to teraz wizyty beda dopiero 29 lipca czekamy do poniedzialku , ja nie wiem czy jestem normalna ale wizyte mam dopiero za 1.5 tygodnia a po nocach nie spie i mowie do brzuszka synku dobranoc ;**prosze sie nie martwic poglaskac małą kluseczke w brzuszku i wszystko bd dobrze ))
reklama
Dziękuję Wam kochane za wsparcie. Wczoraj odbył się pogrzeb, miałam nie wchodzić do Taty do kaplicy, ale nie mogłam go tak zostawić bez pożegnania tym bardziej, że był moim najlepszym przyjacielem, miałam z nim lepszy kontakt jak z mamą. Co chwila wychodziłam, żeby trochę pooddychać, bo kazali mi wychodzić. Pogrzeb był piękny i trochę mnie uspokoił.
Dziś idę na USG, żeby sprawdzić czy wszystko jest w porządku bo przez ostatnie 3 tygodnie a najbardziej ostatnie 5 dni, żyję w ciągłym silnym stresie, a do tego śniło mi się, że idę na kontrolę a tam serduszko nie bije.... mówię Wam masakra. Może dowiem się jaka jest płeć maluszka, postanowiliśmy, że jeśli będzie chłopiec to otrzyma imię po dziadku, czyli będzie Tomasz.
Jeszcze raz dziękuję dziewczyny za wsparcie.
Dziś idę na USG, żeby sprawdzić czy wszystko jest w porządku bo przez ostatnie 3 tygodnie a najbardziej ostatnie 5 dni, żyję w ciągłym silnym stresie, a do tego śniło mi się, że idę na kontrolę a tam serduszko nie bije.... mówię Wam masakra. Może dowiem się jaka jest płeć maluszka, postanowiliśmy, że jeśli będzie chłopiec to otrzyma imię po dziadku, czyli będzie Tomasz.
Jeszcze raz dziękuję dziewczyny za wsparcie.
grudnióweczka111
Fanka BB :)
Aniu-wszystkie jesteśmy z Tobą. To piękne co piszesz o imieniu dla dzieciątka.
Mam w pracy koleżankę, którą los też doświadczył. Jej mąż zginął w wypadku samochodowym gdy była w 4 m-cu ciąży. Mieli już jedną córeczkę. Drugi urodził się chłopczyk i dostał imię po tatusiu.
Mam w pracy koleżankę, którą los też doświadczył. Jej mąż zginął w wypadku samochodowym gdy była w 4 m-cu ciąży. Mieli już jedną córeczkę. Drugi urodził się chłopczyk i dostał imię po tatusiu.
inomama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2013
- Postów
- 1 213
dzieńdoberek!
1 sierpnia moje dziecię po raz pierwszy beze mnie, leci samolotem do Polski i już dziś mam trzęsawkę z tego powodu. I nie spałam nic a nic. Oprócz tego lotu, w spaniu nie pomaga: duchota ogromna, pełnia i kot podgryzający stopy.
Ania - tata byłby zachwycony imieniem dla wnuka! ściskam Cię
1 sierpnia moje dziecię po raz pierwszy beze mnie, leci samolotem do Polski i już dziś mam trzęsawkę z tego powodu. I nie spałam nic a nic. Oprócz tego lotu, w spaniu nie pomaga: duchota ogromna, pełnia i kot podgryzający stopy.
Ania - tata byłby zachwycony imieniem dla wnuka! ściskam Cię
Ania, myślę, że to świetny pomysł, twój Tata na pewno byłby szczęśliwy z tego powodu.
Już gdzieś pisałam, że jeśli u nas będzie córcia, to jej damy imiona na pamiątkę obu babć, co do synka, to wciąż myślę nad dobrą opcją, bo chciałabym jakoś uhonorować i mojego Staruszka, ale że miał na imię Władysław, to nie wiem...
Inomama, nie stresuj się, może meliskę sobie strzel? Dzieciowi nic nie będzie, więc i ty bądź dzielna ;-)
Co do kota - ile on ma? Bo generalnie większość młodych kociaków podobno gryzie (chociaż moje właściwie nie gryzły, czasem tylko, ale jedynie nogę w skarpecie i zawsze była to noga mojego K., nie moja :-)) Może on w ten sposób was budzi, bo np. jest głodny? Albo za mało wybawiony? Może po prostu potrzebuje towarzystwa... drugiego kota?
Już gdzieś pisałam, że jeśli u nas będzie córcia, to jej damy imiona na pamiątkę obu babć, co do synka, to wciąż myślę nad dobrą opcją, bo chciałabym jakoś uhonorować i mojego Staruszka, ale że miał na imię Władysław, to nie wiem...
Inomama, nie stresuj się, może meliskę sobie strzel? Dzieciowi nic nie będzie, więc i ty bądź dzielna ;-)
Co do kota - ile on ma? Bo generalnie większość młodych kociaków podobno gryzie (chociaż moje właściwie nie gryzły, czasem tylko, ale jedynie nogę w skarpecie i zawsze była to noga mojego K., nie moja :-)) Może on w ten sposób was budzi, bo np. jest głodny? Albo za mało wybawiony? Może po prostu potrzebuje towarzystwa... drugiego kota?
Ostatnia edycja:
grudnióweczka111
Fanka BB :)
reklama
grudnióweczka111
Fanka BB :)
Mój budzi mnie delikatnie łapką w nos jak rano chce jeść. A jak Olka się urodziła, to nikomu z obcych nie wolno było jejdotknąć bo walił łapa z pazurami, natomiast sam ją lizał (oczywiście pod moją nieustanną kontrolą). Teraz jest wielka miłość między nimi.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 645
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 190 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 844
Podziel się: