Styczeń 2015

[femme fatal]

Dzień dobry ;-) ja czekam na Śniadanko a później postanowiłam ruszyć się z domu nie ważne gdzie szkoda ze pogoda do D no ale coś się wymyśli

Zelka no w centrum to inna bajka my nie dość ze w małym miasteczku to jeszcze na obrzeżach przy samym lesie ;-) wiec spokój cisza osiedle zamknięte wiec córkę mogę na dwór sama puścić i wszyscy zadowoleni ;-) kiedyś chciałam do Gdańska wrócić ale zdanie zmieniłam ;-) udanej imprezki

Alecta szybko zleci juz niedługo będziesz mogła odpoczywać w domu :-) zdrówka dla Tymka!


Kasiekz pewnie jak się ciężarówka dobrze czuje to nie ma przeciwwskazań do dobrej zabawy ;-) ruch zawsze działa na korzyść

Nulini no to wam prąd psikusa zrobił

 

[alecta]

Żelka miałam za każdym razem znieczulenie dolędźwiowe.

Kasiekz podziwiam, bo ja byłam w czerwcu na weselu i o 22 już miałam ochotę iść spać.
Ledwo do 3:00 wytrzymałam.
Za to na swoim weselu (byłam w 6 miesiącu ciąży z Tymkiem) szalałam do 5:00

U nas niby słonecznie, ale jest straszny wiatr.
Mieliśmy zabrać dzieciaki na rowery, ale nie wiem co z tego wyjdzie.

 

[AZA777]

Hey, ja właśnie wcinam śniadanko. Wstałam późno bo do 2 w nocy gości mieliśmy, z resztą jak co weekend ))

Doggi gdzie jesteś? Oj, jak wróci to manto będzie...

Jezyk cena za dom szokująco... U nas trzeba dać minimum 300 000 za dom do remontu.

Nulini u nas też często nie ma prądu i siedzimy przy świecach. Jedyny problem to akwarium bo czasem musiałam stać i napowietrzać ręcznie. Kiedy masz jechać do Brna?

Kasiekw super, że wesele udane Dobrze, że się dobrze czujesz, tylko pozazdrościć )))

Pamka ja jestem od początku czerwca na L4 ale to dlatego, że pracuję fizycznie na 3 zmiany i jeszcze przy ołowiu.

Moniaaaa witaj ))

 

[gosiane]

Hej, nadrobilam ten ogrom postow! Moj mlody nie daje mi nic posiedziec przy lapku jak jest na nogach...

Aza, a jest NP mozliwosci taka, ze mierza glowe dziecka wczesniej I piwiedza ze pani, tu sie nie da? Tez sie martwie, ze bedzie meka przy porpdzie

Z punktu widzenia rozwoju dziecka lepiej, jak urodzi się naturalnie m.in. ma później lepszą integrację sensoryczną, jest bardziej odporne na choroby, mniejsze ryzyko dysleksji itp. także jak jest wsyztsko ok to jak najbardziej. Ale w mojej szkole niestety naoglądałam się dzieci z różnymi dysfunkcjami , niestety część nabyła to podczas porodu naturalnego gdy za długo zwlekano z cesarką.
Kurcze, medycyna tak poszła do przodu, czy nie da się jakoś wcześniej przewidzieć niebezpieczeństwa, zmierzyć główkę itp.?

Mi pomiary robilo 3 lekarzy na roznych aparatach usg i wychodzilo ze Jas bedzie wazyl ok 4360! i w sumie 2 tyg przed terminem moj gin zdecydowal ze nie ma co ryzykowac szczegolnie ze to pierwszy porod i robimy cc takze ja bez pol skurczu urodzilam. Pozniej okazalo sie ze wazyl 3600 ale mial duza glowke no i byl owiniety 2 razy pepowina takze dobrze sie stalo. Ja po cesarce w pt, w niedziele bylam juz w domu i smigalam takze dobrze ja wspominam chociaz marzyl mi sie porod sn. Teraz zobaczymy jak bedzie ale prawdopodobnie bede miala znowu cc...

[

U nas piękne słoneczko, Młody już w krótkich spodenkach biega - 26 stopni ma być.


Nulini - wyślij kawałek na śląsk! Ja kiedyś też robiłam bez przesiewacza (ciekawe czy to ma jakąś nazwę), ale jednak pulchniejsze ciasta wychodzą po przesianiu mąki.


Właśnie Mąż mi przypomniał, że wczoraj była uroczystość Najśwętszego Serca Pana Jezusa więc była dyspensa i mimo piątku mogłam pożerać męsa ile chciałam - a taką miałam wczoraj ochotę na karczek z grilla! :/


Ale z dobrych wieści - wczoraj Mąż się dowiedział, że prawdopodobnie (na 99%) w sierpniu dostanie premię - 2,5 tys funtó Więc... jeśli z ciążą będzie wszystko ok to jedziemy na wakacje i do tego spłacimy długi koledze i mojej siostrze, które wzięliśmy na remont mieszkania gdy kasa z banku się skończyła.

p.s. ja też chciałabym poleżeć do 8 w łóżku!

