reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2015

Uf nadrobiłam.
Was to nie można samych nawet na jedno popołudnie zostawić :p

Wróciliśmy niedawno od znajomych.
Fajnie się wyrwać czasem do ludzi.
Dzieciaki się wyszalały i Tymko nam już padł, a Nikola jeszcze trochę walczy :p
Ł sobie trochę wypił, ale o dziwo mnie nie wkurza czyt. jest trzeźwy :p
Lilce jednak nie podobało się siedzenia, bo ciągle mi syrki w żebra wbijała.
 
reklama
Aaaaa jeden koles ma tu sklep dl 22 :-)
Ł poswiecil dka syna mecz i poszedl kupic :-D
A mi sie odechcialo pepsi w tym czasie :-D
Ale zeby nie bylo lyknelam ze dwa razy ;-)

Alecta zazdroszcze wyrwania sie, my tu nawet nie mamy do kogo
Kumpel nas na 12.12 zaprosil na urodziny do poznania ale raczej nie pojedziemy
Ja sie boje juz tak daleko ruszac, jednak wole tu w razie w rodzic bo znam juz szpital, lekarza i zalatwianie formalnosci na miejscu
 
Agulqa my tu nie znaliśmy nikogo dopóki do pracy nie poszłam więc w sumie pierwszy rok byliśmy całkiem sami.
Zanim z sąsiadami się zapoznaliśmy też trochę minęło.
W sumie dopiero teraz mamy jakieś życie towarzyskie ;-)

A tak daleko też bym nie pojechała na tym etapie ciąży.
To już za duże ryzyko, że coś w drodze może się zacząć
 
To se pospałam.
Tymko przebudził się z płaczem i ofkoz było "mamusi" więc Ł przyniósł go do mnie.
Młody jeszcze chwilę popłakał i zasnął, a mój sen gdzieś sobie poszedł :-/
 
reklama
Alecta spoko ja dopiero się kładę, zaczęłam oglądac film na TVN i nagle zrobiła się 1sza :/

Ale jutro aż do 10 mam luz,Olis zasnęła u teściowej o jutro ją przywiezie. Jak to cudownie wiedzieć że o 6 nie przyjdzie mały smrodek z gadką "maaaamusiu, nie śpię juz nudzę się idziemy na dol?" i nara :/
 
Do góry