Nulini
Po prostu szczęśliwa!
Jak Młody mnie nie wykończy, to zejdę na zawał
Wczoraj poszłam siku przed snem i przez uchylone drzwi do łazienki wchodzi jak do siebie wielkie, włochate, czarne bydle i popier.dala w moją stronę!
Ja w krzyk, wołam Roberta, przyleciała mama, stałam jak sparaliżowana, bydle się zatrzymało, Robert wpadł, zabił, a ja dopiero wybuchnęłam płaczem...
Mama nie mogła mnie uspokoić, tak się telepałam, a przecież nie dalej, jak 2 tygodnie temu zdejmowałam wanienkę Młodego ze stelaża (po ciemku na korytarzu), rzuciłam pod drzwiami łazienki, później wychodzę i patrzę, że w środku bydlę!!!
Aż mi się słabo zrobiło na myśl, że trzymałam tą wanienkę w ręce!!!
Wczoraj poszłam siku przed snem i przez uchylone drzwi do łazienki wchodzi jak do siebie wielkie, włochate, czarne bydle i popier.dala w moją stronę!
Ja w krzyk, wołam Roberta, przyleciała mama, stałam jak sparaliżowana, bydle się zatrzymało, Robert wpadł, zabił, a ja dopiero wybuchnęłam płaczem...
Mama nie mogła mnie uspokoić, tak się telepałam, a przecież nie dalej, jak 2 tygodnie temu zdejmowałam wanienkę Młodego ze stelaża (po ciemku na korytarzu), rzuciłam pod drzwiami łazienki, później wychodzę i patrzę, że w środku bydlę!!!
Aż mi się słabo zrobiło na myśl, że trzymałam tą wanienkę w ręce!!!