Super! taki zastrzyk finansowy to jest to Trzymam kciuki za wakacje

Ja czekam az sie Jas wyspi i jade nad jeziorko, nie jest moze idealnie slonecznie ale cieplo i nie ma co kisic sie w domu.

Cześć dziewczyny. Ach, jak mi się marzy sokowirówka. Tylko, że nawet gdzie tego ustawić już bym nie miała gdzie. Mamy dość mało blatu i kuchnia też nie największa. Mam taki stojący blender zelmera i teoretycznie mogłabym tak sok przez sitko później, ale czy to by miało sens?
Ja wczoraj piekłam sernik. Mama wyprawia dzisiaj tacie imieniny. Zawsze męczą mnie tym sernikiem. Jakby innych placków na świecie nie było muszę się nawet pochwalić, że w tym roku robiłam piernika dojrzewającego na Boże Narodzenie. Chyba 4 tygodnie przed świętami zarabiałam ciasto, które czekało do świąt na upieczenie. Z młodym wycinaliśmy pierniczki i do tego zostało jeszcze ciasto na piernik z powidłami. Mniam...

Ja mam taka i jesli masz malo miejsca na blacie jak ja to ta jest swietna 377 • Sokowirówki • Zelmer - niezawodnie. U nas chodzi na okraglo

Macie jakis fajny przepis na sernik na zimno??? Nieobecna moze ty cosik masz fajnego??? Tak za mna chodzi ostatnio

 

[agulqa_b]

hej, witam Was niedzielnie

monia witaj w naszym gronie

nieobecna taki zastrzyk gotówki by mi sie teraz przydal

jezyk pozazdroscic ceny domu i tych arow wokół

siedze sobie w kaliszu u rodzicow. z Ł ogarniamy nasze mieszkanie ktore tu wynajmujemy, jedna kobieta dzis zrezygnowala nowi maja wejsc od razu na jej miejsce. ale mi baba nerwow napsula ;/ wynajmowalam dluugo mieszkanie w poznaniu, ale nigdy nie zachowalam sie tak jak ona... eh szkoda gadac, staram sie nie denerwowac dla dzidziusia ale ciezko jest.

pogoda dla mnie 'trudna', powietrze jest ciezkie . slonca brak a oiddychac nie ma czym

agulqa nie każdy może rodzić naturalnie. Mi po 17godz. skurczów i podwójne dawce oksytocyny rozwarcie nie zrobiło się żadne, a dziecko było już 24 godz. po odpływaniu wód płodowych. Dostała 8pkt, bo była sina. Teraz nie mam zamiaru męczyć się, poza tym miałam cesarkę 2 lata temu więc nie zamierzam ryzykować pęknięciem Na naturalny liczyłam, ale nie wyszło. Jednak niczego nie żałuję

dlatego pisałam, że nie jestem za porodem naturalnym za wszelką cenę.

Dla mnie kuchnia mogłaby nie istnieć, nie cierpie gotować ani piec, co nie znaczy że nie umiem, coś tam robię i nawet dobre ale nie sprawia mi to przyjemności. W nowym domu który właśnie mąż kończy remontować (kupilismy dim do remontu ) ograniczylam kuchnię do minimum, taki mały aneks kuchenny.

witam w klubie

U nas dziś ogorkowa na obiad, zrobilam cały gar żeby na jutro było, bo niestety minie nas obiad u teściowej. Kacper ma turniej 50 km od domu, jest dużo drużyn, wiec pewnie znowu nam cały dzień zejdzie.

mój młody też gra, dziś od 9 do 13 chyba mają więc w domku spokój

Ile zamierzacie pracować? tzn. do którego miesiąca?

ja jak wiecie jestem na przymusowym zwolnieniu i z racji zawodu i z racji ciąży zagrożonej.


chyba podjade dzis lub jutro do jakiegos lumpka. moze tez znajde sobie jakies spodnie bo w tych wszystkich 'galeriach' nic nie moge znalezc. dzis odpukac lepiej sie czuje. wczoraj jednak strasznie bol glowy meczyl i w nocy tez.

 

[Megami]

Agulqa, może macie tam u Ciebie jakieś hurtownie odzieżowe typu Modus. Czasem coś ciekawego można znaleźć.

Witam i milej niedzieli!
Ja wyleguje się z herbatka przed tv.

 

[bada m.]

Miłej niedzieli :-)
My już po obiadku,też się wylegujemy

 

[Gabi83]

Matko umre chyba wczoraj ugotowalam zupe i normalnie zjadlam a dzisiaj mi tak smierdzi ze kazalam L wylac i jeszcze wyszorowac garnek :-( kiedy to sie skonczy :-(

 

[AZA777]

Ja właśnie jestem po amerykańskach plackach Bady ))) Nawet sąsiadce trochę zaniosłam. My wcinaliśmy z sosem klonowym a Konrad z dżemem. Bardzo syte są ))
U nas brzydko, pochmurno, aż nic się nie chce robić...

 

[Nulini]

AZA, z mojego wyjazdu do Brna znów nici, okazuje się, że wujek w tym terminie będzie w Polsce... Więc znowu przekładamy :-(