reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2015

reklama
LayDeek - to musisz z nią przysiąść na kocyku czy macie i podginać jej nóżki właśnie na żabkę. Jak wyprostuje to znów. W końcu załapie malutka. Troszkę jej musisz pomóc. To wstęp do raczkowania.

O ten opór to według mnie chodzi o nie do końca wstawienie kości do panewki ale dopytaj jeszcze lekarza. Jak będziesz ćwiczyć z dzieckiem będzie oki.

Dostałaś jakieś ćwiczenia od lekarza?
 
Ostatnia edycja:
Nulini- brawo dla Ignasia :)

Indi- bo tak jak pisałam mój chce trzecie bo myśli, że zatrzyma mnie w domu :-Dno i on taki rodzinny :sorry:

LayDeek- ułożenie na brzuszku bardzo dużo daje. U nas było usg 2 razy- po pierwszym straszono nas szelkami. Z zawodu jestem fizjoterapeutą, niestety z takimi maluchami nie pracowałam nigdy (pracuje na oddziale psychiatrycznym i w poradni reh.) Łucja początkowo też leżała z wyprostowanymi nóżkami- mimo iż od podwójnego pieluchowania się odchodzi to w naszym wypadku wspomagało to właśnie odwiedzenie bioder w trakcie leżenia na brzuchu. Oczywiście musiałam też początkowo siadać obok i bioderka poprawiać. Ważne jest też noszenie dziecka, najlepiej przodem ( bokiem) do siebie aby również utrzymać biodra w odwiedzeniu, nie przodem do świata.
 
Ja z butlą próbuję już tydzień i nic:( wypluwa:( chciałabym tak jak Nulini, jeden raz na noc podawać. No i wyjść nigdzie nie mogę... Nie wiem o co mu chodzi...
 
Moja śpi po 9h w nocy. Ok 20 dostaje butle z mm i do 5 potrafi przespac. Z tym, że od dwoch dni je po 150 ml :-)
Była u mnie rehabilitantka. Pokazała jak mała układać na brzuchu. Wymęczyła Were przez ponad godzinę, ze dobrze nie zdążyła wyjsć a dziecie juz spało :-)
 
Dokładnie - Młody też butelkę wypluwał, krztusił się, płakał, ale nie odpuszczałam i załapał.

U nas zbiegło się w czasie podawanie butli na noc i kładzenie spać do łóżeczka, bo po cycku Młody usypiał i z 10 minut, a po butli śpi od razu, więc już go nie kładę z nami w pokoju z TV, tylko od razu w sypialni w łóżeczku.

Zjada różnie, raz 90ml, raz 140ml i śpi przeważnie od 20 do 23, a wczoraj nawet do 1 w nocy, później się wynosimy do drugiego pokoju, żeby Tosi i męża nie budzić, bo na cycka już się budzi co 2 godziny.

Cycki jeszcze się nie oswoiły, w dzień żarcie co 2 godziny, a w nocy przestój i na to pierwsze karmienie mam jak kamienie, ale zastoje się nie robią ;-)

No i komfort psychiczny, że mogę w każdej chwili wyjść choćby i na cały dzień, wczoraj u lekarza zeszło mi od 7 do prawie 11 i mąż dał mm - zjedzone bez problemu :-D
 
reklama
Nulini moja tez sie wczoraj przewrocila pierwszy raz z plecow na brzuch

Moja tylko na cycku i jak zje o 20:30 to budzi sie kolo 5 wiec nie jest zle
 
Do góry