reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2015

Ja to i czasem przy ponad -10 wychodziłam, mus to mus, żyją, chore nie były, w wózku zapatulone, nic nie wiało. Mam jednak nadzieję, że zima będzie łagodna.

Bada dobry plan, te 8dni to od biedy też wolne można zrobić, jak będzie konieczne :-)
 
reklama
Mommy- jesteś mamą, Twój instynkt zadziała bez zarzutu. Nie czytaj za dużo, bo i tak będziesz najlepiej wiedziała, co jest dobre dla Twojego maleństwa:)

U nas niestety ferie w tym roku w ostatnim terminie.
 
Mommy każda matka wie co jest najlepsze dla jej dziecka.
Ja już nie raz pisałam, że gdybym miała słuchać mojej mamy czy babci to moje dzieciaki wyglądałyby jak małe bałwano-eskimosy :)
A najgorzej jest przy pierwszym, bo właśnie wtedy się zastanawiasz czy faktycznie masz rację itp itd, a przy kolejnych po prostu wiesz i już i trudniej jest komuś coś Ci wmówić ;)
 
Suseł, nawrzeszcz na teściową!!! Co za egoistka, no w głowie się nie mieści!!! :wściekła/y:

Mommy, do -5 stopni to ciepełko jest :-D Ja wychodziłam przy dużo niższych temperaturach :-D



Ja mam tak, jak Doggi, jakoś w ogóle się nie przejmuję tym, czy dam radę, bo Młoda jest naprawdę dojrzała, posłuszna, grzeczna, wiem, że będzie mi bardzo pomagać i na pewno z nią problemu nie będzie ;-)

Tylko u nas wszędzie pieszo, bo mąż samochód do pracy zabiera, ale Młoda nigdy w wózku jeździć nie lubiła, zawsze na nóżkach, więc dajemy radę :-D

Bardziej schizuję się tym (wczoraj przed snem się nawet popłakałam), że już nie będzie jedyną córeczką, oczkiem w głowie, już nie będzie cała uwaga jej i tylko jej poświęcana :-(
 
Nulini jakbym mieszkała we Włocławku to tez by, się nie przejmowała, bo miałabym rodzinę do pomocy, ale my tu mamy tylko siebie więc bywa ciężko
 
Oj dokładnie! A jeszcze jak ktoś nie przedszkolny, albo akurat wakacje, to wszędzie się ten dzieciowy ogon ciągnie :rolleyes:
 
Nooo. Pamiętam jak się przeprowadziliśmy tutaj i Nikola do przedszkola jeszcze nie chodziła, Tymko malutki, a ja wszędzie z nimi musiałam.
Do sklepu, do lekarza, na szczepienie...masakra.
Teraz na szczęście tylko jedno będę musiała ciągnąć.
 
Susel... moze to glupio zabrzmi ale ponoc z naukowego punktu widzenia dzieci corek lepiej sie traktuje niz dzieci synow. Przy corce masz pewnosc ze jej przy synu juz nie... ja tam nie wiem, doggi swoich zachwala, ja jeszcze doswiadczenia nie mam, ale za to matka mojego taty mnie nienawidzi :-D
Ja na gardlo mialam *spam* gardlo i pomoglo. Na kaszel na poczatku ciazy mialam drosetux.

Alecta my kupilismy ten samochod za 3k w kwietniu. Do dzis jedyne pieniadze jakie wlozylismy to paliwo i ubezpieczenie na pol roku. Wiec zle nie jest. Opony zimowe tez mamy od poprzedniego wlasciciela wiec spoko. Jesli zrobie to i bedzie jezdzil to pol biedy gorzej jak co innego zacznie sie sypac. Ale czego spodziewac sie po samochodzie z 98r?:-D

Mommy no ja wlasnie dlatego daje i roboe caly tlumik by zima moc sie ze wsi wyrwac ;-) u nas bez auta ani rusz :p do szkoly rodzenia chodze do szpitala w inie i tam tez bede rodzic. A Ty?

Jezyk no kiepsko bo chcialam kase wydac na mlodego, prad oplacic a tu lipa

Bada moj Ł pracuje na etat i ma firme. Ale ma urlop jeszcze na ten rok i po urodzeniu planujemy by wzial 2 tyg opieki a potem caly urlop z tego roku. W swojej dzialalnosci cos bedzie musial robic na szczescie to ruchome. Pojedzie do klienta na 2-3h i wroci
 
reklama
Agulqa my nasz kupiliśmy w kwietniu zeszłego roku i przez pierwsze pół roku było wszystko super, a później waliło się wszystko po kolei.
Moja mama ma Nissana z 91 o tam tylko blachy lecą, poza nimi auto nie do zdarcia.
Co do dziadków to Nikola przecież z biologicznego punktu widzenia nie jest ich wnuczką, a czasem ma większe fory niż Tymek i zawsze jak mówią to jest "Nikolka i Tymonek".
Mi się wydaje,że wszystko od ludzi zależy.
 
Do góry