reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

Witam z rana :)

Wstałam dzis ok 8 , zjadlam owoce na sniadanie teraz obzeram sie chrupkami kukurydzianymi i zaraz trzeba zebrać sie do robienia czegos konkretnego:szok:

Aniu naprawdę bardzo bardzo przykre to co spotkało wasza rodzinę, wiem jak co ciezko bo to bardzo swieże. Ale bęedzie dobrze. Pomysl z imieniem -pieknie.

Inomama ja tez z tych mamusiek co sie starsznie o dziecko telepię ale to chyba jak kazda :) No ale taka wyprawa to już nie żarty, wiec sie nie dziwie ze sie denerwujesz.
 
reklama
Inomamma spokojnie kajtek to madry chlopak , da rade ;) widzialam jak uklada kostke ta kolorowa na facebooku, czad ;))
grudnióweczka sliczny kocio ;) jakby nie moja alergia i tesciowa to kto wie ;))
ania to bardzo dobry wybur, sama bym tak postapila będac na twoim miejscu, jak bedziesz po usg to napisz czy wszystko dobrze i czy znasz plec dzidzi , bo bede przezywac :(

a moja malutka na spacerku z dziadkiem znów ;)) a ja czytam i jem kanapki, ciezarnej tez sie nalezy ;))
 
I ja się witam :)

Aniu, też myślę, że tato bardzo by się cieszył z imienia. Może to głupie, ale wierzę, że On tam z góry widzi i czuwa nad Wami ...

Inomama, rozumiem cię doskonale, i też bym się martwila. Ale wszystko będzie dobrze :)

Grudnióweczka, kot przecudny :-)
 
Aniu- no to oby synuś był :) chociaz co by nie było ważne ze zdrowe! I trzymaj sie cieplutko..bardzo mi przykro :(


My chyba zostaniemy w tym mieszkaniu co jestesmy.Nie wyobrazam sobie mieszkac z2 dzieci w kawalerce...o nie :( czekam na ten wrzesien... nie wiem czy dam rade...Mozemy juz poznac plec a tu tyle czekac musimy :( ehh chetnie bym poszla i kupila cos maluszkowi.
 
Ja dzisiaj chyba wypakuję rzeczy Konrada i popatrzę co mam a czego nie... przygotuję karton i takie różne drobiazgi jak Butelki, laktator, czapeczki itp popakuję żeby mieć "pod ręką"bo wszytko w każdym innym koncie pochowane...


Mam wielką potrzebę wicia gniazdka! Bo później jak będzie wielki brzuch to nie dość ze troszkę strach się przemęczać... to jeszcze nie dam rady z brzuchem...


Blue ja tak patrzę i u ciebie coraz bliżej poznania płci! Jeszcze trochę ponad tydzień :-D


Aniu cieszę się że czujesz się lepiej... a co do imienia piękny gest zrobicie dla dziadka! Ściskam cię ogromnie i przesyłam mnóstwo dobrej energi!!


Inomama nie dziwie się że się denerwujesz... ale będzie dobrze! Musi być!



Grudnióweczka AAALE FAJNY!!!! :-D Ja miałam kotkę syjamkę długowłosą...noż piękna była ale wtedna jak nie wiem... potrafiła położyć się na twarz jak na nią nie zwracałaś uwagi... Gryzła za nogi jak się ją "odsuwało z przejścia" itp..i kiedy byłam w ciąży oddaliśmy ją bo bałam się o dziecko... teraz chyba już nigdy kota do domu nie wezmę... choć bardzo je lubie...


Anna
to fakt... kawalerka to zły pomysł... my mamy 2 pokoje i czasem brakuję mi kolejnych (a są jeszcze dwa tyle że na razie czekamy aż wróce do pracy nim zrobimy remont)
 
Aniu- wspolczuje , trzymaj sie mocno, moj tatus teraz walczy z rakiem I mam nadzieje, ze nie bede przezywac tego co ty.

My to chcielibysmy jakiegos zwierzaka, ale w kontrakcie na wynajem mieszkania, jeat zastrzezone ze nie mozemy :angry: to znzczy chomika czy tam cos malego mozna, ale juz kotka czy pieska to nie ......
Grudnioweczka- kocurek naprawde sliczny, az chce sie go poprzytulac

Inomama- taka juz nasza rola ze sie denerwujemy, ale bedzie dobrze, nie denerwuj sie kochana ( wiem, ze latwo powiedziec, ja musialam w kwietniu zostawic moja malutka z mama na 5 dni, to juz z lotniska dzwonilam zaryczana)
 
ja też bym chciała zwierzaczka do mieszkania ale mój P jest temu całkowicie przeciwny :(
Inomama, ja się denerwuję, jak mały na wieczór raz na jakiś czas zostaje z babcią. więc się tobie nie dziwię. ale chyba nie byłybyśmy matkami gdybyśmy się nie martwiły, chyba każda z nas tak ma.
Aniu, śliczny gest wobec Twojego taty.
 
My mieliśmy wziąć na wiosnę suczkę Shih-Tzu. Moja kochana wymarzona :-D Ale zaszłam w ciąże i się wycofałam z marzenia na jakiś rok, dwa bo jednak nie potrzeba mi przy dwójce dodatkowego obowiązku...

Poza tym mamy suczkę owczarka niemieckiego, która jest psem podwórkowym... Konrad ją po prostu uwielbia więc jak coś to już ma swojego zwierzaka, a z małym poczekamy aż Adrianek podrośnie.


Tu kilka zdjęć synka z Psem:

2013-05-09 08.43.41.jpg2013-05-09 08.48.10.jpg2013-05-09 08.48.23.jpg
 

Załączniki

  • 2013-05-09 08.43.41.jpg
    2013-05-09 08.43.41.jpg
    27,8 KB · Wyświetleń: 38
  • 2013-05-09 08.48.10.jpg
    2013-05-09 08.48.10.jpg
    35 KB · Wyświetleń: 48
  • 2013-05-09 08.48.23.jpg
    2013-05-09 08.48.23.jpg
    48,7 KB · Wyświetleń: 42
Ostatnia edycja:
piesek większy od Konrada :) Nataniel też strasznie lubi pieski. teście mają owczarka niemieckiego ale strasznie agresywny jest. ale i tak się śmieje jak go widzi :)
 
reklama
Fifka-cudowne fotki, zawsze rozczulają mnie małe dzieci ze zwierzętamiP1010811.jpgP1010812.jpgP1010817.jpgP1010818.jpg
A oto filuś pilnujący małej Oli
 

Załączniki

  • P1010811.jpg
    P1010811.jpg
    18,7 KB · Wyświetleń: 41
  • P1010812.jpg
    P1010812.jpg
    23,8 KB · Wyświetleń: 42
  • P1010817.jpg
    P1010817.jpg
    21,6 KB · Wyświetleń: 41
  • P1010818.jpg
    P1010818.jpg
    28,6 KB · Wyświetleń: 49
Do góry