Styczeń 2015

[malinka009]

Daggi jeśli chcesz, możesz założyć taką tabelke na specjalnie utworzonym prywatnym koncie na Google docs. Wtedy kazda z nas mogłaby ja edytowac. Obcy nie mający linka, nie mieliby dostępu, a bylaby czytelna. Jeśli pomysł by się Wam spodobał chetnie pomoge w założeniu.

No, no ciekawy pomysł, wtedy może i nawet bym się dopisała ;-)

W Lidlu kupiłam bluzeczki, ale wzięłam S, bo Mki były jakieś takie strasznie wielgachne
I kupiłam na spróbowanie ich krem przeciwzmarszczkowy, wygrał jakiś tam ranking kremów, ponoć lepszy od Loreala i innych drogich, reklamowanych mazideł

Jaki, jaki ? Do ja mam takie zmarszczki na czole, że jeszcze trochę i będę musiała grzywkę nosić bo postarzają mnie o dobrych kilka lat

dziewczyny jak dziś powitali Was Wasi mężczyźni? ja z rana leżąc w łóżku poprosiłam Ł by otworzył okno. wielkie było moje zdziwienie jak nie zauważył doniczki z kaktusem i spadła mi prosto na głowe. generalnie całe obie ręce i pół czoła miałam w kolcach od kaktusa. powitanie jak żadne inne...

hehe, przepraszam za ten śmiech ale bardzo komicznie to opisałaś

też mam sny, dziś sniło mi się, że urodziłam.. chłopaka i totalnie nieprzygotowana byłam, żadnych ubranek, pieluch i z golaskiem po markecie chodziłam i pampersów szukałam

Co do nazwisk... ja nie wyobrażałam sobie wziąć nazwiska męża... więc mam dwa żeby mu nie było przykro;-) ale nie mogła bym się nazywać inaczej niż "zawsze", inaczej niż moja rodzina... nazwisko męża po porostu było dla mnie obce... tak jak piszecie każdy ma jakieś tam swoje fobie używam tylko swojego nazwiska a jak załatwiam np lekarza dla syna to używam nazwiska męża

resztę nadrobię później

 

[femme fatal]

Daggi jeśli chcesz, możesz założyć taką tabelke na specjalnie utworzonym prywatnym koncie na Google docs. Wtedy kazda z nas mogłaby ja edytowac. Obcy nie mający linka, nie mieliby dostępu, a bylaby czytelna. Jeśli pomysł by się Wam spodobał chetnie pomoge w założeniu.

Tez uważam ze to fajny pomysł :-)

 

[gosiane]

Uff nadrobilam :-)

[
QUOTE=bada m. i idźcie do Lidla po alladynki ja juz mam,fajne,wygodne :-)[/QUOTE]

Wlasne je sobie kupiłam, super sa na ciaze jak znalazl!

Mam intymne pytanie. Odczuwacie może jakieś pieczenie,napięcie przy korzystaniu z toalety?

Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

Ja mialam juz ostatnio jak u gina bylam i kazal clotrimazolem smarowac, jest bez recepty i bezpieczny w ciazy.

Sok z malin nie jest dobry niby powoduje poronienia
Jak ostatnio napisałam na forum ze idę sobie taką herbatę zrobić to od razu smsa dostałam ze mam broń Boże tego nie pić

Jak juz dziewczyny pisały sok z owocow mozna pic, napar z liści wywoluje skurcze.

U nas z ciazami to dluzsza historia. W pierwsza zaszlam za 2 podejściem ale to byla ciaza pozamaciczna. Kolejna juz szczęśliwa odrazu sie udalo. Teraz staraliamy sie na poczatku ja luzie a później z obserwacja cyklu przez 10 mies. a po drodze jeszcze mialam ciążę biochemiczna.

 

[malinka009]

A ja nie miewam snów erotycznych tylko, że my nie mamy zakazu więc... się korzysta a co heh ;-)

agulqa_b nie, ja jestem po prostu wielka kociara i kocham kotki wszystkie

Oj ja też !!! Niedawno musieliśmy uśpić naszego 16letniego dziadziusia.... kurcze nigdy bym nie pomyślała, że to takie traumatyczne przeżycie... ale miał guza i strasznie się męczył. Jak się wybudujemy to na pewno kotek będzie

A macie orgazm przez sen???
Z Młodą zdarzyło mi się ze 3-4 razy, że właśnie śnił mi się seks i budziłam się w momencie szczytowania, szczytując naprawdę, rewelka!

he he he hehe hehe umarłam

cypisiątko- witaj

femme- właśnie doczytałam, ze też musiałaś kotka uśpić... masakra


A jednak udało mi się wszystko nadrobić Gutek się bawi, mąż zasnął oglądając żużel ale bidak zmęczony- odkąd zwolnił ekipę buduje sam i ledwo żyje :-( ale co chciał to teraz ma. Rano byliśmy na działce, musiałam podkaszarką skosić trawę przy płocie bo zaczęła zakrywać nasze kilku centymetrowe tuje... Ale podkaszarka leciutka więc mogłam bezpiecznie coś porobić Później pizza i się niedzielnie lenimy

 

[femme fatal]

Malinka szacun za takie nadrobienie :-o hehe

Wiem o czym mówisz ja przez tydzień nie mogłam przestać ryczec :-/ raz już go odratowalam a drugi już się nie udało :-( coś z pecherzem miał i się zatkal na amen nawet operacyjnie od środka się nie dało go odetkac :-/ najlepsze ze jak go zakopalismy jakaś godzinę później nad tym miejscem była tęcza ;-) a niby się mówi ze koty idą na drugą stronę tęczy... Niby zwierzak ale dla mnie to był członek rodziny normalnie zresztą moja córka to prawie codziennie o nim wspomina ;-) to się rozpisalam dla niektórych pewnie na wariatke wyjdę haha...

Któraś pisała ze była na drugiej części jak wytresować smoka ja właśnie po raz 4 obejrzałam bo na TVNie leciał świetna bajka zresztą ja jestem miłośniczka takich bajek ;-)

 

[Doggi]

Ja całkowicie rozumiem, ja po każdym kocie ryczalam tydzień i wc depresji byłam

 

[Gabi83]

Nulini mialam ;-) i tez sie budzilam hehe

 

[jezyk]

No ja kotów nie Lubie, ale jak nasz wilczur zachorował to ryczalam po kątach dopóki nie wyzdrowiał.

Cypisiatko- witaj

Potwierdzam, że to napar z liści malin jest niebezpieczny.

Snów nie mam, ale nawet bez ciąży ich nie miewam.

Ja uwielbiam bajki Disneya, też często chodzimy do kina

Mamablogerka- koniecznie idź do innego lekarza.

 

[Żelka]

Napar z lisci malin pilam 3x dziennie pod koniec ciazy, codzien tez ekspoatowalam męża ani pol skurcza tylko takie pitu pitu przepowiadajace.

Uwielbiam i koty i psy. Do nowego domu kupujemy main coona i napewno jakiegos psa, moze ze schroniska.

Co do wieku i zaciazania ja w pierwsza ciaze zaszlam majac jeszcze 25 lat i teraz mam jeszcze 29 (w pazdzierniku 30) za kazdym razem to tak sie zdazylo troche przy okazji ... tzn bedzie co ma byc i bylo

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

 

[Doggi]

Żelka kocham mein coony one są przekochaniutkie