reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2014 :)

Dona to kciuki za neurologa,żeby tam wSzystko wyszło jak należy :*



Moja na razie leży tylko w pampersie,czasem nago niech wietrzy pupę,człowiek ma majtki a pot po czterech literach sie leje a co dopiero dziecię w takim pampersie :szok: zaraz malą kąpie i założe jej body na noc takie cienkie masakra z tymi upalami,teraz dopiero wyszlyśmy na dwor tzn godz temu i bylo ciut chlodniej a w domu parówa.co zrobić,deszcz źle,upał źle-nie można tego wypośrodkować ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kasia u nas 26-27, mała ma cieniutkie body, zrobiłam jej godzinę temu prysznic a i tak czuję, że już się lepi.
Swoją drogą fajnie że moja mama sprezentowała nam taką wkładkę do wanienki - w wanience co prawda się nie sprawdziła, ale w zwykłej wannie super się spisuje - mogę popsikać małą prysznicem zamiast kąpać, a jej też się podoba;-) Anatomiczny LEŻACZEK FOTELIK do kąpieli foczka 24h (4387751056) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

Kaczuszka gin stwierdził, że na pewno nie ma to podłoża ginekologicznego i wydaje mi się, że ma rację bo to prawie pod mostkiem więc wysoko. Zobaczymy jutro, obym trafiła na lekarza który powie coś sensownego:)


Nisiao masz rację, mamy dla kogo być i każdy dzień z maluchem jest na wagę złota:)
Ja przykryłam małą cienkim kocykiem, ale jak się odkopie to nie będę jej znowu dawać bo jest masakrycznie ciepło... W takich warunkach zasada, że dziecko powinno mieć jedną warstwę więcej od nas jest całkiem bez sensu...


Dona powodzenia na USG:) I gratulacje pełzania - moja obraca się jak wskazówki zegara:-D


Milusia podoba mi się takie połączenie kolorów - my mamy na przemian jedną ścianę szarą, a drugą niebieską i też jest ok, chociaż na początku obawiałam się efektu;) Kurczę nie wiem czy ten brzuch ma coś wspólnego z obkurczaniem macicy - właśnie nie widzę żadnej zależności by to było np. w jakimś odstępie od karmienia, po zjedzeniu czegoś itp. A boli tak, że nie mogę miejsca sobie znaleźć, ostatnio aż poduszkę pogryzłam a m siedział obok i mówi, że przy porodzie podobnie reagowałam na ból;-)


Em-Ka prześliczną masz córcię:) Oczy cudne:)
 
Ostatnia edycja:
Sto lat dla Areczka i Emilka :)

Sylka współczuję zapalenia ucha :( kciuki za szybkie wyleczenie. U nas siadanie tak sobie, trochę się dźwiga powoli, ale z tendencją do pochylania w kierunku nóżek więc czasem muszę przyhamować jej zapał ;) Tylko nasza miesiąc młodsza. Ale też uważam że to bez sensu na siłę sadzać.

Yoanna przykra sprawa z tym upadkiem, u nas zapobiegawczo już od pewnego czasu cały dzień na podłodze koc na dywanie, mata, zabawki różne i turlaj się do woli ;) chociaż czasem zaśnie po karmieniu na łóżku i wtedy doglądam co chwilę zestrachana.

Siva ja też ruda, chociaż teraz trochę mniej z włosów, ale z charakteru na pewno ;)

Kaczuszka mówisz że się sprawdza ten gryzak do owoców, myślałam ostatnio o nim, tylko że moja nie trzyma smoczka za dobrze więc nie wiadomo czy tego nie odrzuci.


Dzisiaj do mnie dotarło, że moja siostra za chwilę rodzi. Aż się sama zaczęłam stresować. Ona tam sama biedna w UK, kto ją wesprze w karmieniu dajmy na to... Moja starsza siostra a jeszcze wszystko przed nią...
 
Milusia ja te bóle mam mniej więcej od lutego, raz testowałam jakoś w kwietniu i nic więc mam wielką nadzieję że tak jest w dalszym ciągu;) Wydaje mi się że to przypadek że akurat po porodzie się zaczęło i gin miał rację że to nic ginekologicznego. Zobaczmy mam nadzieję jutro, obym się dowiedziała co i jak:)
 
witam Was kochane z ranka.
ja juz siedze i mecze cysie :) juz 220 ml sciagniete . :)
milego dzionka zycze :)

jagus trzymam kciuki by to nie było coś poważnego .
 
Hej laski!


U nas też upały,., wczoraj jadąc w autobusie się przegrzałam :-( Najpierw myślałam ze zemdleje w autobusie a w domu tak mnie mdliło... muszę bardziej na dzieci uważać, bo jak ja jako dorosła się przegrzałam to i kiedyś tak z dziećmi może się stać...


Idziemy po 8 do lekarza na kontrolę tego refluksu...i muszę pogadać na temat mojego starszaka... :-(

On ma zaraz 2.5 roku a nic prawie nie mówi - powtarza po nas jak się go poprosi ale nie nie "uzywa" tego języka na co dzień. Przez to jest opóźniony w rozwoju bo nie pytając nie rozwija swojej ciekawości w taki sposób jak dzieci mówiące... zaczynam rozwojowo widzieć dużą różnice miedzy nim a rówieśnikami...

Poza tym mam podejrzenie ze on nie dosłyszy bo się do niego mówi a on NIC! Dopiero jak złapie z nim kontakt wzrokowy i on się skupi to "coś tam" do niego dochodzi... Jeszcze moja mama potęguję moje zmartwienie bo tylko gada "on już powienien gadać" bla bla bla... :-( Dzieci w jego wieku nawet jak nie mówią to choć gadają po swojemu, składają jakieś "gaworzenie" a on NIC... jakieś ee... aa... zobaczymy co lekarka powie...


Areczku Emilku wszytkiego dobrego na pół roczku!


Jak dzieci pójdą spać to postaram sie wam wszytkim odpisac... teraz idę do lekarza się zbierać..
 
Dziewczyny kciuki za lekarzy

W nocy tak gorąco że spać się nie dało

Fifka z tym starszakiem to czy np często chorował na gardło lub anginowe? U mnie starszak miał ciągle takie historie jak miał kilka lat okazało się że przez przerośnięty migdał często miał zapalenie ucha i mu bembenek pękał i miał ubytek słuchu..
. Sprawdź bo faktycznie słuch może być to powodem. U mnie kuzynka tak właśnie miała. Tylko że teraz po urodzeniu badają słuch noworodkom, a wtedy to nie było ..

Lecę pod prysznic. Miłego dnia...
 
reklama
czesc , czytam w miare mozliwosci ale nie mam jak |Wam poodpisywac, gdyby moje mysli same przelewaly sie tutaj albo mozna bylo rozmawiac to bylioby lepiej :-) Ciezki wieczor, malutki łapie sie za glowke i ciagnie wloski, nie wiem juz jak mu ulzyc w bolu, goraczkuje juz mniej nie co 4 ale tak co 8h temeratura rosnie. Jestem juz zmeczona...jeszcze te cholerne upały.
 
Do góry