reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

reklama
Hej...


Ja na szybko bo chłopcy śpią i ja też chce po teych nocach baterie nieco naładować...

Byłam u dentysty... powiedziała ze trucizny było za dużo bo ona mówiła że jak będzie boleć mam przyjść... Na pogotowiu zamiast wsadzić lek albo zostawić dziurę wsadziła więcej trutki dlatego jeszcze bardziej ząb się rozbolał... teraz oczyściła kanały i wsadziła antybiotyk. Od razu czuję się lepiej... ale dzisiaj ma prawo jeszcze pobolewać nim opuchlizna zejdzie...


Co do ulewania Justynaj boże i masz rację ale na przykład z nabiałem to ewidentnie mi chłopak zareagował na niego śmierdzącymi bąkami i większymi gazami... odstawiłam i od razu dziecko jak nowo narodzone a bąki nie mają zapachu więc sama nie wiem....



Dona
nie przytyłam na razie nic a nic :-) ale to dopiero miesiąc....


Marika śliczna ta twoja córunia! A jaka malusia! :-)


idę spać...
 
Czołgiem, kobitki.... czuję się, jakby ktoś po mnie czołgiem przejechał... Nie spałam prawie do 4., potem o 7. pobudka i tak się bujam od tamtej pory, nie wiedząc, o co mi w życiu chodzi :( Nic mi się nie chce, nic mi robota nie idzie, a jeszcze mają znajomi wpaść później.
Na dodatek wczoraj żona kolegi mojego K. urodziła synka (ten sam termin miałyśmy) i normalnie mnie dobiło, że ona już po, a ja dopiero za te 10 dni mam jechać do szpitala. Pomijając fakt, że najchętniej to bym kogoś wysłała za mnie na te cesarkę, to już bym chciała mieć to za sobą i w domu być z małą. Kryzys mam jakiś totalny i jest chyba coraz gorzej ze mną :(
 
cze!

na bóstwo się robię aktualnie, czyli malowanie wlosow odchodzi, no bo jak potem?:) strzele sobie tez paznokcie,a a co!

Kaha - ja mam chyba tak jak Ty:) albo mi niedobrze, albo do łazienki latam i sobie wmawiam, ze to już:)

Justynaj - ale macie tam armagedon! zdrówka zycze Małej, a Tobie powodzenia:)

Pustiszi - u nas 13 stopni i ludzie ( no dobra, młodzi gniewni) na krótki rękawek:) i ja mam tak, ze duszno, że zgaga, a brzuch nisko!

ale mi Zdzisio się rzuca:) bo w poniedzialek do szkoły, wiec po 4 tyg prawie nastał czas na sprzątanie pokoju...a tam wszystko rozłożone, łącznie z bazą zrobioną pod biurkiem - tylko dochodzi do mnie jęk, a jeszcze odkurzanie Mu zostało:):))

Fifka - ratunku, ciary aż mam!!!! mam nadzieję, ze to już minie i będzie dobrze!

Anbas - wrrrrrrrrr, tyle co lekarz powiedział, to Ty sama wiedziałaś....jak dziś?

Deleware - pokaż wózek! wspolczuję tych bóli pachwinowych badzo..

Salli - sny o porodzie mam codziennie - dosłownie i nic mnie nie boli, więc rzeczywistość jawi mi się tragicznie z lekka:) a kasa sie przyda, więc super że zwrot nastąpił!

Nisiao - ja będę myła niczym - czyli ręką, gąbki i inne ustrojstwa to dla mnie tylko siedlisko bakterii - tak więc ja pas

Antinetka - też bym doła załapała:) że Łona ma już dziecię, a Ty nie! tak więc spokojnie sobie pojęcz:)

wszystkim młodym mamom zazdroszczę bardzo! mimo zmęczenia, mimo niewyspania, mimo mimo:) ale jak Wam fajnie z tym...i jeszcze jak Maika pisze o Laurce to....też chcę moją już dostać:)
 
Hej...witam sie z rana hahaha. Po 13 u na...
A ja obudzilam sie o 12.30 I was nadrabialam...
W nocy mi bylo siecko zasnac , obudzily nas dzieci po 7 a ja po 8 znowu u zasnelam tak mocno...snilo mi sie ze urodzilam przez sen I nie pamietalam bolu... dziecko ktore urodzilam bylo ubrane na rozowo I smialo sie od ucha do ucha ale jakos na troszke starsze wygladalo I takie rozumne hhehe...w trakcie przewijania jednak dowiedzialam sie ze to chlopiec...a czemu na rozowo ???
Juz mi odpierdziela.

