reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

oj dziewczyny my też będziemy teściowymi, też pewnie nie zawsze będzie kolorowo, ale takie rzeczy mi się w głowie nie mieszczą... zawsze po prostu ZAWSZE przed jakimś ważnym wydarzeniem mi humor popsuje... poród też mi spier.... albo przyspieszy....

salli właśnie.. coś się dzieje???
 
reklama
Ech, sama nie wiem co się ze mną dzieje. Chyba te ciągłe problemy sprawiają że mi odbija. A żeby nie ryczeć, to stałam się złośliwa, ironiczna i mam ochotę komuś dosrać.
To chyba znaczy że czas iść na spacer, bo jeszcze się z moim pożrę.
 
Ostatnio bedac u fryzjera, rozmawialam z pielegniarka zajmujaca sie noworodkami na oddziale połozniczym i tak z ciekawosci zapytałam ja czy w ostatnim czasi zaobserwowala ..czy wiecej rodzi sie chlopcow czy dziewczynek i odpowiedziala ze sa miesiace ze jest wiecej którejs z płci, natomiast generalnie zdecydowanie wiecej chlopcow sie rodzi..mi sie nasuwa wniosek, ze chlopca jest łatwiej zrobic hehe, moze ze wzgledu na szybkośc plemników meskich :-)

To własnie dziwne bo ja czuje sie juz od 2 tyg zdecydowanie lepiej niz w I trymestrze, natomiast w kosciele tak samo nadal mnie słabi..podejrzewam ze to przez to ze jest mniej tlenu..bo nie wiem czy Wy tak macie ale ja zawsze duzo ziewam.Calineczka poprostu wyjdziesz jak bedziesz zle sie czuc..masz do tego prawo :-)
 
calineczka jak to poród biedna pisz o co chodzi :(wygadaj sie

sali spokojnie :( tylko spokuj nas uratuje :)
sylka to mam nadzieje ze skoro w styczniu duzo chlopow to i mi sie trafil ;))))
 
bluelovi pewnie jak będę rodzić to wpadnie nagle na sale i mnie opierniczy, że krzyczę - powinnam z uśmiechem przyjąć to, że Bóg mi dał taką możliwość, albo że nie powinnam tak nóg szeroko trzymać bo to nie wypada :-D to by było takie w jej stylu :-) nie no... zbijam się. ;-) do czasu kiedy mi się nie zacznie do dziecka wtrącać to może nie wejdziemy na wojenną ścieżkę :evil:

Ech, sama nie wiem co się ze mną dzieje. Chyba te ciągłe problemy sprawiają że mi odbija. A żeby nie ryczeć, to stałam się złośliwa, ironiczna i mam ochotę komuś dosrać.
To chyba znaczy że czas iść na spacer, bo jeszcze się z moim pożrę.
to raczej ciąża niż problemy bo też to mam
 
Calineczka tak to jest z tymi tesciowymi. Zauwazyłam ze kazdy zawsze na swoją tesciową narzeka. Ale tak te babska potrafią zajść za skóre ze trzesie człowieka. u mnie co tam, tesciowa spoko, za to tesc nadrabia i jest okropny!!!

U mnie wsród znajomych też przewaga chłopców. Również sądzę ze chłopca łatwiej zmajstrować niz te pare dni przed owulką.

Ja byłam z synem na placu, na zakupach ale ciemno od tych chmur, zimno i ponuro ze nie mialam zamiaru wychodzić , no ale dziecka szkoda.
 
Hej dziewczyny! Dawno dawno mnie nie było , próbuje nadrobic, ale tyle naprodukowałyscie ze chyba nie jestem w stanie i poprostu wracam na bieżąco:)):p

Sylka, ja bylam w sobote na ślubie w kosciele i zemdlalam:p Moj S wynosil mnie z kosciola niczym supermen, wiec wiem o czym mowisz:) Pozdrawiam wszystkie:))
 
och
pranie zrobione auto umyte zakupy zrobione
ehh... nie wiem co ze sobą zrobić mam...
współczuje wam tych tesciowych no ale najlepsza czasem potrafi ciśnienie podnieść
moja na mnie krzyczy ale ja sie nie daje nie chce czuć sie jak dziecko nie jestem chora!
wizyta 1 sierpnia a ja świruje !!! chce usg...
 
reklama
Do góry