reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

u mnie tez totalny brak, ale lekarka mi zakazała ze względu na polipa ktory mi urósł w tej ciązy, i nawet kazała przy każdym badaniu dopochwowym przypominac o jego istnieniu
a co do tych wypieków to dziwczyny szacun
 
reklama
Kaha171 - mam usg 26 nie mogę się doczekać.
Mi lekarka powiedziała że jeżeli nic się nie dzieje po współżyciu to ok, gorzej jak będzie plamienie itp. Odrazu zrezygnować u mnie nic się złego nie dzieje ale przyznam że ograniczam do minimum bo sie poprostu boję.

Udało mi się zrobić suwaczek i teraz kto ma rację ?? Przyznam jestem w ogromnym szoku !! Wg. Lekarza jestem w 10 tc i 5 dzień a suwaczek ukazał:
przecież wyjde z siebie stane obok...

Co do pichcenia ja dzisiaj zamierzam zrobić naleśniki ze szpinakiem i serem i zapiec i sosik mniaam
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Pustiszi jaki ser dajesz do tych nalesnikow?

używałam z serkiem feta teraz juz nie bo nie można czytałam, tydzień temu spróbowałam ze śmietanowym w kostce ale nie mogłam przełknąć nie pasował. A teraz kupuje taki podobny do podlaskiego ale żółty wydaje mi się ze lepszy nawet od fety najważniejsze żeby nie był oszukany bo jak się troszkę podgrzeje to zamienia się w olej a ten mój a'la podlaski super się ciągnie :)
 
A to pierwsze slysze, ze sera feta nie mozna jesc. Ja to chyba bardziej wyluzowana jestem bo i sushi jem szynke parmenska i codziennie zapijam mdlosci cola(1 puszka) zreszta konsultowalam z lekarzem. Karmilam piersia tez wszystko jadlam i dziecko zdrowe jak ryba, a jak bym sie mojej mamy sluchala to zostalabym jakas cierpietnica ktora ciagle musi sobie wszystkiego odmawaic bo albo ciaza albo karmienie i tak w kolko;-)

z kolei jestem przeciwna nawet odrobinie alkoholu w ciazy i wszelkiego rodzaju chemii,czyli np.farbowaniu wlosow na poczatku czy wdychaniu farb,paleniu papierosow,itd.ale kazdy podchodzi do tego inaczej, wiec chyba nie ma wogole o czym dyskutowac.
To tak ogolnie Pustiszi nie do Ciebie osobiscie:-)

szkoda,ze moj nie lubi szpinaku, bo chyba z 8 lat temu jadlam wlasnie takie nalesniki ze szpinakiem i feta.pycha!i chyba zrobie je tylko dla siebie, bo corka niestety tez nie lubi,aj oni nie wiedza co dobre...:dry:

a zapomnialam sie pochwalic, dzis drugi dzien bez karmienia. Mala nawet nie protestowala za mocno.obudzila sie tylko raz i ma sie bardzo dobrze. Prawie nieodczuwalnie to przebiega, a moj organizm bedzie mial wiecej energii dla dzidziusia:-)
 
No ja właśnie też czytałam, że sery można, o ile są z mleka pasteryzowanego, nawet w zeszłą niedzielę robiliśmy lasagne ze szpinakiem, mozarellą i fetą, a raczej serem typu feta z firmy na M. :)
Inna rzecz, że w końcu mi nie podeszła i właściwie nie jadłam...
 
reklama
Do góry