Ja tez w nocy ide do toalety wszystko mi strzyka I zastanawiam sie czy to nie juz...

Przez dwq dni czytalam od miesiaca przed porodem do porodu Victorka I dowiedzialam sie ze.
Czop odzchodzil mi w kawalkach na tydzien przed..ostatni duzy kawalek odszedl dzien przed porodem.
1.02 bylam w szpitalu z regularnymi skurczami... sprawdzili mi rozwarcie mialam 1 cm, nawet mnie do ktg nie podlaczyli I kazali jechac do domu.
02.02 tez bylam w szpitalu bo o 2 w nocy obudzily mnie skurcze regularne I pojechalam do szpitala... rozwarcie na 3 palce mialam skurcze regularne ale zadnego postepu , wsadzili mnie do wanny I powiedzieli ze moga zostawic na patologii lub moge jechac do domu...wrocilam do domu...
Wrocilam na porodowke 5.02 o 3 rano a o 3.35 byl Viki..
Dodam ze skurcze mialam juz miesiac przed porodem a brzuch mi opadl przed wigilia...I tak sie kulalam.

Masakra jak czytam ze tak sie z Vikim meczylam a naeet o tym nie pamietalam... teraz tez sie mecze, dobrze ze o tym zaomne w przyszlosci..ale az mi sie plakac chce , bo skurcze bolesne mam ale co z tego jak nic nie postepuje.

A powiedzcie mi skoro juz nie wstaje tak czesto siusiu w nocy czy to oznacza ze dziecko zeszlo glowka w kanal I nie naciska mi na pecherz? Bo wczoraj polozna badala I niby jeszcze nie w kanale ale ja w te reczne jej badanie nie wieze do konca bo ona mnie mierzy na wpol siedzaco I jeszcze nad spodniami...

Sorki ze tak tylko o sobie ale musze wstac bo to az wstyd ttle godzin w lozku lezec...
Milego dnia
 
Akuku ja to bym powiedziała, że jak mi mały zeszedł do kanału i brzuch się obniżył to dopiero zaczęło się chodzenie do wc. Do tej pory w nocy szłam raz, czasem nawet jak nie obdoiłam się przed snem to udało mi się wcale nie iść. A od 2 tygodni to po 3 razy chodzę bez względu na to ile i kiedy pije. A podnieść się z łóżka od tych 2 tygodni to jakaś masakra,

Kurde wypadł mi ten czop i siedzę jak na bombie. Podbarwiony był troszeczkę krwią, a to podobno znaczy, ze to kwestia godzin.
 
Już mu humor wrócił. Kupiłam do sypialni ładny w stylu retro stolik :-D no i wymogłam na m wyjazd na plac zabaw z dziećmi... Musiałam jedynie torbę ze sobą zabrać, bo m chyba się łudzi że urodzę w 5 minut :szok: ale przynajmniej nie leżalam w domu. Ostatnio kupiłam mop parowy i po powrocie przetestowaliśmy... Super działa :-D jak urodzę wszystko poczyszczę, bo już w domu to tylko podstawowe porządki ostatnio robię.
Akuku ja wolę nie pamiętać snów o rodzeniu, bo często umieram, albo leżę na intensywnej....
 
Kaja to wychodzi na to ze dziecie me w kanale bylo, bo wlasnie tak mialam i sobie wyszlo z niego, bo teraz siusiu ide przed zasnieciem i dopiero rano ale tez bez paniki...

Kaczuszka to fajtycznie lepiej takich snow nie pamietac, ja chyba musze pomyslec o takich mopie patoeym, a powiedz do czego on sie jeszce nadaje??

Tak mi dziecko naciska na nerw ze cale biodro i udo mnie boli i chodzic nie moge...
Niby juz blisko ale ja mam wizje wywolywania 12 dni po terminie i jakas zdolowana jestem...bo najpierw sie martwilam by za wszesnie nie wyszlo bo te skurcze mialam a tu sie okazuje ze ja jeszcze moge do konca stycznia a dokladnie do 29 sie tak kulac... a 5 luty Viki heh.

Wogle apetytu nie mam, wstalam tak pozno i jeszce glodunie czuje...
 
reklama
Akuku a testowałaś takie coś?;-) Zastosowań ma pewno mniej niż parowy ale idzie go wykręcić prawie że do sucha za pomocą tej białej wirówki w środku, rąk w ogóle nie trzeba moczyć i jak dla mnie sprawdza się idealnie;-)
 

Załączniki

  • 04_b.jpg
    04_b.jpg
    15,3 KB · Wyświetleń: 44
Do góry