jest już w czym wybierać)...
jezyk, zdolny syn!
Doggi, za to Twój syn strasznie niezdecydowany
alecta, ta kasa się rozpływa. coś o tym wiem. dlatego muszę trochę rzeczy z domu sprzedać. mam sporo takich, które nie używam, więc czemu nie ;-)
reklama
MommyTigger
Fanka BB :)
Wiecie co długa historia a w skrócie to- w 2011 miałam zdiagnozowaną cukrzycę w szpitalu na Polnej w Poznaniu... Szok dla mnie to był no ale co zrobić.... Od razu dostałam leki (po których żyć normalnie nie mogłam, szczerze to doszło u mnie aż do urazu psychicznego żeby cokolwiek jeść bo wszystko przezemnie przelatywało, żeby jakoś funkcjonować ciągle jadłam leki p.biegunce, uraz straszny )... No i skoro cukrzyca no to cukrzyca... leki odstawiłam akurat zaraz przed zajściem w ciążę bo ich w ciąży jeść nie można bo szykowaliśmy się do ivf (które i tak się nie odbyło bo okazało się , że już w ciąży jestem ;-)) no i mój gin jak to usłyszał to wiadomo od razu pod opiekę diabetologa trafiłam no i kazano mi zrobić tą glukozę już o wiele wczesniej niż zazwyczaj ciężarne robią. Już w między czasie musiałam stosować dietę dla słodkich ciężarnych... Na 2 kontrolę do innej babki poszłam (tej co mi lekarz polecił, ogólnie babka specjalizująca się w cukrzycy ciężarnych) stwierdziła, że coś jej w moich wynikach nie pasuje bo jak na cukrzycę moje wyniki są za dobre i to jest wręcz nie możliwe, 2 raz miałam póżniej glukozę i wyniki wg, niej znów za dobre i wytłumaczyła mi , że jeśli na prawdę miałabym cukrzycę przed ciążą to w ciąży takie wyniki dobre jak moje nie miały by miejsca bo zazwyczaj kobiety z cukrzycą przed ciążą póżniej w ciąży maja straszne skoki cukru, po glukozie złe wyniki i bez insuliny się nie obchodzi a i tak są duże problemy no i dla świętego spokóju dalej samoktrola, 3 picie glukozy i co? Dostałam zaświadczenie, że cukrzycy NIE MAM! Wiecie co, złość ze szczęsciem i strachem się przeplatały.... Złość bo tyle czasu męczyłam się w przekonaniu , że tą cukrzycę mam i męczarnia na lekach, szczęście wiadomo, a strach, że jednak to nie może być prawda i do teraz się boję..... Się rozpisałam
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 260 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 326
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 291 tys
Podziel się: