reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2015

Bada ja bardzo lubię czytać i sobie powiedziałam, że jak już na zwolnieniu będę to nadrobię wszystkie zaległości.
Jak na razie udało mi się 2 książki nadrobić, bo a to czapki robię albo sprzątanie mi czas zajmuje.
No, a czasami też palcem kiwnąć mi się nie chce :p

A teraz na obniżenie ciśnienia idę wszamać resztę mojej zupy dyniowej (a co:p).
Na obiad dziś penne z kurczakiem i szpinakiem, bo nic więcej nie chce mi się robić.

Zaraz wezmę się za czapkę dla Tymka.
Najlepiej mój mąż wczoraj jak mu mówię, że skończyłam czapkę Nikoli i teraz będę Tymkowi robić pyta się mnie "ale Ty też dla niego chcesz taką różową?"
Normalnie zrobiłam mega face palma...
 
reklama
Alecta- ja to mam wrażenie że mój mąż organizacyjnie by zginał beze mnie. Chociaż jak byłam w szpitalu albo wyjezdzam na wycieczkę to świetnie ze wszystkim daje sobie radę. Także nie wiem jak to z tymi facetami jest.
Myślę że ktoś się podzieli pudełkiem. U nas zawsze pani ma więcej w razie gdyby ktoś zapomniał. Może u was też.

Pogoda bez zmian. Szaro i ponuro. U nas dziś koncert Braci, jakoś mnie nie przekonują. Była któraś?
 
Alecta to tylko facet ;-)

Bada fakt faktem ze 3 klasowa pochlania troche czasu i energii ;-)

Alecta moj Ł tez potrafi zadac takie pytania. Dzis mu pokazuje zestaw poscieli i pytam co mysli o takim zakupie dla Robercika (dodam ze widoczny byl sam ochraniacz i kolderka. Od lozeczka bylo widac 2 szczebelki i to w ciemnym brazie) na co Ł mowi: "ale ja myslalem ze lozeczko mamy juz wybrane" wywalilam sie na plecy :p
 
Witam i miłego piątku życzę!
Byle do wieczora i mężuś na ciut dłużej niż 2h przed snem :-D Wykańcza mnie to siedzenie w domu. Lubię to bardzo, ale brak dorosłego towarzystwa. Mam nadzieję, że nasz klubik dla mam powakacyjnie wróci niebawem.

Młody kopie właśnie w górze brzucha, w nocy szalał w pachwinach. Kręci się mały akrobata :-D

alecta hehe, czemu nie, i dla męża też różową :-D:-D
 
Ostatnia edycja:
Megami dla męża zrobię coś takiego w różu :-D

Zdjęcie1361.jpg

Jeżyk mój mąż ogórlnie w organizacji jest dobry.
W pracy to on się zajmuje wszystkim jak zbliża się jakiś poligon itp, na wyjazdy wszystko pakuje do auta i to tak, że jeszcze my się zmieścimy, ale jak chodzi o takie codzienne sprawy to jest tak zakręcony, że ręce czasem opadają.
Jak on ma w głowie, że ma odebrać dzieci z p-kola to ma klapki na oczach i idzie prosto po te dzieci, a obok może się palić i nie będzie już tego widział.
Ma strasznie niepodzielną uwagę (no chyba, że gdzieś jest wspomniane już zdjęcie schabowego z piwem, bo to jest coś czego nigdy nie przeoczy).

W każdym bądź razie buła mu zmiękła i już dzwonił z przeprosinami, że się tak uniósł itp itd.
 

Załączniki

  • Zdjęcie1361.jpg
    Zdjęcie1361.jpg
    44,4 KB · Wyświetleń: 28
Alecta- ja to mam wrażenie że mój mąż organizacyjnie by zginał beze mnie. Chociaż jak byłam w szpitalu albo wyjezdzam na wycieczkę to świetnie ze wszystkim daje sobie radę. Także nie wiem jak to z tymi facetami jest.
Myślę że ktoś się podzieli pudełkiem. U nas zawsze pani ma więcej w razie gdyby ktoś zapomniał. Może u was też.

Pogoda bez zmian. Szaro i ponuro. U nas dziś koncert Braci, jakoś mnie nie przekonują. Była któraś?

Mi sie wydaje ze faceci czuja poprostu gdzies tam z tylu glowy ze my i tak sie tym zajmiemy a jak wiedza ze tylko na siebie moga liczyc to nagle wszystko sie da. Chociaz niepodzielna uwaga to ich glowny mankament! Moj maz i syn obydwoje mega niespostrzegawczy sa poza tym wlasnie. Jas ostatnio stoi w pokoju kolo nocnika i krzyczy ze siku i ze nie ma nocnika. Bez kitu nie widzal go a stal 30 cm od niego :/

Ja zasmarkana niestety, pogoda poki co kiepska ale ma byc ladnie, jakis front sloneczny ze wschodu idzie ponoc.

U mnie na obiad dzisiaj pomidorowa z wczoraj i watrobka z cebulka i jablkiem :) mniami! A na deser brioche pieke wlasnie. Kilogramy przybywajcie ;)

Alecta hahaha dobra ta "skarpeta" na zime jak znalazł!
 
Alecta moj Ł nawet przy remoncie nie potrafi byc bardziej ogarniety ode mnie :p o wszystkim ja musze myslec, co trzeba kupic, co jak zrobic itp. Dla niego to czarna magia no i nie ma pojecia ile rzeczy do remontu kosztuja...

Gosiane Ł wczoraj odlozyl klucxe od mieszkania w inne miejsce niz zawsze i chodzi po domu i przeklinal ze nie ma itp a ja siedzialam obok nich i sie z niego smialam bo sam je tam polozyl 10mim wczesniej :p
 
A nie wszelkie inne dziedziny należą do niego, remont, praca tam jest po prostu najlepszy.
Ale to chyba jest to o czym pisze gosiane. Wiedza że my czuwamy;)
 
reklama
Pogodo, zmień się, słonko wróć!
Też mnie chyba coś zaczyna brać. Wypiłam trochę fanty i już jakoś w gardle nie najlepiej. Do tego sama nie wiem czy mnie alergia męczy, czy katar. Na szczęście w środę idę do alergologa i mi wreszcie coś przepisze bo szału dostanę kichając i smarkając całymi dniami. A i wtedy będę miała pewność czy to przeziębienie czy nie.
 
Do góry