reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2014 :)

yoanna moj maly spadl nam jak mial 3 ms w nocy. spal miedzy nami na gorze na glowka mial poduszki w nogach zrolowany koc . i wylecial gora nad poduszka nie mam pojecia jak 3 ms dziecko moze spasc jak bylo zabarykadowane.
moj maly plakal chwile ze strachu bardziej.

pierwsze co wazne po upadku nie dac dziecku spac przez 2-3 h. bo we snie nie wiemy co sie dzieje w glowce. jezeli wystapia wymioty nagly spadek apetytu na izbe przyjec odrazu. sprawdz dokladnie glowke czy nie ma siniakow . w sumie to zalezy na co dokladnie upadl.

ja po upadku malego nie spalam cala noc czuwalam i nie dalam mu spac. bo balam sie ze jak zasnie to juz go nie obudze.maly spadl twarza do ziemi ale najpierw zrzucil poduszke i dopiero ladowal. mi ginekolog powiedzial nie pierwszy i nei ostatno upadek.
 
reklama
Witam, dawno nie pisałam ale regularnie czytam co u Was. Mój mąż mówi że jestem uzależniona od forum, ale co tam na razie nie zamierzam się leczyć :-)
Emilek i Areczek 100 latz okazji poł roczku!!!
Fifka i Marika to dobrze że już wiecie że to refluks dreczy dzieciaczki,oby szybko z tego wyrosły i dały odpocząć mamusiom
Akuku, super torty,robisz coś co lubisz i może wkrótce rozkręcisz interes
Miłego wakacyjnego wypoczynku wszystkim wczasowiczom !!!
Moja Zuźka obraca się regularnie z pleców na brzuszek ale z powrotem na razie nie, co do siadanie to też nie bardzo ale wszystko w swoim czasie. Jak ją się posadzi to chwile wytrzymuje i przewraca sie na boczek, wiec na razie nie sadzamy
 
Kur... On spał już :-( obudził się i wydaje się w porządku. Obserwuję. Na główce nic nie widzę. Jadł też chwilę po tym jak się uspokoił i po tym zasnął... On b.często zasypia przy piersi, a to był czas na drzemkę. Kurde, nie wiedziałam :-(
 
to nic spokojnie obserwuj Go jak spał i wstał normalnie nic nie zauważyłaś to znaczy że nic mu się nie stało. jak mojemu bąblowi 3 ms nic nie było to Twojemu napewno tez nie.:)
Płakał mocno napewno dlatego że się przestraszył aniżeli coś mu się stało. więc głóka do góry na drugi raz będziesz wiedziała jak postępować:) uściśnij maluszka od nas:)
 
Sylka Zosia już pięknie siedzi sama(czasem tylko się"machnie":-D) ale każde dziecko ejst inne więc nie masz co brać do głowy!:tak:A z wit. masz szczęście że jest słońce więc nic nie powinno się dziać

Yoanna
moje bliźniaki też spadały...niestety myślę ze większość dzieci zalicza takie "wtopy":-p no ale trzeba obserwować...

Fifka,Marika zapraszam do najmilszego miasta w Polsce:-D;-):rofl2:

To tyle się napisałam -mąż wygania bo film se zażyczył oglądać-wpadnę później:-)
 
Yoanna z takim malym dzieckiem to ciezko nie dac spac...moj jak spadl to pozniej zalil sie z godzine ;( najwazniejsze ze wyglada jakby mu nic nie bylo i je..nie wymiotuje...
Jeszcze jedno jak dziesko spadnie nap robiac fiolki na glowe to dobrze jest zlpac na kilka sekund glowa do dolu...podobno wtedy mniejsze prawdopodobienstwo urazu...ja tak zawsze robilam na wszelki wypadek...

A to prawda nie pierwszy i nie ostatni upadek... na szcescie dziecko nie wie ze spada i nie napina sie cale.

My juz w edendburgu...a viki mowi mamo juz jest burger ??? Hahahahahah.

Dziekuje wszystkim za zyczonka jeszce raz ;)
 
Mam nadzieję, że jest ok, teraz się bawi w najlepsze. Ale ja się cały czas trzęsę... Dzięki, Dziewczyny!
No więc my się turlamy, jak się okazuje... Do siadania próbuje się podnosić, ale niw daje rady. Z półleżenia jak się czegoś złapie to siedzi, ale tylko trzymając się lub opieracąc o coś. Bez podpory leci na boczek. Staram się nie sadzać zbyt często, choć czasem wyegzekwuje krzykiem.
 
Mój Oliwier też jeszcze sam nie siedzi. jak dam mu palce to odrazu chwyta siada po czym pupa do gory i zapiera sie nogami i wstaje na nogi... a tak to przewraca się na boki i z boku odrazu na brzuszek.
ale moja mam mowila ze ja tak samo robilam wiec synuś ma to po mamusi.


a tak inna drogą moja koleżanka co jakiś czas robi porządki w szafie i przebiera ciuszki po swoim synku a ja jako że mam konto na allegro to jej wystawiam. sprzedaje je za niewielkie pieniądze więc pomyślałam że może wam tu podrzucę może któraś będzie miała chęć zakupu.

ja dla swojego synka mam już kupę ciuszków więc więcej nie potrzebuję :) a chętnie bym od niej wzięła bo naprawdę ma fajne i zadbane.ale cóż za późno się obejrzała. :/

Giga paka dla chłopaka 74-92 (4395991494) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
 
Yoanna moze sie nie turla tylko odpycha bo to szybiej zrobi niz kilka razy sie obroci...popatrz co robi...moj sie na brzuch obrocil i odpychal raczkami w dol...
 
reklama
Hej:)
Wsadziłam małą do łóżeczka by spokojnie odpisać, patrzę a jej tylko główka wystaje znad szczebelków i się na mnie patrzy:-D A teraz tak przebiera łapkami że już po drugiej stronie łóżeczka leży;-)

Kasia śliczna rodzinka:) A jacy wszyscy eleganccy:) Sto latek dla Areczka:)

Akuku również dla Emilka wszystkiego najlepszego:) Zdaje się, że na to 6 m-cy dostanie paszport;)

Yoanna wiem co to za stres, nawet jak nic się maluchowi nie stało to same wyrzuty sumienia męczą człowieka:(

Czarnooka witaj:) Również podziwiam za wytrwałość:)

Milusia a remont już zakończony?:)

Sylka zdrówka dla Wiktorka:) Ma jeszcze czas na siedzenie:)

Siva i jak się czujesz jako rudzielec?:)


A ja jutro do lekarza, tym razem nie z małą a ze sobą - mniej więcej po porodzie zaczęły mi się jakieś dziwne bóle w górnej części brzucha, pojawiają się co kilka tygodni ale są coraz silniejsze i dłuższe, zwykłe leki przeciwbólowe nie pomagają:( W sobotę już prawie zbierałam się na ip, ale na szczęście po kilku godzinach ustąpiło, m miał iść do pracy i byłby problem by podrzucić komuś małą więc obiecałam sobie, że się wybiorę do rodzinnego. Oby się wyjaśniło skąd to się bierze bo tak się nasila że już wiem że nie ma żartów:(
 

Załączniki

  • DSC01437.jpg
    DSC01437.jpg
    21,5 KB · Wyświetleń: 47
Do góry